głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zgadnojkotkucomamwsrodku

Kocham każde Twe spojrzenie ♥

waniliowapokusa dodano: 1 kwietnia 2011

Kocham każde Twe spojrzenie ♥

Wiem   że czasem trudno mnie kochać.♥.  vegasss

waniliowapokusa dodano: 1 kwietnia 2011

Wiem , że czasem trudno mnie kochać.♥./ vegasss

Kochaj mężczyznę  który nazywa cię  ładną   a nie  sexy . Tego  który oddzwania  gdy odłożysz słuchawkę. Tego  co nie śpi  aby zobaczyć cię śpiącą. Chce pokazać ci cały świat nawet gdy nie jesteś przyszykowana. Dla którego nie jest ważne czy stałaś się z biegiem lat grubsza czy chudsza. Tego  co przed swoimi przyjaciółmi chwyta twoją dłoń. Czekaj na tego  który stale powtarza  jakim jest Szczęściarzem mając ciebie..♥

waniliowapokusa dodano: 1 kwietnia 2011

Kochaj mężczyznę, który nazywa cię "ładną", a nie "sexy". Tego, który oddzwania, gdy odłożysz słuchawkę. Tego, co nie śpi, aby zobaczyć cię śpiącą. Chce pokazać ci cały świat nawet gdy nie jesteś przyszykowana. Dla którego nie jest ważne czy stałaś się z biegiem lat grubsza czy chudsza. Tego, co przed swoimi przyjaciółmi chwyta twoją dłoń. Czekaj na tego, który stale powtarza, jakim jest Szczęściarzem mając ciebie..♥

nie udało jej się uciec.  ej! nie! nie możesz. krzyknęła czując jak chwyta ją w talii.  a właśnie że mogę  księżniczko. szepną do ucha i porwał na ręce. ona oplatając swoje dłonie wokół jego szyi machała nogami. niósł ją tak przez pół miasta. biegł dość szybko. wiatr rozwiewał jej czarne loki a wchodzące słońce nadawało jeszcze większej magii jego oczom  w których stale zatapiała wzrok.  no nie wyrywaj się tak  zaraz będziemy na miejscu. mówił ze śmiechem. po chwili dotarli na małą łąkę. zieloną  obsypaną kwiatami i budzącą się do wiosennego życia. położył ją delikatnie wśród malutkich fiołków i zaczął całować. nic nie miało dla nich znaczenia. widzieli tylko siebie. nic poza tym .  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 31 marca 2011

nie udało jej się uciec. -ej! nie! nie możesz. krzyknęła czując jak chwyta ją w talii. -a właśnie że mogę, księżniczko. szepną do ucha i porwał na ręce. ona oplatając swoje dłonie wokół jego szyi machała nogami. niósł ją tak przez pół miasta. biegł dość szybko. wiatr rozwiewał jej czarne loki a wchodzące słońce nadawało jeszcze większej magii jego oczom, w których stale zatapiała wzrok. -no nie wyrywaj się tak, zaraz będziemy na miejscu. mówił ze śmiechem. po chwili dotarli na małą łąkę. zieloną, obsypaną kwiatami i budzącą się do wiosennego życia. położył ją delikatnie wśród malutkich fiołków i zaczął całować. nic nie miało dla nich znaczenia. widzieli tylko siebie. nic poza tym . |imagine.me.and.you|

wiesz jak szybko uczyłam się na pamięć każdego z jego smsów wysyłanych do mnie. jak wszystko umiałam szybko i dokładnie wyrecytować. każde słowo wypisane na białym ekranie telefonu miało dla mnie nieopisaną magię. każdym z nich zachwycałam się z osobna i każdemu poświęcałam trochę czasu na dogłębniejsze ich zrozumienie. wszystko działo się tak szybko. tak z dnia na dzień   umilkło to   co tak cieszyło mnie. nie ma już jego dłoni na policzku   połączonych ust i cudownych słów płynących wprost do mnie. może i jestem dziwna   ale nic nie poradzę   że nie potrafię tego zrozumieć. po prostu za bardzo go kocham .  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 31 marca 2011

wiesz jak szybko uczyłam się na pamięć każdego z jego smsów wysyłanych do mnie. jak wszystko umiałam szybko i dokładnie wyrecytować. każde słowo wypisane na białym ekranie telefonu miało dla mnie nieopisaną magię. każdym z nich zachwycałam się z osobna i każdemu poświęcałam trochę czasu na dogłębniejsze ich zrozumienie. wszystko działo się tak szybko. tak z dnia na dzień , umilkło to , co tak cieszyło mnie. nie ma już jego dłoni na policzku , połączonych ust i cudownych słów płynących wprost do mnie. może i jestem dziwna , ale nic nie poradzę , że nie potrafię tego zrozumieć. po prostu za bardzo go kocham . |imagine.me.and.you|

jego przenikliwe spojrzenie symbolizowało tylko jedno. z chwilą rozszerzenia jego źrenic znałam już każdą odpowiedź na pytanie  które właśnie chciałam zadać. czułam się jakby wnikał we mnie swoim gruntownym wzrokiem. z każdym jego oddechem na mrozie i wydobywającą się parą z ust przed oczami malował mi się obraz tego co będzie dalej. nerwowo zaciskałam dłonie  które były całe zziębnięte. już mi ich nie ogrzewał tak jak kiedyś  to kolejny powód bym myślała  że chce odejść.  no czego się boisz? powiedziałam.  chyba cię nie zastrzelę jak mi powiesz  że nie chcesz już ze mną być  chociaż chciałabym to zrobić. popatrzył na mnie jeszcze raz tym wnikliwym wzrokiem. nic nie odpowiedział. odwrócił się i poszedł. tak po prostu. wtedy myślałam że moje serce nie wytrzyma. chciałam je wyciągnąć i najlepiej wyrzucić  nie mogąc już znieść nasilonych jego palpitacji. ułatwiłam mu to zadanie. każdy o tym wie  że faceci to najwięksi tchórze.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 28 marca 2011

