 |
Najsmutniejsze są oczy, w których zgasła nadzieja, ludzie, którzy by chcieli, lecz nie mogą nic pozmieniać... Najsmutniejszy jest dzień, gdy wstając rano nie wiemy, po co żyć, gdy chcielibyśmy coś zrobić, lecz najlepiej nie robić już nic... Najsmutniejsze są łzy, wypłakane z tęsknoty, i zakochane marzenia pośród bezgwiezdnej nocy... Najsmutniejsze są wspomnienia, które zadają okropny ból, Najsmutniejsze jest własne serce, gdy cichutko woła "wróć"
|
|
 |
I znow udawac,ze jest dobrze a nie jest dobrze od dawna. Wczoraj w nocy znow nie spalam,ktora to noc z rzedu? I ile jeszcze to potrwa,zanim zgasnie to zlo w sercu. Mama sie martwi o mnie,pewnie ciezko jej na duszy,a wiem dziwne by bylo jakby sie nie martwila o corki zdrowie i chyba oczy mnie zdradzily,bo juz sie nie smieja jak dawniej,a jak sie smieja to sztucznie,bo nie smieja sie naprawde. Wypierdalaj mi z tym smutkiem,nie chce juz tych cierpien. Chuj,ze nie usne,ze gwiazd nie ma na niebie bo zgasly a ich blask to swiatlo co jeszcze walczy. Umiem sie smucic ale umiem sie tez wkurwiac,bede ranic facetow i grac im na uczuciach.
|
|
 |
Gdy ostatni raz patrzylam mu w oczy chcialam powiedziec jak bardzo go kocham ale poprosil bym wtedy nie mowila o tym. Usmiechal sie,mial ten dolek w policzku,ktory tak bardzi lubilam-kurwa mac-byl sliczny! Chyba nie widzial jak w dloni drzala mi zapalniczka a rece mi sie trzesly ale nie chcial zebym wyszla. Moze nie umialam byc ani troche lepsza,lecz jesli to nie byla milosc to chyba Bog jest slepy,przecierz istnieje miedzy nami tyle fajnych rzeczy. Kurwa co sie z nami stalo? Nie wiem. Kiedy? Chcialam mu powiedziec,ze jest dla mnie najlepszy,zrzucic wszystko z blatu stlou i sie pieprzyc ale spogladal na mnie,nawet sie cofal i nie chcial bym mowila o tym,bym probowala i nie patrzyla prosto w oczy bo nie chcial mowic mi ze nigdy mnie nie kochal.
|
|
 |
Uwierz nie naleze do tego typu czlowieka,dla ktorego koniec zwiazku to straszna tragedia,ale Twoj brak tak mocno mi doskwiera,ze wolalabym nie pamietac
|
|
 |
dziś tego nie ma, nie mogę zasnąć, miliony myśli i w głowie to hasło stawia na baczność, chcę o tym zapomnieć, zamykam oczy widzę miliony wspomnień, miliony myśli, miliony scen, spokojnie żyć? ja też tak chcę, chciałabym zasnąć, ale nie, nie, nie.. nieee.. nie bardzo, te myśli do Ciebie się garną, te myśli spadają na kark, Ziom, chciałabym zapomnieć, zamalować je farbą i żyć na luzie między Bogiem, a prawdą..
|
|
 |
Podłącz do prądu sprzęt, wystaw głośnik na parapet. Niech ulice na osiedlach rozbrzmiewają chorym rapem !
|
|
 |
Tylko on jest Mój , kocham go ♥
|
|
 |
A Ty tańcz , tańcz , tańcz , kiedy inni tańczą i pij , pij , pij drinka z pomarańczą i skacz , skacz , skacz , kiedy inni skaczą i baw się , baw , niech wszyscy się patrzą !
|
|
 |
Naładuj się dziś pozytywną energią, podaj mi dłoń, chodź ze mną.
|
|
 |
dziś mój księżyc jest taki sam jak Twój na drugim końcu świata..
|
|
 |
bo czasem po prostu nieważne jest to, jak bardzo chcesz żeby został. musisz pozwolić mu odejść.
|
|
 |
Na odległość mogę oddać Ci moje myśli i pielęgnować słowami Twój umysł.
|
|
|
|