|
I poczułam jak jedna z łez spadająca na me serce, przyniosła mi ulgę... Zrozumiałam że nie byłes wart przepłakanych łez.. W moim zyciu stanowiłes tylko jednego z wielu szczesciarzy jacy mieli okazje mnie poznac / aishiteru
|
|
|
- On ma mnie w dupie .! - No przynajmniej ma Cię cały czas przy sobie. / aishiteru
|
|
|
Umrzemy i to czyni z nas szczęściarzy bo większość ludzi nigdy tej szansy nie dostanie, gdyż nawet nie dano im szansy przyjścia na świat / ze spektaklu w Lo2
|
|
|
Jeśli miałabym wybierać między zapomnieniem o Tobie a odzyskaniu cię wybrałam bym ten pierwszy wariant bojąc się, że Cię znowu stracę .. / melii
|
|
|
Kocham Cię - i to mnie zabija . / melii
|
|
|
Bo gdy Cię dzisiaj zobaczyłam to ogarnęła mnie fala śmiechu, z trudem go powstrzymywałam, jednak świadomość że wokół jest mnóstwo ludzi, pozwoliła mi utrzymać powagę. Nie wiem czym wywołana była ta radość. Najprawdopodobniej uświadomiłam sobie jakim jesteś debilem, i śmiać mi sie chciało z tego uczucia jakie nas łączyło. / aishiteru
|
|
|
I jeszcze niedawno przeglądając stertę niepotrzebnych kartek jakie miałam w biurku, doszłam do wniosku, że najczęściej marnowałam je na Ciebie. Na puste napisy typu "Kocham Cię" "Na zawsze razem" we wszystkich możliwych językach. I powiedz mi, poco był ten mój wysiłek? Spędzanie każdej wolnej chwili na bazgraniu niepotrzebnych słów, które i tak krótkim czasie straciły sens / aishiteru
|
|
|
Bo pomimo tego że za każdym razem odchodziła, jednocześnie sprawiając ból, to przynosiła mi szczęście. Nie ważne że trwała tak krótko i tak jej potrzebowałam. I pomimo tego, że za każdym razem kończyła się nieszczęśliwie, ja dalej w nią wierze, bo na prawdziwą miłość trzeba tylko cierpliwie poczekać / aishiteru
|
|
|
Ludzka naiwność? Gdy ktoś mówi, że Cię kocha, a Ty ślepo w to wierzysz../ aishiteru
|
|
|
Bo dzisiaj zobaczyłam coś pięknego. "Oni podeszli do siebie i pocałowali się jak dawniej, ale był to nic nie znaczący pocałunek, to co było między nimi odeszło już dawno w niepamięć, a teraz są zwykłymi przyjaciółmi." Posmutniałam. Dlaczego my nie możemy odnowić kontaktów? I zamiast żywić do siebie tą udawaną nienawiść, zostać najzwyklejszymi przyjaciółmi? Nawet sobie nie wyobrażasz, jaka byłabym szczęśliwa, gdybym mogła ponownie stanąć przy Twoim boku i po prostu się uśmiechnąć / aishiteru
|
|
|
Idę naszą wspólną aleją. Deszcz spada na moją twarz i mieszając się z przejrzystymi łzami, zmywa cały makijaż. Prawię biegnę. Chcę uciec od wszystkich wspomnień jakie miałam z tym miejscem, ale nie mogę. One są ode mnie szybsze, i jakkolwiek bym się starała to i tak mnie dogonią, a Ty na zawsze zostaniesz w mej pamięci / aishiteru
|
|
|
I pamiętam, kiedy w słoneczny, sierpniowy dzień siedzieliśmy na ławce, patrząc sobie głęboko w oczy. Byłam wtedy szczęśliwa i czułam Twój dotyk na sobie,Twoje usta które delikatnie muskały mój policzek, i Twój głos który szeptał mi coś na uszko powodując dreszcze. Tak Bardzo Cię Kochałam.... A dziś ? Siedzę, na tej samej ławce, w pochmurny, listopadowy wieczór. I nie czuję już Twojego dotyku, ani smaku Twoich ust. Mokra łza spływa po moim policzku, ale nie powoduje dreszczy, jak robił to Twój głos... A jedyne co się nie zmieniło, to uczucie jakim Cię darze i kocham Cie nadal, pomimo tego, że już o mnie zapomniałeś / aishiteru
|
|
|
|