 |
|
Jej cień odbijał się na chłodnej posadzce chodnika. kruche ciało oparte było o mokrą od kropel deszczu barierkę. ubrana w przewiewną sukienkę i i wysokie czarne szpilki , stała tam próbując odpalić papierosa. pod Jej błękitnymi oczami ciemna warstwa tuszu stawała się coraz bardziej grubsza. popękane i lekko zakrwawione usta usilnie próbowały złapać powietrze. w końcu chłodne opuszki palców upuściły niedziałającą już od dłuższej chwili zapalniczkę. była tak słaba, że nie miała siły jej podnieść. upadła na chodnik resztkami sił ściągając wysokie buty. ' potrzebuję Cię ' mówiła z myślą, że Ją usłyszy. ' umrę, jeśli nie wrócisz. nie potrafię już sama oddychać ' powtarzała , a słone łzy mieszały się z kroplami chłodnego deszczu. przegrała, a tylko dlatego, że wszystko co w tej grze miała, postawiła właśnie na miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Nie lubię jak jesteś chujem. / Stostostopro .
|
|
 |
|
Pewności nie ma, ale jest szansa. / Chada ♥
|
|
 |
|
Przysięgam, że nie odpiszę, nie odbiorę. / Stostostopro .
|
|
 |
|
Albo inteligentna rozmowa ze mną, albo robienie loda przez nią. / Stostostopro .
|
|
 |
|
każdego dnia próbuję oszukać serce i własną podświadomość, we wszystkim co związane z Tobą. z tym, że dla mnie to wszystko jest już skończone, że stało się przeszłością, do tego nic nie znaczącą, a uczucia tak po prostu z czasem wymarły. nagle przychodzisz, i przez moment z fascynacją przyglądając się przeszklonym oczom, z ruchu źrenic potrafisz wyczytać, że dla mnie nadal znaczysz naprawdę wiele, że tęskniąc za Tobą i tym co łączyło, każdego wieczoru dymem próbuję zabić się od środka. | endoftime.
|
|
 |
|
właśnie to uwielbiam najbardziej, wpatrywać się w Ciebie, gdy Ty nie patrzysz
|
|
 |
|
rozpierdoliliśmy system tą miłością, kocie.
|
|
 |
|
5 minut w jego Towarzystwie . To jak łyk wina dla alkoholika.
|
|
|
|