 |
|
Idioto, myślisz, że przypadkiem codziennie na Ciebie wpadam, patrzę na Ciebie, uśmiecham się do Ciebie, siadam sama, bez koleżanek, robiąc miejsce koło siebie?
|
|
 |
|
Czuję w Tobie coś innego, coś wyjątkowego, co bezustannie mnie przyciąga, coś, co nie pozwala mi zapomnieć o Tobie nawet na minutę.
|
|
 |
|
Jarasz mnie i wkurwiasz jednocześnie.
|
|
 |
|
Nic co ma wielką wartość w życiu, nie przychodzi łatwo
|
|
 |
|
czasem nie potrafię znaleźć logicznego wytłumaczenia dla niektórych swoich zachowań.
|
|
 |
|
Strasznie mi przykro, że nie możesz mi dorównać.
|
|
 |
|
potrzebuję tylko kogoś kto będzie w stanie poświęcić mi odrobinę swojego wolnego czasu , słuchać moich narzekań na otaczający świat , i całe to męczące życie , kogoś kto bez słów będzie w stanie mnie pocieszyć , przytulić , otrzeć bezwiednie spływające po policzkach łzy . potrzebuję kogoś , kogoś kogo kurwa nie mam .
|
|
 |
|
Duszę się łzami i mam ochotę wydrapać te piekące od ciągłego płaczu oczy. Drżące wargi nie chcą przestać wymawiać jego imienia, a serce już dawno ode mnie uciekło. Nie umiem tego opisać, nie umiem nazwać chociaż tak bardzo chciałabym wykrzyczeć całemu światu swój ból. Czuję się słaba, czuję się beznadziejna i nie chcę walczyć z pragnieniem śmierci. Może mnie jakoś dorwie i zrobi co trzeba. Naiwna idiotka,która chciała pobudzić się do życia, a została mocniej wdeptana w ziemię. Dziękuję życie, szczerze Cię nienawidzę.
|
|
 |
|
stałam na jednej z ulic czytając tablicę ogłoszeń. w oczy wbiło mi się zdjęcie jakiejś dziewczyny z wielkim napisem " zaginęła " . nie znałam Jej, mimo to wtajemniczyłam się w Jej dane osobowe. chwilę później ktoś stanął za mną kładąc swoje dłonie na moich biodrach. poczułam Jego lekki zarost na swoim policzku i unoszący się dookoła Nas zapach. ' nie chciałbym żebyś Ty tak zaginęła, bo dłużej już nie dałbym rady ' . zaśmiałam się odwracając się w Jego stronę. ' jakoś teraz potrafiłeś sobie poradzić ' syknęłam spuszczając wzrok w dół. uniósł Mój podbródek ku górze, po czym rzucił krótkie ' ale Kocham Cię, mała ' . anielskim wzrokiem i rozweselonymi ustami zbliżyłam się do Niego przyciągając Go bliżej za skrawek bluzy. ' spierdalaj, ziomuś ' wyszeptałam , czując jakby życie wreszcie otworzyło przede mną nową kartę.
|
|
 |
|
Ja tylko czasami się jeszcze gubię i bezsensownie błądzę. Oddaję swoje życie w ręce zaufanych osób z nadzieją,że oni naprowadzą je na właściwy tor. A potem znowu się rozczarowuję, bo nikt już nie potrafi mnie naprawić, bo nikt nie ma czasu na sklejanie mnie kawałek po kawałku, więc uśmiecham się blado i udaję, że to tylko chwilowe zatrucie. Zatrucie życie.
|
|
 |
|
nie będę wracać do przeszłości, bo życie przeszłością już raz mnie zgubiło. nauczyłam się w życiu najważniejsze jest to co teraz. dlatego z uniesioną głową twardo stawiam kroki do przodu i idę przed siebie bo wiem, że życie jeszcze nie raz mnie pozytywnie zaskoczy.
|
|
 |
|
Herbata wystygła, a ja zastanawiam się dlaczego, w każdym razie wstałam z łóżka ...czarne, poranne chmury przesłaniają widok z okna i nie mogę nic zobaczyć i nawet gdybym mogła i tak wszystko byłoby szare, ale na ścianie wisi twoje zdjęcie i to właśnie ono utrzymuje mnie w przekonaniu że nie jest tak źle .
|
|
|
|