 |
specjalnie dla Ciebie ugotowałam zupkę z muchomorów. Poczęstuj się suko. / moje, cholernie stare
|
|
 |
kocham buty, bo nie ważne ile zjem i tak będą pasowały /?
|
|
 |
godzinne rozmowy nie mające żadnego sensu.
|
|
 |
to trochę nie fair, że tylko mi na tym zależy?
|
|
 |
Nie chce żeby to się powtórzyło, nie chce go ranić umyślnie ale to właśnie robie, może po prostu nie jestem dla niego, może po prostu on zasługuje na kogoś lepszego niż ja, nie chce być tą przez którą cierpi i której wybacza, dlatego że kocha. Kocha tak mocno, iż jest wstanie zrobić wszystko, a ja czuje że go wykorzystuje pomimo tego , że nie chce tego robić. Tak nie jestem dla niego, jednak nie wyobrażam sobie życia bez niego, pieprzona egoistka tak to właśnie ja. [cz 2] / passionforlife
|
|
 |
Widzę jak na mnie patrzy, gdy jesteśmy razem na jakiejś imprezie. Kiedy pijana nie mogę utrzymać się na nogach, to On jest moim oparciem. Swoimi niebieskimi oczami, wodzi za mną i nie pozwala nikomu się do mnie zbliżyć. Kiedy alkohol buzuje mi we krwi, i daje się ponieść emocjom, a zahamowania są mi obce to On postawia mnie do pionu, bez użycia słów. Ból w jego oczach, i zazdrość gdy przytulam innego faceta jest wystarczający. Natychmiast trzeźwieje, i przypominam sobie kim On dla mnie jest. Wiem, że znosi wiele, bo to alkohol przemawia prze zemnie, przynajmniej tak mu to tłumacze, gdy rano budzę sie w jego ramionach i przypominam sobie co robiłam poprzedniej nocy. Czuję wstyd i obrzydzenie przed samą sobą, bo wiem że go zraniłam. [cz 1 ] / passionforlife
|
|
 |
Jest jedna rzecz której obawiam się bardziej niż czegokolwiek. Oprócz tego, że odejdziesz boje się że mnie oszukasz. Tak po prostu. Że nadejdzie pewien moment, chwila w której odwrócisz się i powiesz,że tak naprawdę nigdy mnie nie kochałeś. Zranisz mnie, i zniszczysz doszczętnie, aż nie zostanie po mnie nic. Boje się a na samą myśl o tym łzy napływają mi do oczu, na które nic nie mogę poradzić. Urodziłam się realistka, i wiem że szczęście u mnie w życiu nie trwa zbyt długo. / passionforlife
|
|
 |
Kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś, dzięki komu zrozumiesz dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło /?
|
|
 |
ale wiesz.. w głębi serca to mam cichą nadzieję, że jednak się mylę. Powiedz, że się mylę.
|
|
 |
możliwe, że to ja jestem ta winna. a może obydwoje jesteśmy?
|
|
 |
i to właśnie jemu chce o wszystkim powiedzieć, a jego... jego nie ma.
|
|
 |
wiesz i wracam do domu, zmęczona po całym dniu w szkole, po treningach. oczy same mi się zamykają, czuję się okropnie, odechciewa mi się wszystkiego i wiesz co się dzieje? czuję wibracje w kieszeni i widzę wiadomość od Niego i jakoś tak się uśmiecham i od razu mi lepiej, a na smsa "Jak samopoczucie kochanie?" szczerze odpisuję "Teraz już dużo lepiej".
|
|
|
|