jego przenikliwe spojrzenie symbolizowało tylko jedno. z chwilą rozszerzenia jego źrenic znałam już każdą odpowiedź na pytanie, które właśnie chciałam zadać. czułam się jakby wnikał we mnie swoim gruntownym wzrokiem. z każdym jego oddechem na mrozie i wydobywającą się parą z ust przed oczami malował mi się obraz tego co będzie dalej. nerwowo zaciskałam dłonie, które były całe zziębnięte. już mi ich nie ogrzewał tak jak kiedyś, to kolejny powód bym myślała, że chce odejść. -no czego się boisz? powiedziałam. -chyba cię nie zastrzelę jak mi powiesz, że nie chcesz już ze mną być, chociaż chciałabym to zrobić. popatrzył na mnie jeszcze raz tym wnikliwym wzrokiem. nic nie odpowiedział. odwrócił się i poszedł. tak po prostu. wtedy myślałam że moje serce nie wytrzyma. chciałam je wyciągnąć i najlepiej wyrzucić, nie mogąc już znieść nasilonych jego palpitacji. ułatwiłam mu to zadanie. każdy o tym wie, że faceci to najwięksi tchórze. |imagine.me.and.you|

haha  d a jak!  d teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: haha ;d a jak! ;d do wpisu 28 marca 2011
♥! ♥! ...... ♥! ♥! .... ♥! bo przez Ciebie tak robię bez końca ...

waniliowapokusa dodano: 28 marca 2011

♥! ♥! ...... ♥! ♥! .... ♥! bo przez Ciebie tak robię bez końca ... ;*

stóweczki ! :  teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: stóweczki ! :* do wpisu 28 marca 2011
Grać pierwszoplanową rolę na deskach teatru szczęścia...   I zagrać swoje życie tak jakby się najlepiej chciało...

waniliowapokusa dodano: 27 marca 2011

Grać pierwszoplanową rolę na deskach teatru szczęścia... I zagrać swoje życie tak jakby się najlepiej chciało...

cy.2  A ona nie chciała się oddalać... Poczuła coś  czego sama pojąc nie potrafiła... Nie rozumiała.... Przecież zawsze umiała pomagać innym a teraz nagle sama sobie pomóc nie mogła.. nie wiedziała jak...  Zaryzykowali oboje... A co? ... Swoją przyjaźń... Teraz idą przez świat z nadzieją  że nic złego im się nie przydarzy  że nic ich nie spotka... Jak wesołe dzieci  dla których słońce wstaje rano a zachodzi wieczorem... I można zadać wiele pytań na ten temat... Ale jedno jest zawsze bez odpowiedzi... A jak brzmi?... może jakoś tak... Co się stanie  gdy na tej gładkiej i czystej drodze pojawi się mały i prawie niewidoczny a tak wiele znaczący kamyk?

waniliowapokusa dodano: 27 marca 2011

cy.2 A ona nie chciała się oddalać... Poczuła coś, czego sama pojąc nie potrafiła... Nie rozumiała.... Przecież zawsze umiała pomagać innym a teraz nagle sama sobie pomóc nie mogła.. nie wiedziała jak... Zaryzykowali oboje... A co? ... Swoją przyjaźń... Teraz idą przez świat z nadzieją, że nic złego im się nie przydarzy, że nic ich nie spotka... Jak wesołe dzieci, dla których słońce wstaje rano a zachodzi wieczorem... I można zadać wiele pytań na ten temat... Ale jedno jest zawsze bez odpowiedzi... A jak brzmi?... może jakoś tak... Co się stanie, gdy na tej gładkiej i czystej drodze pojawi się mały i prawie niewidoczny a tak wiele znaczący kamyk?

cz.1 Było już ciemno... Siedziała nad rzeką patrzyła na gwiazdy... Co jakiś czas głaskała psa... Ale ciągle ocierała łzy... Płacząc dochodziła do wniosku  że dla nikogo nic nie znaczy... Chciała odejść tam gdzie nikt jej nie znajdzie a co najważniejsze nikt jej nie skrzywdzi... Miała tylko jedno marzenie  by wszyscy o niej zapomnieli... Ale od tego zapomnienia ktoś ją uratował... Całkiem przypadkiem... Znalazł ją błąkającą się po zakamarkach wlasnego życia... Nie mając pojęcia co czuje potrafił świetnie do niej trafić... Coraz bardziej się do niej przybliżał...

waniliowapokusa dodano: 27 marca 2011

cz.1 Było już ciemno... Siedziała nad rzeką patrzyła na gwiazdy... Co jakiś czas głaskała psa... Ale ciągle ocierała łzy... Płacząc dochodziła do wniosku, że dla nikogo nic nie znaczy... Chciała odejść tam gdzie nikt jej nie znajdzie a co najważniejsze nikt jej nie skrzywdzi... Miała tylko jedno marzenie- by wszyscy o niej zapomnieli... Ale od tego zapomnienia ktoś ją uratował... Całkiem przypadkiem... Znalazł ją błąkającą się po zakamarkach wlasnego życia... Nie mając pojęcia co czuje potrafił świetnie do niej trafić... Coraz bardziej się do niej przybliżał...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć