Powiem tak.. wiem co to znaczy samotność, cierpienie w ciszy, wiem jak smakują łzy wiem jak wygląda krew spływająca z końca żyletki..
Rozumiem co to strata i uzależnienie od bólu. Co to odrzucenie-bo przecież jestem inna
A teraz ? Płaczę mimo że kocham i jestem kochana ale się powstrzymuję bo on by nie przeżył prawdy..
Nie zrozumiałby. A nie chcę go tracić..!
Wiem też że kiedy mnie zostawi.. Spojrzę mu prosto w oczy z wyzywającym spojrzeniem uśmiechnę się i pomyśle to była tylko chwila zapomnienia..
|