głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zbytwrazliwa

Wczoraj chciałeś być bogatym dzisiaj biednym musisz być  Jutro prawie jak lunatyk będziesz szedł byleby tylko iść.

what_the_fuck111 dodano: 29 sierpnia 2013

Wczoraj chciałeś być bogatym dzisiaj biednym musisz być Jutro prawie jak lunatyk będziesz szedł byleby tylko iść.

Pragniemy rzeczy  których nie będziemy mieli i mamy to    czego w zasadzie nie chcemy.

what_the_fuck111 dodano: 29 sierpnia 2013

Pragniemy rzeczy, których nie będziemy mieli i mamy to, czego w zasadzie nie chcemy.

Pragniemy rzeczy  których nie będziemy mieli i mamy to    czego w zasadzie nie chcemy.

what_the_fuck111 dodano: 29 sierpnia 2013

Pragniemy rzeczy, których nie będziemy mieli i mamy to, czego w zasadzie nie chcemy.

Czujesz? Pierdol co mówią inni   uważaj na tych co wchodzą Ci w dupę jak stringi !!!

what_the_fuck111 dodano: 29 sierpnia 2013

Czujesz? Pierdol co mówią inni, uważaj na tych co wchodzą Ci w dupę jak stringi !!! ; )

Po co Ci ta żyletka? Wyrzuć ją  proszę. Pozbądź się jej teraz  już  jak najszybciej. Ona naprawdę nie jest Ci potrzebna  poradzisz sobie bez niej. Słyszysz? Dasz radę  uwierz mi. Nie musisz się kaleczyć  nie musisz niszczyć swojego ciała. Popatrz na swoje ręce. Tyle blizn  chcesz mieć kolejne? Naprawdę wierzysz  że to Ci pomaga? Odłóż ją. Ona Cię niszczy  bo chwila ulgi jest taka pozorna. Proszę Cię. Nie możesz się od niej uzależnić. Zrób coś innego  ale się nie tnij  błagam. Weź kartkę i długopis  napisz wszystko. Wyrzuć wszystkie myśli  wyżyj się na kartce. Kreśl  targaj  gnieć  pisz. Nie ważne  że zdania są nieskładne. Wyrzucaj te złe emocje  ten ból i cierpienie. Zapomnij o żyletce. Idź pobiegać. Jeden kilometr  dwa  albo trzy. Tak żebyś padła z wycieńczenia  żebyś nie miała siły myśleć o samookaleczeniu się. Wyjdź gdzieś  wykrzycz się. Zapomnij o żyletce  ona już nie jest Ci potrzebna. Już nie. Przecież masz w sobie tą siłę  wydobądź ją. Ja w Ciebie wierzę.    napisana

napisana dodano: 29 sierpnia 2013

Po co Ci ta żyletka? Wyrzuć ją, proszę. Pozbądź się jej teraz, już, jak najszybciej. Ona naprawdę nie jest Ci potrzebna, poradzisz sobie bez niej. Słyszysz? Dasz radę, uwierz mi. Nie musisz się kaleczyć, nie musisz niszczyć swojego ciała. Popatrz na swoje ręce. Tyle blizn, chcesz mieć kolejne? Naprawdę wierzysz, że to Ci pomaga? Odłóż ją. Ona Cię niszczy, bo chwila ulgi jest taka pozorna. Proszę Cię. Nie możesz się od niej uzależnić. Zrób coś innego, ale się nie tnij, błagam. Weź kartkę i długopis, napisz wszystko. Wyrzuć wszystkie myśli, wyżyj się na kartce. Kreśl, targaj, gnieć, pisz. Nie ważne, że zdania są nieskładne. Wyrzucaj te złe emocje, ten ból i cierpienie. Zapomnij o żyletce. Idź pobiegać. Jeden kilometr, dwa, albo trzy. Tak żebyś padła z wycieńczenia, żebyś nie miała siły myśleć o samookaleczeniu się. Wyjdź gdzieś, wykrzycz się. Zapomnij o żyletce, ona już nie jest Ci potrzebna. Już nie. Przecież masz w sobie tą siłę, wydobądź ją. Ja w Ciebie wierzę. / napisana

No tylko mi teraz nie mów  że to co widzę na Twojej pieprzonej twarzy  to nie miłość.

niecalkiemludzka dodano: 29 sierpnia 2013

No tylko mi teraz nie mów, że to co widzę na Twojej pieprzonej twarzy, to nie miłość.

CZ.1. Siedzę i myślę nad swoim życiem  nad zmianami jakie mają nastąpić. Patrzę na kalendarz. Za kilka dni rozpoczęcie roku szkolnego. Jednak tym razem nie ubiorę białej koszuli i nie spotkam się pod szkołą z tymi samymi ludźmi. Już nie będzie marudzenia  że znów wychodzimy ostatni ze szkoły po monologu naszej wychowawczyni. Nie będzie wkurzania się dużą ilością lekcji i ciągłym zaczynaniem szkoły od 7:25. Nie będzie kłótni  nie będzie sprawdzianów  ulubionych i znienawidzonych nauczycieli. Nie będzie stresu na polskim i kombinowania na historii. Trochę szkoda tych wszystkich chwil  które mogliśmy spędzić tam razem  tych znajomości i przyjaźni. Jest dziwnie kiedy wiem  że świadectwo maturalne już leży w szufladzie  a za miesiąc odbiorę indeks i legitymacje studencką. Przecież dopiero zaczynałam technikum. Jeszcze doskonale pamiętam pierwszy dzień i ten stres  bo nikogo nie znałam.

napisana dodano: 29 sierpnia 2013

CZ.1. Siedzę i myślę nad swoim życiem, nad zmianami jakie mają nastąpić. Patrzę na kalendarz. Za kilka dni rozpoczęcie roku szkolnego. Jednak tym razem nie ubiorę białej koszuli i nie spotkam się pod szkołą z tymi samymi ludźmi. Już nie będzie marudzenia, że znów wychodzimy ostatni ze szkoły po monologu naszej wychowawczyni. Nie będzie wkurzania się dużą ilością lekcji i ciągłym zaczynaniem szkoły od 7:25. Nie będzie kłótni, nie będzie sprawdzianów, ulubionych i znienawidzonych nauczycieli. Nie będzie stresu na polskim i kombinowania na historii. Trochę szkoda tych wszystkich chwil, które mogliśmy spędzić tam razem, tych znajomości i przyjaźni. Jest dziwnie kiedy wiem, że świadectwo maturalne już leży w szufladzie, a za miesiąc odbiorę indeks i legitymacje studencką. Przecież dopiero zaczynałam technikum. Jeszcze doskonale pamiętam pierwszy dzień i ten stres, bo nikogo nie znałam.

CZ.2. Pamiętam jak wściekałam się i chciałam jak najprędzej skończyć tą szkołę  albo jak cieszyłam się ze swoich małych sukcesów. Pamiętam jak w czwartej klasie straszyli nas maturą i zawodowym. Ale matura to bzdura  pamiętajcie. Więcej straszą niż to jest warte. Pamiętam przygotowania do studniówki i sam bal. Pamiętam każdą wycieczkę i samodzielnie zorganizowaną imprezę. Były lepsze i gorsze dni  jak wszędzie  ale to był naprawdę fajny czas  którego będzie mi brakować. Tak naprawdę  czasem będzie brakować mi szkoły  dziwne nie? Ja też jeszcze pół roku temu w to nie wierzyłam. I Ty pewnie też w to nie wierzysz  ale zobaczysz jak zdasz maturę i zaczniesz studia. Zatęsknisz. Teraz słucham młodszych kolegów jak narzekają nad szkołą  a ja siedzę i myślę  że znów muszę zaczynać wszystko od nowa. Kolejny raz muszę poznać nowy świat przepełniony ludźmi  których nie znam i całkowicie innymi zwyczajami. Już studia. Powoli zaczynam się bać.    napisana

napisana dodano: 29 sierpnia 2013

CZ.2. Pamiętam jak wściekałam się i chciałam jak najprędzej skończyć tą szkołę, albo jak cieszyłam się ze swoich małych sukcesów. Pamiętam jak w czwartej klasie straszyli nas maturą i zawodowym. Ale matura to bzdura, pamiętajcie. Więcej straszą niż to jest warte. Pamiętam przygotowania do studniówki i sam bal. Pamiętam każdą wycieczkę i samodzielnie zorganizowaną imprezę. Były lepsze i gorsze dni, jak wszędzie, ale to był naprawdę fajny czas, którego będzie mi brakować. Tak naprawdę, czasem będzie brakować mi szkoły, dziwne nie? Ja też jeszcze pół roku temu w to nie wierzyłam. I Ty pewnie też w to nie wierzysz, ale zobaczysz jak zdasz maturę i zaczniesz studia. Zatęsknisz. Teraz słucham młodszych kolegów jak narzekają nad szkołą, a ja siedzę i myślę, że znów muszę zaczynać wszystko od nowa. Kolejny raz muszę poznać nowy świat przepełniony ludźmi, których nie znam i całkowicie innymi zwyczajami. Już studia. Powoli zaczynam się bać. / napisana

I czasem czuję zazdrość  lecz to kwestią normalną   Gdy nie mogę czegoś zdobyć  a ktoś to ma za darmo   Gdy walczę czasem przegrywam  tak bywa  spoko   Lecz wybacz  nie zasłużyłeś na wygraną cioto   Szlachetnie urodzeni  bez podstaw doceniani   Co z szarą warstwą  chuj na nich  chuj   Bo dla Was nie ma granic  niech plebs się wali

what_the_fuck111 dodano: 29 sierpnia 2013

I czasem czuję zazdrość, lecz to kwestią normalną, Gdy nie mogę czegoś zdobyć, a ktoś to ma za darmo, Gdy walczę czasem przegrywam, tak bywa, spoko, Lecz wybacz, nie zasłużyłeś na wygraną cioto, Szlachetnie urodzeni, bez podstaw doceniani, Co z szarą warstwą, chuj na nich, chuj, Bo dla Was nie ma granic, niech plebs się wali,

Poznałem przyjaźń  miłość  fałszywe uśmieszki   Życie na ulicy ziom  znam od deski do deski   Narko poganiaczy  gnoi kirających kreski   Świat co mnie wychował  dawno temu już zwariował   Nastoletnie kurwy  układy  pakty  zdrady   Co raz to młodsi nie dają już se z tym rady   Zanika moralność po bandzie  aż do przesady   Same wady  nie zalety  tak jest niestety   Ludzie co traktują się gorzej niż zwykłe pety   Dla bliźniego katy  szmaty  tak widzę właśnie   Dzięki dla ziomali co w biedzie poratowali   Bywajcie zdrowi i cali  zdrowi i cali.

what_the_fuck111 dodano: 29 sierpnia 2013

Poznałem przyjaźń, miłość, fałszywe uśmieszki, Życie na ulicy ziom, znam od deski do deski, Narko poganiaczy, gnoi kirających kreski, Świat co mnie wychował, dawno temu już zwariował, Nastoletnie kurwy, układy, pakty, zdrady, Co raz to młodsi nie dają już se z tym rady, Zanika moralność po bandzie, aż do przesady, Same wady, nie zalety, tak jest niestety, Ludzie co traktują się gorzej niż zwykłe pety, Dla bliźniego katy, szmaty, tak widzę właśnie, Dzięki dla ziomali co w biedzie poratowali, Bywajcie zdrowi i cali, zdrowi i cali.

Robią co chcą  ja patrze i płaczę   Nad światem  nad krzyżem   W który już nie wierze raczej   Bo jak mam wierzyć  skoro nawet pismo święte   Stworzone jest przez ludzką rękę   To nie pojęte jest.

what_the_fuck111 dodano: 29 sierpnia 2013

Robią co chcą, ja patrze i płaczę, Nad światem, nad krzyżem, W który już nie wierze raczej, Bo jak mam wierzyć, skoro nawet pismo święte, Stworzone jest przez ludzką rękę, To nie pojęte jest.

 2  kiedy oboje macie swoje ulubione miejsce do którego chcielibyście wracać i spędzać wspólnie czas przy każdej możliwej okazji  kiedy chłopak pomimo powodzenia wybiera tą jedną  jedyną i wyjątkową dla niego dziewczynę  gdy mimo świadomości  że wszystko się układa  wciąż czujesz się dziwnie przytłoczony a   gdy druga połówka znajdzie kogoś innego  chcąc by była szczęśliwa usuwasz się z jej życia akceptując cierpienie i smutek..

patteek dodano: 29 sierpnia 2013

[2] kiedy oboje macie swoje ulubione miejsce do którego chcielibyście wracać i spędzać wspólnie czas przy każdej możliwej okazji; kiedy chłopak pomimo powodzenia wybiera tą jedną, jedyną i wyjątkową dla niego dziewczynę; gdy mimo świadomości, że wszystko się układa, wciąż czujesz się dziwnie przytłoczony(a); gdy druga połówka znajdzie kogoś innego, chcąc by była szczęśliwa usuwasz się z jej życia akceptując cierpienie i smutek..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć