głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zwariowanaaax3

widzisz  był tym facetem  który zaniósł mnie całą zlaną do swojego domu  położył na łóżku  ściągnął ze mnie trampki i kurtkę  a potem tuż po sprawdzeniu czy na pewno jest mi wygodnie   poszedł spać na kanapę. tak  i ustawił sobie budzik na rano  żeby wstać przede mną  a kiedy będę się budzić poddać mi pod nos butelkę wody mineralnej.

definicjamiloscii dodano: 13 czerwca 2011

widzisz, był tym facetem, który zaniósł mnie całą zlaną do swojego domu, położył na łóżku, ściągnął ze mnie trampki i kurtkę, a potem tuż po sprawdzeniu czy na pewno jest mi wygodnie - poszedł spać na kanapę. tak, i ustawił sobie budzik na rano, żeby wstać przede mną, a kiedy będę się budzić poddać mi pod nos butelkę wody mineralnej.

gdybym nie posiadała takiej cechy jak opanowanie  prawie pewne jest to  że już dawno  mimo wszystko mielibyśmy za sobą pierwszy pocałunek. jednakże stuprocentowo gwarantuje  iż kilku kolesi miałoby także pęknięty nos  jeśli w porę nie ogarniałabym.

definicjamiloscii dodano: 13 czerwca 2011

gdybym nie posiadała takiej cechy jak opanowanie, prawie pewne jest to, że już dawno, mimo wszystko mielibyśmy za sobą pierwszy pocałunek. jednakże stuprocentowo gwarantuje, iż kilku kolesi miałoby także pęknięty nos, jeśli w porę nie ogarniałabym.

jeejj.. jak mi miło...jednak wolałabym na Moblo pisać o szcześliwych chwilach..Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za te słowa:   teksty pozorna dodał komentarz: jeejj.. jak mi miło...jednak wolałabym na Moblo pisać o szcześliwych chwilach..Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za te słowa:** do wpisu 12 czerwca 2011
zerwałam się z ziemi otrzepując w biegu spodenki z trawy. w chwilę przemierzyłam dystans  który nas dzielił  a kiedy byłam już wystarczająco blisko złapałam Go za rękę i pociągnęłam za sobą zmierzając w stronę oddalonego o kilka metrów lasu. omijałam kolejne drzewa wlokąc Go w dalszym ciągu. w końcu zatrzymałam się odpychając Go delikatnie do tyłu. oparł się o pień.   nie potrafię tak  wiesz? nie chcę. cholera  może nam się nie udać  jasne. ale...   wyrzuciłam na jednym wdechu zaciskając w dłoni Jego koszulkę. stanęłam na palcach.   chcę spróbować  zrozum.   szepnęłam  żeby chwilę potem nie otrzymując odpowiedzi zamknąć Mu usta swoimi.

definicjamiloscii dodano: 12 czerwca 2011

zerwałam się z ziemi otrzepując w biegu spodenki z trawy. w chwilę przemierzyłam dystans, który nas dzielił, a kiedy byłam już wystarczająco blisko złapałam Go za rękę i pociągnęłam za sobą zmierzając w stronę oddalonego o kilka metrów lasu. omijałam kolejne drzewa wlokąc Go w dalszym ciągu. w końcu zatrzymałam się odpychając Go delikatnie do tyłu. oparł się o pień. - nie potrafię tak, wiesz? nie chcę. cholera, może nam się nie udać, jasne. ale... - wyrzuciłam na jednym wdechu zaciskając w dłoni Jego koszulkę. stanęłam na palcach. - chcę spróbować, zrozum. - szepnęłam, żeby chwilę potem nie otrzymując odpowiedzi zamknąć Mu usta swoimi.

Mam łzy w oczach. Naprawdę ogromnie Ci współczuje. Doskonale wiem  jak się czujesz  i jak irytujące jest to  że jedyne co możesz zrobić  to naiwnie czekać  aż ten stan minie  choć tak naprawdę w sercu zawsze pozostanie cząstka przypominająca Ci Jego oczy  uśmiech  głos. Dziękuję  że piszesz na moblo i tak genialnie ubierasz w słowa swoje  ale także i moje uczucia  bo czuje się dokładnie tak samo jak Ty. Pozdrawiam. :  teksty pstrokatawmilosci dodał komentarz: Mam łzy w oczach. Naprawdę ogromnie Ci współczuje. Doskonale wiem, jak się czujesz, i jak irytujące jest to, że jedyne co możesz zrobić, to naiwnie czekać, aż ten stan minie, choć tak naprawdę w sercu zawsze pozostanie cząstka przypominająca Ci Jego oczy, uśmiech, głos. Dziękuję, że piszesz na moblo i tak genialnie ubierasz w słowa swoje, ale także i moje uczucia, bo czuje się dokładnie tak samo jak Ty. Pozdrawiam. :* do wpisu 12 czerwca 2011
cz.3 chwyciłam klamkę  delikatnie otwierając drzwi. na wycieraczce dostrzegłam coś w rodzaju pudełka. nie wiele myśląc  wzięłam go do ręki z powrotem wracając do mieszkania.  to jedyne lekarstwo  przeczytałam nagłówek  rozszyfrowując tym samym kto jest autorem   tak nienaganna kaligrafia mogła należeć tylko  do Niego.  drżącymi rękami rozpakowałam pudełko. zamarłam. w oczach pojawiły się mroczki  a wszystko dookoła  z niebywałą prędkością zaczęło wirować.  na dnie pudełka leżał ludzki narząd  była też kartka  z napisem  zawsze byłaś  jesteś i będziesz moim sercem .   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 12 czerwca 2011

cz.3 chwyciłam klamkę, delikatnie otwierając drzwi. na wycieraczce dostrzegłam coś w rodzaju pudełka. nie wiele myśląc, wzięłam go do ręki z powrotem wracając do mieszkania. `to jedyne lekarstwo` przeczytałam nagłówek, rozszyfrowując tym samym kto jest autorem - tak nienaganna kaligrafia mogła należeć tylko do Niego. drżącymi rękami rozpakowałam pudełko. zamarłam. w oczach pojawiły się mroczki, a wszystko dookoła z niebywałą prędkością zaczęło wirować. na dnie pudełka leżał ludzki narząd, była też kartka, z napisem `zawsze byłaś, jesteś i będziesz moim sercem`. / pstrokatawmilosci

cz.2 uciekając z domu  próbowałam cały ten ból wziąć na swoje barki  ale co jeśli martwili się o mnie? co jeśli wybrałam złe wyjście? nie.  z tej sytuacji po prostu nie było wyjścia. śmierć to rzecz nieunikniona. szczególnie w tym przypadku. w końcu kto normalny  zgodziłby się zostać dawcą serca? codziennie umiera tysiące ludzi  więc dlaczego akurat mnie miałby spotkać cud?  z czarnych przemyśleń wyrwało mnie pukanie do drzwi. właściwie było to  jedno  ciche uderzenie pięścią. spojrzałam przez dziurkę od klucza  próbując ustalić tożsamość gościa  lecz ku mojemu zdziwieniu   nie ujrzałam nikogo. ... cdn....   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 12 czerwca 2011

cz.2 uciekając z domu, próbowałam cały ten ból wziąć na swoje barki, ale co jeśli martwili się o mnie? co jeśli wybrałam złe wyjście? nie. z tej sytuacji po prostu nie było wyjścia. śmierć to rzecz nieunikniona. szczególnie w tym przypadku. w końcu kto normalny zgodziłby się zostać dawcą serca? codziennie umiera tysiące ludzi, więc dlaczego akurat mnie miałby spotkać cud? z czarnych przemyśleń wyrwało mnie pukanie do drzwi. właściwie było to jedno, ciche uderzenie pięścią. spojrzałam przez dziurkę od klucza, próbując ustalić tożsamość gościa, lecz ku mojemu zdziwieniu - nie ujrzałam nikogo. ... cdn.... / pstrokatawmilosci

cz.1 ściskając dłońmi usta  starałam opanować swój  krzyk  który mimowolnie wydobywał się z gardła. nie było nikogo  kto mógłby pomóc. kilka dni temu  zerwałam kontakt z wszystkimi  których kochałam. nie mogłam znieść widoku twarzy  które za parę miesięcy miały zniknąć   co prawda na krócej niż wieczność  ale dłużej niż zawsze. wiedziałam  że bez nich  znaczę tyle  co nic  ale dopiero teraz teoria zamieniła się w praktykę.  piekło na ziemi    to właśnie najtrafniejsza definicja samotności  chyba  że istnieje coś gorszego od piekła. mimo egoizmu  który wiernie towarzyszył mi przez całe życie   nie myślałam teraz tylko o sobie. skupiłam się na rodzinie  rodzeństwu  na Nim. nie chciałam ich troski  nerwów czy łez. nie mieli prawa cierpieć  byli zbyt idealni. ..... cdn .....   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 12 czerwca 2011

cz.1 ściskając dłońmi usta, starałam opanować swój krzyk, który mimowolnie wydobywał się z gardła. nie było nikogo, kto mógłby pomóc. kilka dni temu, zerwałam kontakt z wszystkimi, których kochałam. nie mogłam znieść widoku twarzy, które za parę miesięcy miały zniknąć - co prawda na krócej niż wieczność, ale dłużej niż zawsze. wiedziałam, że bez nich znaczę tyle, co nic, ale dopiero teraz teoria zamieniła się w praktykę. `piekło na ziemi`- to właśnie najtrafniejsza definicja samotności, chyba, że istnieje coś gorszego od piekła. mimo egoizmu, który wiernie towarzyszył mi przez całe życie - nie myślałam teraz tylko o sobie. skupiłam się na rodzinie, rodzeństwu, na Nim. nie chciałam ich troski, nerwów czy łez. nie mieli prawa cierpieć, byli zbyt idealni. ..... cdn ..... / pstrokatawmilosci

aa zapomniałam o jej komentarzu a odpowiadając Tobie nie czytałam go  ale rzeczywiście..Nie obwiniam się o wszystko  ale zdaję sobię sprawę  że po CZĘŚCI przyczyniłam się do tego..No  ale cóż.. widocznie tak musiało być..       teksty pozorna dodał komentarz: aa zapomniałam o jej komentarzu,a odpowiadając Tobie nie czytałam go, ale rzeczywiście..Nie obwiniam się o wszystko, ale zdaję sobię sprawę, że po CZĘŚCI przyczyniłam się do tego..No, ale cóż.. widocznie tak musiało być..;| ;** do wpisu 12 czerwca 2011
stąpałam z nogi na nogę czekając pod sklepem na kumpelę. nuciłam pod nosem kawałek EWS 'Dotknąć Cię' wydobywający się z głośnika komórki. po słowach 'chociaż jesteś tak daleko' poczułam dłonie na biodrach. przeniosłam spojrzenie w dół  a moją uwagę od razu przykuła jakże znajoma bransoletka  którą zawsze miał zaczepioną na nadgarstku.   już nie jestem daleko.   wyszeptał mi do ucha.

definicjamiloscii dodano: 11 czerwca 2011

stąpałam z nogi na nogę czekając pod sklepem na kumpelę. nuciłam pod nosem kawałek EWS 'Dotknąć Cię' wydobywający się z głośnika komórki. po słowach 'chociaż jesteś tak daleko' poczułam dłonie na biodrach. przeniosłam spojrzenie w dół, a moją uwagę od razu przykuła jakże znajoma bransoletka, którą zawsze miał zaczepioną na nadgarstku. - już nie jestem daleko. - wyszeptał mi do ucha.

kiedy ktoś o Nim wspomni na mojej brodzie nadal pojawia się szkarłatna strużka krwi będąca następstwem mimowolnego przygryzania wargi. nie zapomniałam.

definicjamiloscii dodano: 11 czerwca 2011

kiedy ktoś o Nim wspomni na mojej brodzie nadal pojawia się szkarłatna strużka krwi będąca następstwem mimowolnego przygryzania wargi. nie zapomniałam.

z facetami jest trochę jak z profilami na moblo. ładny avatar nie zawsze zapewni ciekawe i warte uwagi wpisy  a facet? cudowne oczy nie znaczą  że tam w głębi nie kryje się przesączone skurwysyństwem serce.

definicjamiloscii dodano: 11 czerwca 2011

z facetami jest trochę jak z profilami na moblo. ładny avatar nie zawsze zapewni ciekawe i warte uwagi wpisy, a facet? cudowne oczy nie znaczą, że tam w głębi nie kryje się przesączone skurwysyństwem serce.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć