 |
`... i to uczucie, gdy szczęście wymyka się z twoich rąk..
|
|
 |
potem znów powiesz że do niczego nie doszło
|
|
 |
Kocham Cię bardziej niż cierpię
|
|
 |
przepraszam, że czasami unikam odpowiedzenia Ci `cześć`, że nie patrzę Ci prosto w oczy, gdy z Tobą rozmawiam i wszelkie spotkania omijam szerokim łukiem. Ja po prostu nie chcę sobie robić nadziei. Nie mam zamiaru leczyć się z Ciebie całymi miesiącami, a później w ciągu kilku minut zmarnować tego, nad czym tak mocno pracowałam.
|
|
 |
a zasypiając zawsze wyobrażam sobie jak by to było jak byś kładł się ze mną i głaskał po ręce. zapewne wspaniale
|
|
 |
Pokłóciłam się ze szczęściem.
|
|
 |
nie jadła, nie piła, czekała na miłość.
|
|
 |
Chcę najebać się w środku tygodnia, mieć sylwestra w sierpniu, wychodzić na balety o 7 rano, a zajęcia mieć raz na jakiś czas. Wakacje zaczynać w styczniu, ferie w maju i mieć urodziny co miesiąc. I nie pierdol mi, że wszystko będzie wtedy nie tak. Między nami było nie tak i nie miałeś wtedy nic do powiedzenia.
|
|
 |
chciałabym tylko się przytulić. nie mam ochoty na wielkie uczucia,nie chcę słyszeć kłamliwego ,,kocham",bo w to nie wierzę. chciałabym tylko najzwyczajniej w świecie Cię przytulić.
|
|
 |
Przepraszam cię za za każdą moją łzę. Przepraszam cię za to, że kiedyś cię kochałam.
Po prostu...
Bądź szczęśliwy..
|
|
 |
Rzucę Ci się na szyję i zacznę płakać szczęściem
|
|
 |
kocham Cie . to był sarkazm z potęgowaną ironia .
|
|
|
|