 |
|
Dobrze wiem, że boisz się własnych uczuć. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Rozpłakała się bo najzwyczajniej w świecie nie wytrzymała od tych wszystkich emocji. Rozpłakała się, ale nie miała już sił do płaczu, nie miała już łez..A więc czym płakała? Płakała wtedy całą sobą..
|
|
 |
|
Ta ławka przed blokiem budzi we mnie najpiękniejsze wspomnienia, bo to właśnie tam Go pokochałam. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Siedzę na parapecie, Pezet w słuchawkach i... nie, tym razem nie tęsknię. Chce zapomnieć.. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
i nawet kubek gorącego kakao przypomina mi o Tobie. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Czekam kiedy powiesz mi, że to co było między Nami wciąż jest i wciąż jest ważne.. /pezet
|
|
 |
|
Jesteś tak blisko...czy tego chce, czy nie. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
A gdy nadejdzie noc i dom w ciszy tonie, ja powracam myślami do Naszych miejsc. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
miliony kłótni i tysiące sporów, to cena wspólnego bycia.
|
|
 |
|
Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać, cały mój świat w Twojej osobie się streszczał.. /pih
|
|
 |
|
nie płacz kurwa, jemu to zwisa .
|
|
 |
|
Nie liczę już dni bez Ciebie, bo jest ich ponad moją matematyką. Tak cholernie tęsknię, że już nie upotrafię złapać oddechu, myśli miażdży mi każda o Tobie, ale wiem, że ból przypomina mi, że istaniałeś.
|
|
|
|