 |
|
Będę Cię kochała i nie zmienię zdania za nic, to tzw. miłość bez granic ♥
|
|
 |
|
Szmata zawsze będzie szmatą . pamiętaj
|
|
 |
|
I ta jedna , wyjątkowa osoba , która zmienia twoje życie bezpowrotnie . | choohe
|
|
 |
|
masz to coś... i nie wiem jak to wygląda, jak pachnie ani jak smakuje ale strasznie to uwielbiam!
|
|
 |
|
Czasami tak tęsknię, że nie wiem co zrobić z rękoma, z całym ciałem. Najlepiej wtuliłabym twarz w jego szyję, cały czas wąchała jego koszulkę pachnącą proszkiem do prania i delikatnymi perfumami, dłoń wplotłabym w jego brązowe włosy i zacisnęła na nim z całej siły ramiona. Nie dałabym mu najchętniej oddychać . musiałby mnie przytulić tak mocno żebym poczuła ból w plecach i ciepło okalające serc . Teraz tak tęsknię.
|
|
 |
|
Bardzo się boję, że w końcu Cię stracę już całkowicie. Tego nawet nie można już nazwać strachem. To obsesja.
|
|
 |
|
Nigdy nie będę w stanie odmówić mu miłości.
|
|
 |
|
Podeszła do niego i rzuciła mu się na szyję ! Trzymając ręce w kieszeniach mówił do niej podniesionym głosem "Co ty robisz? No co robisz do cholery!" Odsuwając się z uśmiecham na ustach i wzrokiem skierowanym w jego niebieskie oczy powiedziała "Wiem, że nadal mnie kochasz. Bronisz się przed tym jak możesz, ale nie uda Ci się to ! Jestem dla Ciebie zbyt ważna" Spuścił głowę. Przez dłuższą chwilę stał w milczeniu. Podeszła do niego i powiedziała "Brak odpowiedzi to też odpowiedz kochanie" Po czym pocałowała go w usta a odchodząc dodała " To do jutro kochanie ! Tam gdzie zawsze, tak?" Spojrzał w jej stronę i cicho wyszeptał "Tak, tam gdzie zawsze." [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
nie pojmuję sposobu w jaki to wszystko zniszczyliśmy. nie wiem którędy dopuściliśmy do siebie całą tą toksyczność. jak pojawiło się między nami tyle niedomówień - między dwojgiem ludzi, którzy mówili sobie wtenczas o wszystkim, analizując nawet zjedzone śniadanie. wybraliśmy inne drogi na tamtym skrzyżowaniu, nie przeczuwając, że zarówno u mnie, jak i u Niego, pojawią się przeszkody nie do pokonania w pojedynkę.
|
|
 |
|
Zawsze byłeś obok, nieważne w jak wielkie bagno wpadłam lub jak wielu wrogów sobie narobiłam. Wiedziałeś, że wystarczy być obok nie mówiąc nic, ciszą okazywać zrozumienie. Potrafiłeś wywołać na mojej twarzy uśmiech nawet wtedy gdy z oczu płynęły mi łzy. Nigdy nie zapomnę tego jak bardzo chciałeś żebym była szczęśliwa, nawet jeśli szczęście miałoby być daleko od ciebie. Zawsze powtarzałeś, że nawet jeśli zniknę z myśli nadal będę w twoim sercu gdzie zawsze jest dla mnie miejsce. Dziś gdy nie ma cie tu obok, choć bardzo potrzebuję twojej obecności, dziękuję ci za wszystko. Nie umiem wyrazić słowami tego kim dla mnie jesteś. Jedyne słowo, które dziś do ciebie kieruję to: Dziękuje . | choohe .
|
|
|
|