 |
|
czasem po prostu nie wytrzymujemy, wszystkie stłumione emocje musimy jakoś z siebie wyrzucić.. krzycząc, uderzając w coś z całej siły, lub najzwyczajniej w świecie płacząc... wylewając z siebie całą złość, smutek i żal. każdy w końcu w jakiś sposób wybucha, nie wytrzymuje. szkoda tylko, że nie ma wtedy przy nas nikogo z tych, na których podobno zawsze mozemy liczyc
|
|
 |
|
''I czując Cię obok, opowiem o wszystkim, jak często się boję i czuję się nikim.''
|
|
 |
|
grzęznąc w przeszłości ciężko jest iść do przodu..
|
|
 |
|
są takie dni, których lepiej żeby nie było. / choruję na miłość
|
|
 |
|
Nie trzeba być idealnym, żeby idealnie do kogoś pasować./?
|
|
 |
|
nie analizuj, ciesz się, że jest jak jest.
|
|
 |
|
nie wiem czego chcę. chwila. COFNIJ COFNIJ COFNIJ. chcę Ciebie.
|
|
 |
|
czasami wiesz lepiej jest się tak całkowicie od niego odizolować. skasować numer, archiwum rozmów, spalić zdjęcia, zakopać wszystkiego jego rzeczy. ładniej zapomnieć, gdy w zasięgu wzroku nie widzisz rzeczy, które Ci o nim przypominają.
|
|
 |
|
skoro tak Ci się z nią dobrze rozmawia, miło spędzacie wspólny czas, słodko razem wyglądacie to się kurde za nią bierz, a nie będziesz mnie wkurwiać takimi tekstami jaka to ona jest cudowna
|
|
 |
|
- ał. złamiesz mi zaraz nogę. -lepiej żebym Ci złamała nogę niż serce
|
|
 |
|
najlepiej jest kurwa o kimś pamiętać jak coś się jebie. a jak jest dobrze to wypierdalaj. --.--
|
|
 |
|
"Wszyscy byli przekonani, że podążasz za swoim sercem
Bo straciłaś kontrolę nad tym co się dzieje.."
|
|
|
|