 |
|
Mówią, że w życiu nie można mieć wszystkiego...A co jeśli ktoś nic nie dostaje?
|
|
|
|
- Zależy ci na mnie? - Ostatnio mi przeszkadza, to, że cię przy mnie nie ma. To, że jesteś daleko.. - Odległość teraz Twoim problemem? Mam przez to rozumieć, że już ci nie zależy? Ah..no tak..przecież to zbyt piękne, żeby było prawdziwe..
|
|
|
|
I chociaż rozum się uśmiecha, serce płacze..
|
|
|
|
To co niedawno wydawało mi się cudem, teraz wydaje mi się największą pomyłką i kłamstwem, w moim życiu..
|
|
|
|
I niby wszystko będzie takie jak dawniej..będę jadła musli na kolację, chodziła do szkoły, czekała na sms-y, siedziała na dostępnym na AQQ, z myślą, że może akurat napiszesz..Jednak to bezsensowne, ty już dawno zapomniałeś...A tak naprawdę, nigdy ci nie zależało..
|
|
|
|
Serce + nadzieja mówią: wierz, że on wróci. Rozum mówi: nie bądź naiwna, nic go nie obchodzisz. Kwestią najważniejszą jest jednak to, że serce ma znaczną przewagę nad rozumem, i w tym tkwi problem...
|
|
|
|
To już koniec..niestety...kolejny raz muszę zapomnieć, wysilać się, aby nie skupiać całej plątaniny myśli na tej jednej, jedynej osobie. Na nim. Jak zwykle nie będzie mi łatwo..Będą mijały dni, a ja wciąż będę płakać i myśleć o tym, jak było cudownie. A tak naprawdę, jak było pięknie, zaledwie przez kilka tygodni. Jak przypomnę sobie mój uśmiech, śmiech, radość..te iskierki i przemawiające w mych oczach szczęście...Do kogoś, kto nawet nie obdarzył mnie chwilowym zauroczeniem. Do kogoś, kto od początku wiedział, że to wszystko nie ma najmniejszego sensu, a mimo to, dalej zawracał mi w głowie..Dlaczego musi być tak, a nie inaczej? Dlaczego to zawsze dotyka mnie i mojego serca?
|
|
|
|
Idąc po czyichś wydeptanych na ścieżce śladach, szukam bezskutecznie własnej drogi..
|
|
|
|
nienawiść to upokorzenie, jakie czujemy, gdy miłość, która się w nas zrodziła, zostaje odrzucona, gdy pozostaje poza naszym zasięgiem, gdy wołamy ale nikt nie odpowiada, gdy kochamy, a nasza miłość pozostaje nieodwzajemniona, gdy mamy nadzieję, a ona okazuje się płonna...
|
|
 |
|
` usiadła na parapecie , patrząc w gwiazdy . otworzyła tymbarka i z bladym uśmiechcem przeczytała napis : ' kocham cię ' . tęskniła za nim . ` ♥
|
|
|
|
Jesteś szczęśliwa, patrzysz na świat optymistycznie, wiedziesz życie, gdzie wydawałoby się, że nic Ci więcej nie potrzeba. Potem przychodzi tak zwana miłość, gdzie jest euforia, czujesz, że została wypełniona jakaś pustka w Tobie, chcesz żeby te uczucie pozostało na zawsze. Ale potem ta miłość Cie rani, stwierdzasz, że serce się pomyliło, jednak to nie to. Ty zamiast mieć to gdzieś, powiedzieć "sobie trudno", męczysz się, płaczesz, potem smutek przechodzi i przychodzi złość, i masz wszystko gdzieś. Ale co gdy ta miłość nadal siedzi w Tobie i nie daje o sobie zapomnieć? Co jeśli, ten ktoś chce naprawić wszystko?
|
|
|
|
Tak często boimy się zasnąć, pójść spać. Spotkać się z myślami i pragnieniami, które w ciągu dnia udaje nam się odciągnąć na dalszy plan. Gdy nadchodzi noc nie jesteśmy wstanie opanować biegających myśli i nasilających się pragnień. Noc daje nam tak naprawdę szanse by zrozumieć. By walczyć. Lecz zadaje nam ból. Pokazuje nam strach który w nas tkwi.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
