 |
|
a teraz czuję się troche tak jakby przestawało bić mi serce... / podobnodziwka
|
|
 |
Cokolwiek. Wódkę, prochy, szczerą rozmowę, ramię przyjaciela, mocne przytulenie. Cokolwiek, byleby przestało boleć./esperer
|
|
 |
żeby funkcjonować ty też musisz pić, bo potrafisz oddychać, ale nie potrafisz żyć [pih]
|
|
 |
wlepiając wzrok w sufit gonię tamte marzenia, choć dzisiaj to już tylko marne wspomnienia...
|
|
 |
otwieram butelkę i puszczam stare klasyki, coś mi przypomina o Niej, o tym jak zostałem z niczym.. [małolat]
|
|
 |
Kocham Cię, ale to nie znaczy, że możesz mnie ranić, a ja nie odejdę. Odejdę, bo kocham też siebie./esperer
|
|
 |
|
Chciałabym kiedyś poznać jego ciało tak idealnie. Z każdym dniem dowiadywać się o nim coraz więcej, zauważać najmniejsze zmiany, wypatrywać najmniejsze blizny i pieprzyki. Studiować je jak najciekawszą książkę i zagłębiać się w te tajemnice coraz bardziej, coraz głębiej. Chciałabym stać się ekspertem w tej dziedzinie, znać każdy zakamarek, każdy milimetr Jego skóry. Chciałabym sprawdzić czy w każdym jednym miejscu smakuje i pachnie tak samo. Chcę się nim delektować, codziennie, w każdej minucie, w każdej sekundzie, do końca życia / podobnodziwka
|
|
 |
2. Które tak bardzo utrudniają mi przebicie się przez tą cienką warstwę , warstwę Twojej wrażliwości , Twojego wewnętrznego piękna ..
|
|
 |
1. Ej .. usiądź i posłuchaj . Nic nie mów tylko słuchaj . Doskonale wiesz jak ważną rolę odgrywasz w moim życiu , wiesz to . Wiesz jak bardzo cierpię kiedy jest źle , kiedy nie tworzymy całości, wiesz. Wiesz, że płaczę nocami , znasz powody, Ty to wszystko wiesz. Teraz posłuchaj co wiem ja . Wiem jak bardzo jesteś skrzywdzony . Wiem jak bardzo jest Ci źle z samym sobą , jak bardzo chciałbyś stąd uciec gdzieś daleko zostawiając wszystkie troski i problemy daleko za sobą.. Wiem jak bardzo potrzebujesz ciepła i miłości i jak bardzo boisz się kochać .. Wiem ile w Tobie bólu , wiem, że Twoje łzy są gorzkie , pełne cierpienia.. Ja Cię rozumiem .. Jestem przy Tobie , zawsze będę jeśli tylko będziesz tego chciał .. Tylko musisz mi na to pozwolić .. Nie odpychaj mnie , na rzecz samotności .. to boli.. Pozwól scałować z Twej duszy cały ból , każdą bliznę.. Nie te fizyczne - emocjonalne. Te z którymi borykasz się co dnia , które tak bardzo nie pozwalają Ci cieszyć się małymi rzeczami ..
|
|
|
|