głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zmeczonazyciem

Teraz kiedy usiadłaś na waszej ławce. Teraz  kiedy on już odszedł uświadamiasz sobie jak wiele błędu popełniłaś. Dopiero teraz widzisz  jak bardzo Cie kochał. A Ty egoistycznie raniłaś go zaarzucając brak miłości  troski czy porządania. Krzywidzilaś człowieka  ktory na to nie zasługiwał. Zniszczyłaś wszystko zamykając siebie samą w kloszu skrzywdzonej dziewczyny  pozostawiając jego daleko za sobą. Zniszczyłaś jego uczucie notorycznymi uderzeniami w pierś i oskarżeniami o brak miłości. powiedz mi jak się teraz czujesz? Nie potrafisz wydiusić z siebie słowa ? Wiesz... Ja też nie.

mych dodano: 20 kwietnia 2013

Teraz kiedy usiadłaś na waszej ławce. Teraz, kiedy on już odszedł uświadamiasz sobie jak wiele błędu popełniłaś. Dopiero teraz widzisz, jak bardzo Cie kochał. A Ty egoistycznie raniłaś go zaarzucając brak miłości, troski czy porządania. Krzywidzilaś człowieka, ktory na to nie zasługiwał. Zniszczyłaś wszystko zamykając siebie samą w kloszu skrzywdzonej dziewczyny, pozostawiając jego daleko za sobą. Zniszczyłaś jego uczucie notorycznymi uderzeniami w pierś i oskarżeniami o brak miłości. powiedz mi jak się teraz czujesz? Nie potrafisz wydiusić z siebie słowa ? Wiesz... Ja też nie.

Jakie to żałosne  kiedy uświadamiasz sobie że jesteś glównym powodem Waszych kłótni. Zawsze stawiałaś go w świetle 'łamacza' Twojego serca. Przkleiłaś do niego metkę tego złego  którym tak naprawdę nigdy nie był. Po czasie uświadamiasz sobie jak bardzo Cię kochał  kiedy walczył o wasz związek  a Ty nadal waliłaś pięściami w jego klatkę piersiową wytykając mu błędy. Ze łzami w oczach odbierał zadawne przez Ciebie ciosy. Nie mowił  że go krzywidzisz czy niesprawiedliwie oceniasz. Patrzył na Ciebie z miłością  zawsze tak samą wielką i namiętną. Nigdy nie zmienił wyrazu swoch oczu. Jak się teraz czujesz uświadamiając sobie ile dla Ciebie poświęcił  kiedy znosił wszystkie winy  które zrzucałaś na jego barki. Dźwigał to brzemie przez cały okres  a Ty zawsze postrzegałaś go jak bezuczuciowego egoiste. cd.1

mych dodano: 20 kwietnia 2013

Jakie to żałosne, kiedy uświadamiasz sobie,że jesteś glównym powodem Waszych kłótni. Zawsze stawiałaś go w świetle 'łamacza' Twojego serca. Przkleiłaś do niego metkę tego złego, którym tak naprawdę nigdy nie był. Po czasie uświadamiasz sobie jak bardzo Cię kochał, kiedy walczył o wasz związek, a Ty nadal waliłaś pięściami w jego klatkę piersiową wytykając mu błędy. Ze łzami w oczach odbierał zadawne przez Ciebie ciosy. Nie mowił, że go krzywidzisz czy niesprawiedliwie oceniasz. Patrzył na Ciebie z miłością, zawsze tak samą wielką i namiętną. Nigdy nie zmienił wyrazu swoch oczu. Jak się teraz czujesz uświadamiając sobie ile dla Ciebie poświęcił, kiedy znosił wszystkie winy, które zrzucałaś na jego barki. Dźwigał to brzemie przez cały okres, a Ty zawsze postrzegałaś go jak bezuczuciowego egoiste. cd.1

