|
dzieciaki, małolaty.. brudne ręce, czysta wódka
|
|
|
Umarliśmy już tyle razy, że teraz możemy tylko dumać, czemu wciąż nam zależy.
|
|
|
Zasługujesz na najlepsze. Dlaczego miałabyś godzić się na cokolwiek innego? Wybieraj świadomie.
|
|
|
mury wokół Twego serca legną, ja umrę dziś, a Ty ze mną
|
|
|
Los jutro znowu zabierze Cię nigdzie - do zobaczenia na ślepej uliczce
|
|
|
Przychodzę z ciszą ostrych kolców, wbijających się w strukturę cielesnego ogrodu mego. Bowiem wszystko wokół nabrało nagle tempa. Z początku dobrze, bo z początku nie pękasz. Jednak kolejne uderzenia serca zaczynają łamać mi żebra, aż w końcu rozrywają skórę. Na dzień dobry, na dobranoc, na zawsze, na nigdy i na teraz. W SAMO SERCE.
|
|
|
Nie umiesz i nie chcesz być szczery. Każde Twoje słowo jest kłamstwem - kłamiesz nawet, gdy nie musisz, gdy nie jest Ci to do niczego potrzebne. Po ośmiu miesiącach ciągłych kłamstw nie uwierzyłabym Ci nawet gdybyś mi powiedział, która jest godzina.
|
|
|
Dziwnie działamy nie słysząc słów przyjaciół. Tracimy życia ostrość, psuje nam go pozorna wolność.
|
|
|
Taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład, a i tak potrafimy tylko źle wybrać, robimy mnóstwo błędów, tracimy głowę dla zmysłów, chcemy być coraz mocniejsi, myślimy że to droga mistrzów.
|
|
|
Życie potrafi ranić, jak ludzie którym ufamy... mimo, że obiecywali, że zawsze już będą z nami. Nie ma co się żalić, ani kogokolwiek ganić - trzeba iść wciąż drogą, choć stopy zaczęły krwawić.
|
|
|
|