 |
|
Doskonale znam to spojrzenie - smutne, nieobecne, pełne tęsknoty za czymś, czego się pragnie ponad wszystko na świecie .
|
|
 |
|
On Cię zrani, On Cię okłamuję, On nie jest Ciebie wart - pierdoleni znawcy tematu./esperer
|
|
 |
|
To my upijaliśmy się na wspólnych imprezach, potem lądowaliśmy w moim łóżku, zasypialiśmy nad ranem, a południem budziliśmy się lecząc nawzajem swojego kaca. Zasypiał przytulając się do mnie jak mały chłopczyk, choć na zewnątrz już z tego wyrósł. Chwile wspólnego śmiechu, milczenia i te momenty, kiedy leżałam i wodziłam opuszkiem palca po linii jego kręgosłupa. Brał mnie na ręce, nosił na plecach i za każdym razem powtarzał, że nigdy nie pozwoli mi upaść. Przegadane godziny, tyle wspomnień, bo to nas łączyła ta dziwna więź, że po każdej kłótni musieliśmy do siebie wracać. Nie wiem, w którym momencie coś się zepsuło, nie wiem gdzie zgubiliśmy kurs, ale wiem, że nie musimy ze sobą być, żeby móc się kochać. Właśnie dlatego on nie będzie Twój, bo kiedyś tam obiecaliśmy sobie nasze serca po wieczność./esperer
|
|
 |
|
Najgorsze uczucie to nawalać wtedy kiedy tak cholernie Ci zależy i raniąc tą osobę, najbardziej boli Ciebie./esperer
|
|
 |
|
Tak bardzo mi Ciebie brakuję. Cokolwiek robię myślę sobie, że lepiej byłoby, gdybyś był obok./esperer
|
|
 |
|
Nie bała się wracać sama nocą. Miała w dupie to czy ktoś ją napadnie, coś jej zrobi. Nawet i by się ucieszyła jakby przypadkowo wylądowała teraz w szpitalu. Już nic nie miało znaczenia .
|
|
 |
|
Powiem tak.. wiem co to znaczy samotność, cierpienie w ciszy, wiem jak smakują łzy wiem jak wygląda krew spływająca z końca żyletki..
Rozumiem co to strata i uzależnienie od bólu. Co to odrzucenie-bo przecież jestem inna
A teraz ? Płaczę mimo że kocham i jestem kochana ale się powstrzymuję bo on by nie przeżył prawdy..
Nie zrozumiałby. A nie chcę go tracić..!
Wiem też że kiedy mnie zostawi.. Spojrzę mu prosto w oczy z wyzywającym spojrzeniem uśmiechnę się i pomyśle to była tylko chwila zapomnienia..
|
|
 |
|
Powtarzałam jak echo „nienawidzę cię”, uderzając miarowo głową o ścianę. Nie pamiętam dzisiaj, kogo wtedy miałam na myśli. Jego czy siebie? .
|
|
 |
|
Że Ty jak ja zasypiasz dopiero rano bo po nocach rozmyślasz nad tym co się w życiu stało , ze tak jak ja, masz czasami problem z sobą,ze tak jak mi wydaje Ci się to wszystko chorobą .
|
|
 |
|
Nigdy nie wpadłam na to, że właściwie nienawidzę samej siebie .
|
|
 |
|
I nikt się nie spodziewał, że wasza smierc przyjdzie tak szybko, niespodziewanie , w jednej sekundzie skończyło się wszystko .
|
|
 |
|
Byli osobną jednostką tego świata życie lubiło na nich eksperymantować ale mimo to nie poddali się kilka prób samobójczych brak płuc krew na nadgarstkach. ale gorące serce.. chociaż serca niewiele już zostało na co dzień z uśmiechem na twarzy..świetnie potrafią ukrywać ból wieczorem podkrążone oczy i potok krwi.
|
|
|
|