Znasz uczucie samotności? Tą świadomość  że mimo iż masz wielu znajomych tak naprawdę nie posiadasz nikogo? Przecież nie można posiadać człowieka na własność  tylko dla siebie. Wiesz jak to jest zawodzić się na każdym kroku ? Ty jesteś dla wszystkich  zawsze starasz się pomoc i być obecnym  kiedy najbiżsi płaczą i cierpią. Lecz kiedy Ty potrzebujesz ich wsparcia tak naprawdę nie ma nikogo.. Chciałabyś w takich chwilach aby sami wiedzieli że jest z Tobą coś nie tak że życie Ci się rozsypało jak sół na kuchennym stole. Pokazujesz im to podczas rozmów  stwarzasz dystans. A oni? Oni najzwyczajniej w świecie tego nie zauważają  zajęci pogonią za własnym szczęściem  nie chcą marnować czasu na Ciebie. A przecież Ty kiedyś robiłaś to samo.. Dla nich  bo wiedziałaś że warto. Powiedz mi teraz czy nadal tak uważasz?Warto poświęcać wszystko dla innych  aby potem nie móc oczekiwać od nich pomocy.. Siedzieć w domu zagłebiając się w swoich czarnych myślach  odlatując pomału w ciemną dolinę samotności

mych dodano: 20 kwietnia 2013

Znasz uczucie samotności? Tą świadomość, że mimo iż masz wielu znajomych tak naprawdę nie posiadasz nikogo? Przecież nie można posiadać człowieka na własność, tylko dla siebie. Wiesz jak to jest zawodzić się na każdym kroku ? Ty jesteś dla wszystkich, zawsze starasz się pomoc i być obecnym, kiedy najbiżsi płaczą i cierpią. Lecz kiedy Ty potrzebujesz ich wsparcia tak naprawdę nie ma nikogo.. Chciałabyś w takich chwilach,aby sami wiedzieli,że jest z Tobą coś nie tak,że życie Ci się rozsypało jak sół na kuchennym stole. Pokazujesz im to podczas rozmów, stwarzasz dystans. A oni? Oni najzwyczajniej w świecie tego nie zauważają, zajęci pogonią za własnym szczęściem, nie chcą marnować czasu na Ciebie. A przecież Ty kiedyś robiłaś to samo.. Dla nich, bo wiedziałaś,że warto. Powiedz mi teraz czy nadal tak uważasz?Warto poświęcać wszystko dla innych, aby potem nie móc oczekiwać od nich pomocy.. Siedzieć w domu zagłebiając się w swoich czarnych myślach, odlatując pomału w ciemną dolinę samotności

Boje się że kiedyś zostanę sama. Czas leci  a ja ciągle siedze w jednym i tym samym martwym punkcie. Zgubiłam gdzieś plany  marzenia i ambicje  które zawsze kierowały moim życiem. Zaprzepaściłam uśmiech i wiarę w lepsze jutro. Najgorsze w tym wszystkim jest to że przestałam wierzyć w ludzi. Nie chce udawać że czuje sie świetnie i każdego dnia uśmiechać się do nich tym sztucznym jak plastik uśmiechem. Nie chce aby widzieli strach w moich oczach. To jest takie nienaturalne. Boje się ich stracić a sama precyzyjnie powiększam dystans między nami  aby przyzwyczaić się że kiedyś znikną. Będą szczęśliwi z kimś innym a ja zostanę. Tutaj. Znów. Sama jak księżyc na niebie będę tylko patrzeć jak szczęście rozświetla ich życia.

mych dodano: 20 kwietnia 2013

Boje się,że kiedyś zostanę sama. Czas leci, a ja ciągle siedze w jednym i tym samym martwym punkcie. Zgubiłam gdzieś plany, marzenia i ambicje, które zawsze kierowały moim życiem. Zaprzepaściłam uśmiech i wiarę w lepsze jutro. Najgorsze w tym wszystkim jest to,że przestałam wierzyć w ludzi. Nie chce udawać,że czuje sie świetnie i każdego dnia uśmiechać się do nich tym sztucznym jak plastik uśmiechem. Nie chce,aby widzieli strach w moich oczach. To jest takie nienaturalne. Boje się ich stracić a sama precyzyjnie powiększam dystans między nami, aby przyzwyczaić się,że kiedyś znikną. Będą szczęśliwi z kimś innym a ja zostanę. Tutaj. Znów. Sama jak księżyc na niebie będę tylko patrzeć jak szczęście rozświetla ich życia.

Przykro jest patrzeć  kiedy wszystko znika.. Uczucia  słowa  gesty  ludzie   oddalają się w mgnieniu oka. Możemy tylko patrzeć jak z głową uniesioną do góry idą w swoją stronę aby zostawć nas samych. Ludzie przez całe życie uczą nas rozstań  tylko po to abyśmy zawsze byli przygotowani na najgorsze   na samotność  która wpisana jest w nasze piękne życie na zawsze.

mych dodano: 20 kwietnia 2013

Przykro jest patrzeć, kiedy wszystko znika.. Uczucia, słowa, gesty, ludzie - oddalają się w mgnieniu oka. Możemy tylko patrzeć jak z głową uniesioną do góry idą w swoją stronę aby zostawć nas samych. Ludzie przez całe życie uczą nas rozstań, tylko po to,abyśmy zawsze byli przygotowani na najgorsze - na samotność, która wpisana jest w nasze piękne życie na zawsze.

Myślę  że najlepiej jest traktować ludzi tak  jak samemu chciałoby się być traktowanym. teksty pinki106 dodał komentarz: Myślę, że najlepiej jest traktować ludzi tak, jak samemu chciałoby się być traktowanym. do wpisu 19 kwietnia 2013
wreszcie wykrzyczałam co myślę. I obiema rękoma i nogami  ba! Nawet cyckami się pod tym podpisuję

mych dodano: 18 kwietnia 2013

wreszcie wykrzyczałam co myślę. I obiema rękoma i nogami, ba! Nawet cyckami się pod tym podpisuję

„Gdy się krzywdzi człowieka  należy czynić to w ten sposób  aby nie trzeba było obawiać się zemsty”.  Niccolo Machiavelli

mych dodano: 18 kwietnia 2013

„Gdy się krzywdzi człowieka, należy czynić to w ten sposób, aby nie trzeba było obawiać się zemsty”. Niccolo Machiavelli

czy mimo bólu  jaki przynosi każde rozstanie  jesteśmy w stanie zrezygnować z miłości do kolejnej osoby? W zasadzie to ona  kolejna osoba jest lekiem przeciwbólowym dla wcześniej złamanego serca  mimo obaw zawsze będziemy mieć nadzieję.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

czy mimo bólu, jaki przynosi każde rozstanie, jesteśmy w stanie zrezygnować z miłości do kolejnej osoby? W zasadzie to ona, kolejna osoba jest lekiem przeciwbólowym dla wcześniej złamanego serca, mimo obaw zawsze będziemy mieć nadzieję.

Wszędzie możemy zostać zranieni  możemy skręcić kostkę biegając za piłką  możemy przeciąć palec krojąc marchewkę na obiad.. ale takie rany możemy opatrzeć. Są rany  których nie opatrzy żaden lekarz. Kobieta ze złamanym sercem  która cierpi nie może zgłosić się na Izbę Przyjęć  i nikt ani nie założy szwów  ani nie przepisze leków przeciwbólowych.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

Wszędzie możemy zostać zranieni, możemy skręcić kostkę biegając za piłką, możemy przeciąć palec krojąc marchewkę na obiad.. ale takie rany możemy opatrzeć. Są rany, których nie opatrzy żaden lekarz. Kobieta ze złamanym sercem, która cierpi nie może zgłosić się na Izbę Przyjęć, i nikt ani nie założy szwów, ani nie przepisze leków przeciwbólowych.

Nie walcz o to co już jest przegrane. Nie warto starać się bo i tak poniesiesz porażkę. A ja nie chce zadawać Ci kolejnego ciosu.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

Nie walcz o to co już jest przegrane. Nie warto starać się bo i tak poniesiesz porażkę. A ja nie chce zadawać Ci kolejnego ciosu.

potrzebuje czegoś co wyciągnie mnie z obojętności w którą wpadłam.

mych dodano: 18 kwietnia 2013

potrzebuje czegoś co wyciągnie mnie z obojętności w którą wpadłam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć