I to nie tak, że nie kocham Cię już. Minęło tyle miesięcy... miesięcy bez Ciebie. Może nauczyłam się żyć bez Ciebie? Może sama sobie wmawiam, że tak będzie łatwiej... ale dla kogo? Dla mnie? Dla Ciebie? Jest wiele rzeczy o których chciałabym wykrzyczeć Ci w twarz, ale jesteś już tylko wspomnieniem mojej pierwszej niezapomnianej miłości.
|