 |
|
przepłakała już ponad miesiąc i odkryła, że wcale nie zmieniła swojej sytuacji.
|
|
 |
|
kiedy na mnie patrzysz mam wrażenie, że już wiesz.
|
|
 |
|
gdy byłam mała, to sobie obiecałam, że będę szczęśliwa. nie wyszło.
|
|
 |
|
nie daję rady, nie dzisiaj.
|
|
 |
|
za każdym razem gdy robię kolejne kreski, każda z nich boli coraz bardziej.
|
|
 |
|
umieram każdego dnia, czekając na ciebie.
|
|
 |
|
dziękuję. pokazałeś mi, że miłość nie jest dla mnie.
|
|
 |
|
i jeśli masz w planach mnie oszukiwać, to proszę cię odejdź.
|
|
 |
|
nie polubię jej. zabrała mi uczucia, miłość, nadzieję. chyba już wiesz, że zabrała mi ciebie?
|
|
 |
|
mówię dobranoc, z myślą, iż już więcej nie wstanę.
|
|
 |
|
W końcu słów zabrakło. Nie ma niczego, co można by dodać. Cisza krzyczy i odpowiada za mnie. Trudno się jej sprzeciwiać. Klnie do nieba, Bogu klnie na ołtarzach. Mnie przeklęła też. Klniemy razem więc. /just_love.
|
|
 |
|
chciałabym jeszcze raz zasnąć w ubraniach, zmęczona od śmiechu.
|
|
|
|