![Cz.4 Kochałam choć wolał spotkać się ze swoją byłą która obecnie jest jego najlepszą przyjaciółką niż ze mną! Wolał żeby E. zajebista laska z I LO i ma rude włosy... tłumaczyła Mu chemię niż ja! Szwędał się z nią po nocach pili razem u wspólnych kumpli nad ranem odprowadzał ją do domu ściągał jej buty... nic wtedy nie mówiłam choć mi się to mocno nie podobało. Mówiłam tylko że jestem zazdrosna o P. i o E. i że ich mocno nie lubię! tylko tyle. Nie mogłam przecież zabraniać Mu się z nimi widywać bo On tez mi niczego nie zabraniał. Lubiłam kiedy był obok blisko. Miałam Go zawsze na wyciągnięcie ręki.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Cz.4) Kochałam, choć wolał spotkać się ze swoją byłą, która obecnie jest jego najlepszą przyjaciółką, niż ze mną! Wolał, żeby E. - "zajebista laska z I LO i ma rude włosy..." - tłumaczyła Mu chemię niż ja! Szwędał się z nią po nocach, pili razem u wspólnych kumpli, nad ranem odprowadzał ją do domu, ściągał jej buty... - nic wtedy nie mówiłam, choć mi się to mocno nie podobało. Mówiłam tylko, że jestem zazdrosna o P. i o E. i że ich mocno nie lubię! tylko tyle. Nie mogłam przecież zabraniać Mu się z nimi widywać, bo On tez mi niczego nie zabraniał. Lubiłam, kiedy był obok, blisko. Miałam Go "zawsze" na wyciągnięcie ręki.
|
|
![Cz. 3 Więc bałam się przyznać sama przed sobą że się zakochałam. Bałam się angażować. Bałam się tego szczęścia które On mi dawał bo po prostu bałam się że zostanie mi ono odebrane tak jak kiedyś! Dlatego bałam się tego co było wtedy i tego co mogło jeszcze nadejść... Były momenty że chciałam to skończyć póki jeszcze dobrze się nie zaczęło. Zdarzało się też tak że żałowałam tego że zgodziłam się z Nim być! Ale kochałam!!! Mimo tego że był chamski palił wdmuchiwał mi ten dym do ust i mówił że jestem biernym palaczem pił czasami ale konkretnie w końcu czasem i ja z Nim trochę wypiłam .](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Cz. 3) Więc bałam się przyznać sama przed sobą, że się zakochałam. Bałam się angażować. Bałam się tego szczęścia, które On mi dawał, bo po prostu bałam się, że zostanie mi ono odebrane tak jak kiedyś! Dlatego bałam się tego, co było wtedy i tego, co mogło jeszcze nadejść... Były momenty, że chciałam to skończyć póki jeszcze dobrze się nie zaczęło. Zdarzało się też tak, że żałowałam tego, że zgodziłam się z Nim być! Ale kochałam!!! Mimo tego, że był chamski, palił (wdmuchiwał mi ten dym do ust i mówił, że jestem biernym palaczem), pił czasami, ale konkretnie (w końcu czasem i ja z Nim trochę wypiłam).
|
|
![Cz. 2 ... Teraz został sam patyk... M. zniknął z mojego życia! Już go nie będę prawdopodobnie widywała... Całkiem mnie zostawił... I to mnie tak cholernie boli! Łzy same też cisną mi się do oczu. Ja kochałam. Ja znów kochałam! I to tak naprawdę... Cholernie cholernie cholernie mocno!!! Mocniej niż S. kiedyś. Ale nie potrafiłam tego tak do końca okazać... Bałam się... Nasz związek zaczął się siódmego dnia miesiąca i to w czwartek. Tak samo jak z S. tylko miesiąc inny. I jego imię też zaczynało się na M to wystarczyło żebym pomyślała że i tak nie mielibyśmy szans że to prędzej czy później się skończy...](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Cz. 2) (...) Teraz został sam patyk... M. zniknął z mojego życia! Już go nie będę prawdopodobnie widywała... ;( Całkiem mnie zostawił... I to mnie tak cholernie boli! Łzy same też cisną mi się do oczu. Ja kochałam. Ja znów kochałam! I to tak naprawdę... Cholernie, cholernie, cholernie mocno!!! Mocniej niż S. kiedyś. Ale nie potrafiłam tego tak do końca okazać... Bałam się... Nasz związek zaczął się siódmego dnia miesiąca i to w czwartek. Tak samo jak z S., tylko miesiąc inny. I jego imię też zaczynało się na "M" - to wystarczyło, żebym pomyślała, że i tak nie mielibyśmy szans, że to prędzej czy później się skończy...
|
|
![Cz. 1 ... Z dnia na dzień ginął umierał tak samo jak umierało to co łączyło mnie z M.! I choć już od jakiegoś czasu nie jesteśmy razem to ten kwiatek jako tako jeszcze się trzymał. Widywałam Go w szkole ale ze sobą nie rozmawialiśmy nie patrzyliśmy nawet na siebie przebywaliśmy zaledwie pół metra od siebie a zachowywaliśmy się tak jakbyśmy dla siebie nie istnieli. : Mijaliśmy się na ulicy a udawaliśmy że się nie znamy... Ale w jakiś sposób dalej Go miałam bo dalej był...](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Cz. 1) (...) Z dnia na dzień ginął, umierał tak samo jak umierało to, co łączyło mnie z M.! I choć już od jakiegoś czasu nie jesteśmy razem, to ten kwiatek jako tako jeszcze się trzymał. Widywałam Go w szkole, ale ze sobą nie rozmawialiśmy, nie patrzyliśmy nawet na siebie, przebywaliśmy zaledwie pół metra od siebie, a zachowywaliśmy się tak, jakbyśmy dla siebie nie istnieli. :( Mijaliśmy się na ulicy, a udawaliśmy, że się nie znamy... Ale w jakiś sposób dalej Go miałam, bo dalej był...
|
|
![Lepiej nie dostać kwiatów niż musieć o nie prosić. Podobnie jest z miłością.](http://files.moblo.pl/0/9/57/av65_95740_73027_tttt.jpg) |
" Lepiej nie dostać kwiatów, niż musieć o nie prosić. Podobnie jest z miłością. "
|
|
![A kiedy zapomnisz już o mnie na zawsze i nagle ot wszystko tak stanie się łatwe. Przypomnij sobie jak było kurwa jak było naprawdę... Gdy wszystko jest pewne i ładne i łatwe i piękne i proste i złudne i tanie pamiętaj o prawdzie co leży samotnie gdzieś za parawanem...](http://files.moblo.pl/0/8/92/av65_89225_16133920526376346518199124601367.jpg) |
A kiedy zapomnisz już o mnie na zawsze i nagle ot wszystko tak stanie się łatwe.
Przypomnij sobie, jak było, kurwa, jak było naprawdę...
Gdy wszystko jest pewne i ładne, i łatwe, i piękne, i proste, i złudne, i tanie pamiętaj o prawdzie, co leży samotnie gdzieś za parawanem...
|
|
![wiem jak to jest. czasem taka noc się trafia. ale to nic z nadzieją czekam na to co przyniesie jutro.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49756_12983632534048_large.jpg) |
wiem jak to jest. czasem taka noc się trafia. ale to nic, z nadzieją czekam na to, co przyniesie jutro.
|
|
![nadzieja płynie z krwią w naszych żyłach.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49756_12983632534048_large.jpg) |
nadzieja płynie z krwią w naszych żyłach.
|
|
![gdy wszystko zniknie obróci się w bezsens stanie się smutne ze względu na nadmiar bólu. gdy przestanie istnieć bo bez miłości nie ma nic pamiętaj że ja będę czekać już zawsze. będę żyła nadzieją że pewnego dnia rzucisz mi się w ramiona z deklaracją miłości na ustach. czekanie to przecież najlepszy dowód na to że kochamy.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49756_12983632534048_large.jpg) |
gdy wszystko zniknie, obróci się w bezsens, stanie się smutne, ze względu na nadmiar bólu. gdy przestanie istnieć, bo bez miłości nie ma nic - pamiętaj, że ja będę czekać, już zawsze. będę żyła nadzieją, że pewnego dnia rzucisz mi się w ramiona, z deklaracją miłości na ustach. czekanie to przecież najlepszy dowód na to, że kochamy.
|
|
![są przeprosiny które bolą gdy ktoś przeprasza za to że nie kocha.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49756_12983632534048_large.jpg) |
są przeprosiny, które bolą, gdy ktoś przeprasza za to, że nie kocha.
|
|
![intelektu siła słabnie gdy mnie wzrokiem łowisz.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49756_12983632534048_large.jpg) |
intelektu siła słabnie, gdy mnie wzrokiem łowisz.
|
|
![kobieta nazywa mężczyznę skurwielem zazwyczaj wtedy kiedy staje się świadoma swoich uczuć względem niego. w końcu przyjmuje do siebie że to nic innego niż kochanie.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49756_12983632534048_large.jpg) |
kobieta nazywa mężczyznę "skurwielem" zazwyczaj wtedy, kiedy staje się świadoma swoich uczuć względem niego. w końcu przyjmuje do siebie, że to nic innego, niż kochanie.
|
|
|
|