 |
a co było najśmieszniejsze ? chyba moment , w którym stwierdził , że kolor naszych oczu jest ten sam . z tą różnicą , że jego oczy są zielone , a moje brązowe . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
tak , dokładnie tak było . w momencie gdy ja zaczęłam się dobrze bawić z innymi i gdy nie zwracałam już na niego uwagi , jemu zaczęło zależeć . stał się zazdrosny i za wszelką cenę znów chciał mnie odzyskać . silna wola ? nie w tym przypadku , poraz kolejny mu się udało . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
nie wiem . może zawsze byłam inna . ani trochę nie przerażała mnie buka z muminków , wręcz kochałam gargamela i zawsze marzyłam by choć raz zjadł jednego ze smerfów . chciałam by czasem bajka z księżniczką i księciem skończyła się źle . do moich ulubionych zwierząt nie należał koń i nie musiałam mieć najnowszej barbie . zawsze robiłam wszystko wbrew innym i chyba zostało mi trochę do dzisiaj . mimo , że wszyscy dookoła mówią jaki to jesteś zły i jak bardzo mnie zranisz ja brnę w to dalej . ufam ci bezgranicznie i chyba coraz bardziej kocham . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
i gdyby wynaleziono taki jogurt z metodą na złamane serca , a nie z durną metodą na głoda . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
on był naprawdę nie do zniesienia . podczas gdy w dzień walczyłam ze sobą , by przetrwać , by o tobie nie myśleć , podczas gdy ja już chyba zapominałam i potrafiłam dobrze się bawić on przychodził . przychodził i do reszty mnie dobijał . opowiadał o tobie , o tym co dziś robiłeś . przypominał mi te wszystkie wspólne chwile , które nad życie kochałam , lecz których za wszelką cenę chciałam się pozbyć . marzył o tym , bym się poddała i umarła z bezsilności . dlatego moim najlepszym przyjacielem stał się kubek z kawą . pomagał mi pokonać tego dupka , który tylko o tobie nawijał , który mi cię przypominał . przez dobre kilka miesięcy nie wpuszczałam frajera do pokoju . nie pozwoliłam by siedział na moim łóżku . sen . tak , to on okazał się jeszcze większym złem od ciebie . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Kilometry potrafią spierdolić związek . / mrshappyxd
|
|
 |
|
Opanowałam do perfekcji ten sztuczny usmiech kiedy mijamy sie na ulicy,te rzucane niby od niechcenia 'czesc' tak zeby nie zadrzał mi głos,ten obojetny wzrok...wszystko zebys tylko nie pomyslał ze cos jest nie tak.Całe moje zycie sie zjebało ale nie musisz o tym wiedzieć.Jestes ostatnia osoba która obarczałabym swoimi problemami..
|
|
 |
kurwa ile jeszcze wyleje łez przez jakiegoś skurwiela, którego raz pokochałam, i nie potrafię przestać? ile jeszcze czeka mnie nieprzespanych nocy? ile jeszcze czeka mnie bólu?
|
|
 |
Słuchaj zawsze tego co podpowie serce.
Nie daj sobą manipulować nigdy więcej
|
|
 |
czasem chcę porozmawiać ale bez oddźwięku.
|
|
|
|