głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ziomekxddddddd

 Późne wieczory i wczesne poranki na kanapie . Seks przy ostrym dance hallu po kłótniach przy ciężkim rapie.    KALI .

dzyndzelek dodano: 22 września 2012

"Późne wieczory i wczesne poranki na kanapie . Seks przy ostrym dance-hallu po kłótniach przy ciężkim rapie." | KALI .

Był   a tego się nie zapomina .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 22 września 2012

Był , a tego się nie zapomina . | dzyndzel

właśnie teraz potrzebuję Cię jak nigdy wcześniej   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 22 września 2012

właśnie teraz potrzebuję Cię jak nigdy wcześniej | dzyndzel

lepiej wpadnij   polej   zapijemy smutek ale wiedz że   on i tak wróci z jutrem .

dzyndzelek dodano: 22 września 2012

lepiej wpadnij , polej , zapijemy smutek ale wiedz że , on i tak wróci z jutrem .

Jak długo można tęsknić za człowiekiem   wiedząc że już nigdy do Ciebie nie wróci ?   dzyndzelek .

dzyndzelek dodano: 22 września 2012

Jak długo można tęsknić za człowiekiem , wiedząc że już nigdy do Ciebie nie wróci ? | dzyndzelek .

Wybiegam na dwór. Ulewa jak w jakimś smutnym filnie. Opieram się o drzewo  ręce mam już zimne. W jednej trzymam szlugę  w drugiej starą żyletkę. Tnę bez opamiętania  bo przecież 'życie jest piękne'. Za niego  który teraz leży pod brzozami  za te godziny klękania przy grobie mając go przed oczami. Za ojca pijaka  który leje regularnie matkę  za to  że mojej siostrze też sprzedał karnet. Za miłość  która wypala serca swoim ofiarom. On zabrał moje serce do nieba i ukoronował je tiarą. Za ludzi  którzy żyją z fałszem na twarzy jak z trądem   za najpustszą plotką potrafią wysłać sondę. Za brata i to całe jego ścierwo. Narkotyki to grzech  ale niech dzisiaj nasze ciała więdną. Upadam na murawę  w sumie to na błoto. Mój humor utożsamia się z tą przykrą pogodą. Nadgarstki spuchnięte  krew miesza się z ziemią. Chcę odejść  niech anioły moją duszę z serce skleją.    rzaba

rzaba_xd dodano: 22 września 2012

Wybiegam na dwór. Ulewa jak w jakimś smutnym filnie. Opieram się o drzewo, ręce mam już zimne. W jednej trzymam szlugę, w drugiej starą żyletkę. Tnę bez opamiętania, bo przecież 'życie jest piękne'. Za niego, który teraz leży pod brzozami, za te godziny klękania przy grobie mając go przed oczami. Za ojca pijaka, który leje regularnie matkę, za to, że mojej siostrze też sprzedał karnet. Za miłość, która wypala serca swoim ofiarom. On zabrał moje serce do nieba i ukoronował je tiarą. Za ludzi, którzy żyją z fałszem na twarzy jak z trądem - za najpustszą plotką potrafią wysłać sondę. Za brata i to całe jego ścierwo. Narkotyki to grzech, ale niech dzisiaj nasze ciała więdną. Upadam na murawę, w sumie to na błoto. Mój humor utożsamia się z tą przykrą pogodą. Nadgarstki spuchnięte, krew miesza się z ziemią. Chcę odejść, niech anioły moją duszę z serce skleją. / rzaba

Ludzi pełno pod klepsydrą  a w ich oczach strach. Przecież ta dziewczyna tak kochała świat. Ze Słońce utożsamiał się jej blond  wyraźny uśmiech nie zdradzał  że chce odejść stąd. Znaleziona za późno  nawet deszcz przestał padać. Nie sądzono  że ona może być bardziej blada. Zakrwiawiony dywan  ten co przywiozła z Turcji   miesiąc przed tym  jak ten Dupek ją opuścił. Rozbita butelka po jej ulubionym winie. Mieli wypić je razem  kiedy 5 rok im minie. Teraz wisi na belce  z głową spuszczoną w dół   Anioł wyglądający okropnie  wrak rozpadający się na pół. Ma pocięte ręce  bezwładne. I z ciężkim bagażem twarz z rozmazanym makijażem. Przerażający widok. Miłość niszczy człowieka  zamyka serce   otwiera trumienne wieka. W ręce miała kartkę z wyznaniem dla najbliższych: 'z nim odnalazłam sens życia  który mnie zniszczył'.     rzaba

rzaba_xd dodano: 22 września 2012

Ludzi pełno pod klepsydrą, a w ich oczach strach. Przecież ta dziewczyna tak kochała świat. Ze Słońce utożsamiał się jej blond, wyraźny uśmiech nie zdradzał, że chce odejść stąd. Znaleziona za późno, nawet deszcz przestał padać. Nie sądzono, że ona może być bardziej blada. Zakrwiawiony dywan, ten co przywiozła z Turcji - miesiąc przed tym, jak ten Dupek ją opuścił. Rozbita butelka po jej ulubionym winie. Mieli wypić je razem, kiedy 5 rok im minie. Teraz wisi na belce, z głową spuszczoną w dół - Anioł wyglądający okropnie, wrak rozpadający się na pół. Ma pocięte ręce, bezwładne. I z ciężkim bagażem twarz z rozmazanym makijażem. Przerażający widok. Miłość niszczy człowieka, zamyka serce - otwiera trumienne wieka. W ręce miała kartkę z wyznaniem dla najbliższych: 'z nim odnalazłam sens życia, który mnie zniszczył'. / rzaba

Na tym etapie życia jestem ślepce. Nie wiem gdzie  nie wiem jak   jakim cudem biegnę ?    rzaba

rzaba_xd dodano: 22 września 2012

Na tym etapie życia jestem ślepce. Nie wiem gdzie, nie wiem jak - jakim cudem biegnę ? / rzaba

'Brak mi słów  prócz jednego: 'dlaczego?' .    huczuhucz

rzaba_xd dodano: 22 września 2012

'Brak mi słów, prócz jednego: 'dlaczego?' . - huczuhucz

Myślisz  że ludzie będę wam śpiewać 'gorzko  gorzko'  a ona okaże się kurwa połykającą każdego potomstwo.   rzaba

rzaba_xd dodano: 22 września 2012

Myślisz, że ludzie będę wam śpiewać 'gorzko, gorzko', a ona okaże się kurwa połykającą każdego potomstwo. / rzaba

'Myślę o tym częściej   częściej niż piję'.   bonson

rzaba_xd dodano: 22 września 2012

'Myślę o tym częściej - częściej niż piję'. - bonson

Nawet najmniejsza przykrość zrobiona przez osobę ważną boli tak jak ta największa     dzyndzelek

dzyndzelek dodano: 21 września 2012

Nawet najmniejsza przykrość zrobiona przez osobę ważną boli tak jak ta największa , | dzyndzelek

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć