głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zosiia

bezwładnie usiadła na zdartym parapecie  starej kamienicy. rozkoszując się dymem swojego papierosa  zaciskała zęby jak kilkuletnie dziecko  nieznoszące sprzeciwu. biła się z myślami  wyklinając boga. kosmyki jej blond włosów  bezwiednie opadały na jej czoło. uchyliła delikatnie okno  by poczuć na dłoniach  mżący deszcz  za którym tak przepadała. 'przepraszam'. usłyszała  ciche skomlanie za plecami. 'przebacz mi'.   wypowiedziane  półgłosem. nie odwróciła się. nie mogła znieść jego widoku. nie po raz kolejny. bijąc się z własną podświadomością  wychyliła się za okno  przekonana o słuszności własnej śmierci. złapał ją za ramiona  w ostatnim momencie. spojrzała na niego swoimi przeszklonymi do granic możliwości źrenicami i dała mu w twarz. 'nie będziesz decydował o moim życiu. ani o życiu ani o śmierci.'   wyszeptała  po czym gwałtownie skoczyła z okna. tak  aby nie zdążył jej po raz kolejny powstrzymać.      nie moje ale piękne.

miastowaaa dodano: 27 października 2010

bezwładnie usiadła na zdartym parapecie, starej kamienicy. rozkoszując się dymem swojego papierosa, zaciskała zęby jak kilkuletnie dziecko, nieznoszące sprzeciwu. biła się z myślami, wyklinając boga. kosmyki jej blond włosów, bezwiednie opadały na jej czoło. uchyliła delikatnie okno, by poczuć na dłoniach, mżący deszcz, za którym tak przepadała. 'przepraszam'. usłyszała, ciche skomlanie za plecami. 'przebacz mi'. - wypowiedziane, półgłosem. nie odwróciła się. nie mogła znieść jego widoku. nie po raz kolejny. bijąc się z własną podświadomością, wychyliła się za okno, przekonana o słuszności własnej śmierci. złapał ją za ramiona, w ostatnim momencie. spojrzała na niego swoimi przeszklonymi do granic możliwości źrenicami i dała mu w twarz. 'nie będziesz decydował o moim życiu. ani o życiu ani o śmierci.' - wyszeptała, po czym gwałtownie skoczyła z okna. tak, aby nie zdążył jej po raz kolejny powstrzymać. /// nie moje ale piękne. ; )

czasem jest po prostu źle. i tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć  tak mocno przytulić  ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka

miastowaaa dodano: 26 października 2010

czasem jest po prostu źle. i tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka

wiesz od czego się zaczęło ? od tego rąbanego zauroczenia   później tańczyłeś ze mną całą dyskoteke . później tylko rozmawialiśmy przez sms y a nagle zamilkłeś a ja nie miałam odwagi napisać ... tak nam minął rok .   rok ciszy ♥ gdy po raz kolejny cie spotkałam byłeś na mnie wkurwiony nie rozmawialiśmy i wtedy cie tak cholernie pokochałam i nie mogłam bez cb żyć . ale jednak odszedłeś i cie nie ma . ♥

miastowaaa dodano: 24 października 2010

wiesz od czego się zaczęło ? od tego rąbanego zauroczenia , później tańczyłeś ze mną całą dyskoteke . później tylko rozmawialiśmy przez sms-y a nagle zamilkłeś a ja nie miałam odwagi napisać ... tak nam minął rok . # rok ciszy ♥ gdy po raz kolejny cie spotkałam byłeś na mnie wkurwiony nie rozmawialiśmy i wtedy cie tak cholernie pokochałam i nie mogłam bez cb żyć . ale jednak odszedłeś i cie nie ma . ♥

ten uśmiech sprawił  że się w nim zakochała  a była to ostatnia rzecz  na którą miała ochotę..

miastowaaa dodano: 22 października 2010

ten uśmiech sprawił, że się w nim zakochała, a była to ostatnia rzecz, na którą miała ochotę..

świetne .    teksty miastowaaa dodał komentarz: świetne . ;) do wpisu 18 października 2010
piękneee.     teksty miastowaaa dodał komentarz: piękneee. ;** do wpisu 18 października 2010
mam gdzieś  te wszystkie plastikowe uczucia  sztuczne uśmiechy. udawanie szczęścia  tylko po to  aby oszukać własną podświadomość. Imitacja radości  nigdy nie wyjdzie naturalnie.

miastowaaa dodano: 18 października 2010

mam gdzieś, te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy. udawanie szczęścia, tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. Imitacja radości, nigdy nie wyjdzie naturalnie.

rzucić  to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii  na starcie. bez ludzi  którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów  bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię  w tym zakichanym  szklanym  pudełku  zwanym życiem. stąd  nie ma wyjścia. nawet śmierć  jest zbyt bezszelestna  by pomóc.

miastowaaa dodano: 30 września 2010

rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.

tak długo po omacku  wyciągałam przed siebie ręce  usilnie chcąc złapać szczęście. A ono wciąż umykało. Chwytałam wiatr  który wciąż uciekał  przemykając pomiędzy moimi palcami. Kolejne garście zionęły coraz to większa pustkę  a mną kierowała większa determinacja. Szukałam  szukałam  szukałam nie stawiając sobie najprostszego pytania. Gnałam ślepo przed siebie  omijając tak wiele cennych chwil. Zapomniałam o tych najdrobniejszych kawałeczkach życia  które będą moim tu i teraz  dąć mi to  za czym błądziłam  depcząc je nieświadomie. Szukałam szczęścia  choć tak naprawdę zupełnie nie wiedziałam  czym ono jest.

miastowaaa dodano: 30 września 2010

tak długo po omacku, wyciągałam przed siebie ręce, usilnie chcąc złapać szczęście. A ono wciąż umykało. Chwytałam wiatr, który wciąż uciekał, przemykając pomiędzy moimi palcami. Kolejne garście zionęły coraz to większa pustkę, a mną kierowała większa determinacja. Szukałam, szukałam, szukałam nie stawiając sobie najprostszego pytania. Gnałam ślepo przed siebie, omijając tak wiele cennych chwil. Zapomniałam o tych najdrobniejszych kawałeczkach życia, które będą moim tu i teraz, dąć mi to, za czym błądziłam, depcząc je nieświadomie. Szukałam szczęścia, choć tak naprawdę zupełnie nie wiedziałam, czym ono jest.

Wiem  że jego oczy są jasne  że czasem na mnie spoglądają i że się w nich zakochałam. Póki co tyle mi wystarczy.

miastowaaa dodano: 23 września 2010

Wiem, że jego oczy są jasne, że czasem na mnie spoglądają i że się w nich zakochałam. Póki co tyle mi wystarczy.

może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale  wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.

miastowaaa dodano: 23 września 2010

może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy. ; **

Uwielbiam gonić Cię wzrokiem  ukradkiem spoglądać co robisz i szybko zmieniać kierunek patrzenia  byś przypadkiem tego nie zobaczył.

miastowaaa dodano: 19 września 2010

Uwielbiam gonić Cię wzrokiem, ukradkiem spoglądać co robisz i szybko zmieniać kierunek patrzenia, byś przypadkiem tego nie zobaczył.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć