Znasz uczucie samotności? Tą świadomość, że mimo iż masz wielu znajomych tak naprawdę nie posiadasz nikogo? Przecież nie można posiadać człowieka na własność, tylko dla siebie. Wiesz jak to jest zawodzić się na każdym kroku ? Ty jesteś dla wszystkich, zawsze starasz się pomoc i być obecnym, kiedy najbiżsi płaczą i cierpią. Lecz kiedy Ty potrzebujesz ich wsparcia tak naprawdę nie ma nikogo.. Chciałabyś w takich chwilach,aby sami wiedzieli,że jest z Tobą coś nie tak,że życie Ci się rozsypało jak sół na kuchennym stole. Pokazujesz im to podczas rozmów, stwarzasz dystans. A oni? Oni najzwyczajniej w świecie tego nie zauważają, zajęci pogonią za własnym szczęściem, nie chcą marnować czasu na Ciebie. A przecież Ty kiedyś robiłaś to samo.. Dla nich, bo wiedziałaś,że warto. Powiedz mi teraz czy nadal tak uważasz?Warto poświęcać wszystko dla innych, aby potem nie móc oczekiwać od nich pomocy.. Siedzieć w domu zagłebiając się w swoich czarnych myślach, odlatując pomału w ciemną dolinę samotności
|