 |
|
Hitler próbował podbić świat czołgami i wojskiem .
Pezetowi i Grubsonowi wystarczył tylko mikrofon ♥.
|
|
 |
|
czasami jestem chamska, bo trzeba. czasami przesadzam z ocenami, bo nie daje rady. czasami o tobie nie myślę, bo nie mam ochoty. czasami zamykam się w swoim pokoju ze swoimi problemami, bo lubię.
|
|
 |
|
Tylko Twój prawdziwy przyjaciel,powinien wiedzieć kiedy jest Ci źle. Reszta niech wierzy i zazdrości, że masz udane życie
|
|
 |
|
historia lubi się powtarzać. i to zazwyczaj ta, która najbardziej bolała
|
|
 |
|
czasem zazdroszczę innym dziewczynom, że kogoś mają. mówiąc czasem mam na myśli często. Z drugiej strony bycie samej jest zajeebiste , bo masz czas tylko dla siebie i nie musisz dzielić go z chłopakiem. Romantyczne filmy tylko popędzają chęć posiadania kogoś.Kogo ja okłamuję? potrzebuję kogoś teraz, tu, przy mnie. ktoś musi mnie przytulić, ale nie jako koleżankę. tylko jako kogoś więcej. i nie mam na myśli przyjaciółki.
|
|
 |
|
Nie odkładaj mnie na potem, bo potem mnie już nie będzie.
|
|
 |
|
to jest coś w stylu jesteś chujem, ale wróć.
|
|
 |
|
Nienawidzę dni, gdy tak bardzo się ode mnie oddalasz, gdy chcę, ale nie mogę Ci pomóc i nienawidzę, gdy nie kończysz zdań, w których chcesz powiedzieć mi coś złego a za chwile wysuwasz myśli swoje na inne tory, których nazwa to dobra, nieważne. Nienawidzę, gdy jesteś przybity, jesteś daleko, fizycznie jak i mentalnie, nie mogę podejść, objąć Cię i jakoś pocieszyć. W ogóle tak zastanawiam się, czy ja w ogóle kiedykolwiek potrafiłam Cię pocieszyć? Czy potrafiłam kiedykolwiek dać Ci coś więcej poza plecami wygiętymi w łuk, szeptami w myśli, chwilami zwątpienia, pretensjami, zakazami, ograniczeniem, czymkolwiek, lecz nie tym co powinnam Ci dać. Czasami myślę sobie, by od Ciebie odejść, wiesz? By w pewnej chwili oddać Ci się do utraty tchu, później pocałować Cię w czoło , wyjść i nigdy nie wrócić, jednak jestem tchórzem. Nie chcę zrobić tego dla siebie, lecz dla Ciebie, zwrócić Ci w ten sposób własne ja, ale nie umiem, za bardzo bym tęskniła.
|
|
 |
|
Przytłaczają mnie: zakazy, nakazy, pośpiech
Przestaję być sobą, zamiast luzować się złoszczę
Wycofuję się, chowam tam gdzie jest mi dobrze
To jest ta strefa, gdzie nie mają wstępu ci co mają problem
Bo w moim świecie ciągle dźwięk jest priorytetem
Idzie w eter drżących myśli kompletem
Każda okazja to dobry pretekst
Bym mogła ugościć Cię w moim świecie
|
|
 |
|
To tylko ja jestem sama w tej ciemności to tylko Ty jak nikt blisko miłości jeśli kochasz to kochaj mnie tylko mamy dziś siebie wczoraj nie wyszło choć ta przyszłość była tak blisko mam inne plany miłość to nie wszystko
|
|
 |
|
Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność. Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz, bardziej zaboli. A zatem graj. Tylko gra sprawi, że zachowasz siebie.
|
|
 |
|
Tylko, że zawsze w tle był jeszcze sms od Ciebie.
|
|
|
|