głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zyjemywbledzie

Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem  miłość . To nie pusta obietnica bez pokrycia  rzucona ulotnie na wiatr. To nie słowo  które powinno być wypowiadane częściej niż standardowe  siema . To nie tylko trzymanie się za rękę  czułe pocałunki  przytulenia  patrzenie sobie głęboko w oczy. To chęć trwania z kimś pomimo jego najgorszych wad  złych sytuacji  pretensji  kłótni  czy żalu. To bezgraniczna istotność obecności. Nawet milczenie z kimś wyjątkowym potrafi być czymś wspaniałym. Miłość jest wtedy  gdy kogoś szczęście jest bardziej ważne niż nasze. Mam nadzieję  że teraz masz świadomość znaczenia tej definicji. Używaj jej  gdy jesteś najbardziej pewny.

levelhard dodano: 27 marca 2013

Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem "miłość". To nie pusta obietnica bez pokrycia, rzucona ulotnie na wiatr. To nie słowo, które powinno być wypowiadane częściej niż standardowe "siema". To nie tylko trzymanie się za rękę, czułe pocałunki, przytulenia, patrzenie sobie głęboko w oczy. To chęć trwania z kimś pomimo jego najgorszych wad, złych sytuacji, pretensji, kłótni, czy żalu. To bezgraniczna istotność obecności. Nawet milczenie z kimś wyjątkowym potrafi być czymś wspaniałym. Miłość jest wtedy, gdy kogoś szczęście jest bardziej ważne niż nasze. Mam nadzieję, że teraz masz świadomość znaczenia tej definicji. Używaj jej, gdy jesteś najbardziej pewny.

www.wywiader.pl eloszmero   tutaj możecie pytać :

whistle dodano: 27 marca 2013

www.wywiader.pl/eloszmero - tutaj możecie pytać :)

Przyroda za oknem w zimowym śnie cała okryta białym puchem. Zachód słońca i i tlący się jaskrawy  różowy blask z ciemnoniebieskim kolorem nieba dając dużą przyjemność dla oczu. Z komina pobliskiej fabryki wydobywający się biały dym. W przeciągu chwili wiatr zdmuchując go powoduje scalenie obu zjawisk. Powietrze dające łudzący zapach wiosennej aury pomieszanej z toksycznymi uczuciami dryfującymi po nieograniczonej sferze galaktyk. I w tym wszystkim my  zwykli obserwatorzy tych boskich  nadzwyczajnych krajobrazów natury.

levelhard dodano: 27 marca 2013

Przyroda za oknem w zimowym śnie cała okryta białym puchem. Zachód słońca i i tlący się jaskrawy, różowy blask z ciemnoniebieskim kolorem nieba dając dużą przyjemność dla oczu. Z komina pobliskiej fabryki wydobywający się biały dym. W przeciągu chwili wiatr zdmuchując go powoduje scalenie obu zjawisk. Powietrze dające łudzący zapach wiosennej aury pomieszanej z toksycznymi uczuciami dryfującymi po nieograniczonej sferze galaktyk. I w tym wszystkim my- zwykli obserwatorzy tych boskich, nadzwyczajnych krajobrazów natury.

Objąłem ją na pożegnanie delikatnie  wtulając się coraz bardziej w jej małe ramiona. Nie chciałem jej puścić  prosiłem  błagałem  mówiłem  że sobie nie poradzę  że ją kocham. Wsłuchując się w bicie jej serca poczułem łzę płynącą po moim zimnym policzku  potem drugą  trzecią i.. Trzymając ją za dłoń patrzyłem jak powoli ją puszcza  jak oddala się coraz bardziej  gdy z każdym jej krokiem w tył serce uderzało mi niepokojąco i boleśnie mocno  jakby umierało. Stałem nieruchomo  patrzałem jak jej odcień niknie w oddali. Już nigdy więcej nie poczułem jej dłoni w swojej  już nigdy od tego momentu nie mogłem poczuć jedności naszych warg  już nigdy jej nie zobaczyłem.

levelhard dodano: 27 marca 2013

Objąłem ją na pożegnanie delikatnie, wtulając się coraz bardziej w jej małe ramiona. Nie chciałem jej puścić, prosiłem, błagałem, mówiłem, że sobie nie poradzę, że ją kocham. Wsłuchując się w bicie jej serca poczułem łzę płynącą po moim zimnym policzku, potem drugą, trzecią i.. Trzymając ją za dłoń patrzyłem jak powoli ją puszcza, jak oddala się coraz bardziej, gdy z każdym jej krokiem w tył serce uderzało mi niepokojąco i boleśnie mocno, jakby umierało. Stałem nieruchomo, patrzałem jak jej odcień niknie w oddali. Już nigdy więcej nie poczułem jej dłoni w swojej, już nigdy od tego momentu nie mogłem poczuć jedności naszych warg, już nigdy jej nie zobaczyłem.
Autor cytatu: przypadkowy

Jakie polecacie filmy na których można popłakać  romantyczne itd ? :D

whistle dodano: 27 marca 2013

Jakie polecacie filmy na których można popłakać, romantyczne itd ? :D

Nigdy nie zapomnę tego okresu czasu. Zaczęło się to pewnego dnia kiedy zaprosiłam Cię  bo chciałam porozmawiać. Usiedliśmy na łóżku  zakryłam twarz dłońmi a po chwili powiedziałam  że to koniec. Rozpłakałam się  miałeś łzy w oczach. Chyba sam w to nie wierzyłeś  wstałeś  przeszedłeś kilka razy a po chwili chwyciłeś mnie za ręce. Mówiłeś  żebym nie mówiła głupot i chciałeś mnie przytulić  wstałam i zaczęłam krzyczeć  że to koniec  pieprzony koniec i nie chcę Cię znać. Stanęłam przy oknie i patrzyłam na samochody poruszające się po ulicy.   Niszczysz to co razem tworzyliśmy przez tyle czasu  przez to  że ostatnio się nie układa? tak po prostu się poddajesz ?   powiedziałeś.   A co jeśli ja już nie mam ochoty walczyć ?   spojrzałeś na mnie ostatni raz  odszedłeś. Więcej ze sobą już nie rozmawialiśmy  tylko od kumpla słyszałam  że masz problemy ze zdaniem do następnej klasy i wciąż mnie kochasz.

whistle dodano: 27 marca 2013

Nigdy nie zapomnę tego okresu czasu. Zaczęło się to pewnego dnia kiedy zaprosiłam Cię, bo chciałam porozmawiać. Usiedliśmy na łóżku, zakryłam twarz dłońmi a po chwili powiedziałam, że to koniec. Rozpłakałam się, miałeś łzy w oczach. Chyba sam w to nie wierzyłeś, wstałeś, przeszedłeś kilka razy a po chwili chwyciłeś mnie za ręce. Mówiłeś, żebym nie mówiła głupot i chciałeś mnie przytulić, wstałam i zaczęłam krzyczeć, że to koniec, pieprzony koniec i nie chcę Cię znać. Stanęłam przy oknie i patrzyłam na samochody poruszające się po ulicy. - Niszczysz to co razem tworzyliśmy przez tyle czasu, przez to, że ostatnio się nie układa? tak po prostu się poddajesz ? - powiedziałeś. - A co jeśli ja już nie mam ochoty walczyć ? - spojrzałeś na mnie ostatni raz, odszedłeś. Więcej ze sobą już nie rozmawialiśmy, tylko od kumpla słyszałam, że masz problemy ze zdaniem do następnej klasy i wciąż mnie kochasz.

Może nie teraz  ale jutro  może za tydzień albo i miesiąc zatęsknisz. Będziesz siedział jak zawsze w poniedziałek na ostatniej lekcji  coś Cię zaboli ale to nie będzie ból fizyczny. Wrócisz do domu  pożegnasz się z kumplem i czegoś zacznie Ci brakować. Idąc na trening spojrzysz na park do którego kiedyś chodziliśmy razem. Będziesz miał problem z zasypianiem i na niczym się nie skupisz. Pójdziesz pod moją szkołę  zobaczysz mnie wychodzącą z drzwi  spróbujesz podejść ale wycofasz się po podejdzie do mnie mój nowy chłopak. Odejdziesz w pewnym momencie nie wytrzymasz  będziesz miał ochotę krzyczeć i płakać ale wiesz  że to nic nie zmieni. I choć nigdy nie chciałam źle życzyć  mam nadzieję  że Cię to spotka.

whistle dodano: 27 marca 2013

Może nie teraz, ale jutro, może za tydzień albo i miesiąc zatęsknisz. Będziesz siedział jak zawsze w poniedziałek na ostatniej lekcji, coś Cię zaboli ale to nie będzie ból fizyczny. Wrócisz do domu, pożegnasz się z kumplem i czegoś zacznie Ci brakować. Idąc na trening spojrzysz na park do którego kiedyś chodziliśmy razem. Będziesz miał problem z zasypianiem i na niczym się nie skupisz. Pójdziesz pod moją szkołę, zobaczysz mnie wychodzącą z drzwi, spróbujesz podejść ale wycofasz się po podejdzie do mnie mój nowy chłopak. Odejdziesz w pewnym momencie nie wytrzymasz, będziesz miał ochotę krzyczeć i płakać ale wiesz, że to nic nie zmieni. I choć nigdy nie chciałam źle życzyć, mam nadzieję, że Cię to spotka.

No dalej  opowiedz mi jak dobrze bawisz się ze swoją nową dziewczyną  mów mi o jej wszystkich zaletach  dobij mnie tym  że jest lepsza ode mnie. Zaśmieję Ci się tylko w twarz. Dobrze wiem  że nigdy o mnie nie zapomnisz  przytulając ją będziesz czuł moje perfumy  całując się z nią poczujesz smak moich ust  budząc się rano najpierw pomyślisz o mnie  kładąc się spać i po życzeniu jej dobrej nocy przeczytasz wszystkie rozmowy kiedy byliśmy razem  możesz usuwać mój numer ale i tak zawsze zapamiętasz te kilka cyfr  nieraz pomylisz jej imię z moim  będziecie chodzić w miejsca w których kiedyś byliśmy razem  będziesz zagryzał wargi słysząc  że mam nowego chłopaka  każdego roku wracając po sylwestrze i kładąc się spać na szafce koło łóżka przeczytasz 'Ja+Ty  forever.' To zawsze będzie do Ciebie wracać.

whistle dodano: 27 marca 2013

No dalej, opowiedz mi jak dobrze bawisz się ze swoją nową dziewczyną, mów mi o jej wszystkich zaletach, dobij mnie tym, że jest lepsza ode mnie. Zaśmieję Ci się tylko w twarz. Dobrze wiem, że nigdy o mnie nie zapomnisz, przytulając ją będziesz czuł moje perfumy, całując się z nią poczujesz smak moich ust, budząc się rano najpierw pomyślisz o mnie, kładąc się spać i po życzeniu jej dobrej nocy przeczytasz wszystkie rozmowy kiedy byliśmy razem, możesz usuwać mój numer ale i tak zawsze zapamiętasz te kilka cyfr, nieraz pomylisz jej imię z moim, będziecie chodzić w miejsca w których kiedyś byliśmy razem, będziesz zagryzał wargi słysząc, że mam nowego chłopaka, każdego roku wracając po sylwestrze i kładąc się spać na szafce koło łóżka przeczytasz 'Ja+Ty, forever.' To zawsze będzie do Ciebie wracać.

Przeżywam najpiękniejsze chwile z ludźmi  którzy zawsze są obok. Powodują u mnie śmiech  łzy w oczach i skurcze brzucha. Dzięki nim czuję się wyjątkowa i wraca moja wiara w życie. Uwielbiam komentować z nimi każdy mecz. Kocham swoją przyjaciółkę  która bez pytania mnie o humor mówi 'Nie myśl o nim  nie warto.' I mimo  że to przez nich codziennie dostaje uwagi na lekcjach  kłócę się z rodzicami  źle się uczę to nie zamieniłabym ich na nikogo innego. Nawet na niego.

whistle dodano: 27 marca 2013

Przeżywam najpiękniejsze chwile z ludźmi, którzy zawsze są obok. Powodują u mnie śmiech, łzy w oczach i skurcze brzucha. Dzięki nim czuję się wyjątkowa i wraca moja wiara w życie. Uwielbiam komentować z nimi każdy mecz. Kocham swoją przyjaciółkę, która bez pytania mnie o humor mówi 'Nie myśl o nim, nie warto.' I mimo, że to przez nich codziennie dostaje uwagi na lekcjach, kłócę się z rodzicami, źle się uczę to nie zamieniłabym ich na nikogo innego. Nawet na niego.

Codziennie wstaję i walczę z rzeczywistością. Idę wciąż z podniesioną głową  choć wali mi się grunt pod nogami. Kiedy sobie nie radzę i łzy napływają do oczu  zaciskam wargi  podnoszę się i walczę dalej. Obiecałam mu  że zawsze będę walczyć do końca. Nigdy nie przestanę wierzyć bo wiem  że patrzy na mnie z góry i mocno trzyma za mnie kciuki.

whistle dodano: 27 marca 2013

Codziennie wstaję i walczę z rzeczywistością. Idę wciąż z podniesioną głową, choć wali mi się grunt pod nogami. Kiedy sobie nie radzę i łzy napływają do oczu, zaciskam wargi, podnoszę się i walczę dalej. Obiecałam mu, że zawsze będę walczyć do końca. Nigdy nie przestanę wierzyć bo wiem, że patrzy na mnie z góry i mocno trzyma za mnie kciuki.

Pamiętasz jak obiecałeś mi  że choćbyś był na końcu świata a mi się coś stało  wróciłbyś szybciej niż byłoby to możliwe? Teraz cierpię już od kilku miesięcy a jesteś tak blisko.

whistle dodano: 27 marca 2013

Pamiętasz jak obiecałeś mi, że choćbyś był na końcu świata a mi się coś stało, wróciłbyś szybciej niż byłoby to możliwe? Teraz cierpię już od kilku miesięcy a jesteś tak blisko.

nigdy nie chciałam mówić o nas w czasie przeszłym.

whistle dodano: 27 marca 2013

nigdy nie chciałam mówić o nas w czasie przeszłym.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć