 |
Wstaje rano, ogarniam się. Śniadań nigdy nie jem, w pośpiechu wychodzę na autobus. Mijam starszą Panią koło windy, szybko jedne drzwi, drugie. Biegiem na przystanek. Kurwa znów się spóźnił, a takie zimno. Czekam, jest przyjechał. Wsiadam, idę usiąść wyjmuje książkę i zaczynam czytać, no tak ustępuję miejsce starszej Pani. Wysiadam, uczelnia, koleżanki, uśmiech, kolokwium, sesja. Wracam, obiad, serial. Może wyjść pobiegać, no tak nie mam butów... kolacja, kąpiel, łóżko, misiek, serial. Zasypiam. Pomyślałbyś, że posypał mi się świat, bo Jego już nie ma w moim życiu?
|
|
 |
I to nie tak, że nie kocham Cię już. Minęło tyle miesięcy... miesięcy bez Ciebie. Może nauczyłam się żyć bez Ciebie? Może sama sobie wmawiam, że tak będzie łatwiej... ale dla kogo? Dla mnie? Dla Ciebie? Jest wiele rzeczy o których chciałabym wykrzyczeć Ci w twarz, ale jesteś już tylko wspomnieniem mojej pierwszej niezapomnianej miłości.
|
|
 |
"Kiedyś ktoś mnie zapytał: Co dla Ciebie w życiu jest najtrudniejsze? Odpowiedziałam, nie wiem. Że chyba nie ma takiej rzeczy. Teraz już umiem odpowiedzieć na to pytanie. Gdy dziś mnie zapytacie co jest dla mnie najtrudniejsze, odpowiem: Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełnie nic. Obojętność, zero tęsknoty. Najtrudniej czuć że się ją kocha całą sobą i wiedzieć że bez niej nie można żyć ale ona bez Ciebie jest szczęśliwa. Najtrudniej kochać bez wzajemności. Tak. Tak bym odpowiedziała."
|
|
 |
"Trzy miesiące temu powiedziałbym, że jeżeli kogoś szczerze kochasz, musisz pozwolić mu odejść. Ale teraz patrzę na Ciebie i widzę, jak głęboko się myliłem. Jeżeli kogoś naprawdę kochasz, musisz zrobić wszystko, żeby go zatrzymać."
|
|
 |
Za słowem " nieważne" kryją się rzeczy najważniejsze.
|
|
 |
Pewne kwestię próbujesz przemilczeć, nawet jeśli coś w środku rozpierdala Ci myśli.
|
|
 |
Wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej, muszę być silna i muszę się uśmiechać, bo nikogo nie obchodzi, że posypał mi się świat.
|
|
 |
Najgorsza jest empatia. To ona tak męczy. Tak chciałabym nie czuć tego bólu. Bólu, który towarzyszy mi po każdym oglądniętym niechcący drastycznym obrazie. Bólu, który odzywa się, gdy w najmniej odpowiednich momentach, obraz wylewa się z pamięci na myśl. Tak bardzo czasami chciałabym wyłączyć na chwilę słuch nastawiony tylko na negatywną wiadomość. Słuch, który buduje później obrazy zalegające w umyśle i dręczące mnie całymi latami. .
|
|
 |
"Zrozumiałem, że gdy się raz odejdzie, nie ma już prawdziwego powrotu. To dotyczy wszystkich sytuacji tego typu." / Sławomir Mrożek "Varia. Życie i inne okoliczności"
|
|
 |
Z miłości leczy tylko śmierć.
|
|
 |
I widzisz sam gdy Ciebie mam, to siebie tak mi jakoś brak.
|
|
 |
Widziałam jak ją trzymasz, dźwięk łamanego serca było słychać nawet w Chinach.
|
|
|
|