 |
Te przepełnione wieloma głupi akcjami, które nie mialy jeszcze miejsca oczy- wciąż mnie czarują. | chudzielec.
|
|
 |
Pamiętam jak siedzieliśmy u Ciebie w salonie z Twoim kumplem, na vivie leciala jakaś piosenka co czesto w klubach leci, zaczęliście tańczyć, stwierdziałam, że jesteście słabi, mimo, że na prawdę świetnie tańczyliście, kazaliście mi wstać i pokazać co ja umiem, ale wstydziłam się robić shake'a więc wstalam dałam Ci buziaka i powiedzialam, że kiedy indziej, wtedy rzucileś mnie na łózku, zaczełeś całować i powiedziałeś " nie pozwolił bym Ci przy nim tańczyć, bo by musiał iść sobie pewnie zwalić, a z resztą nikt nie będzie się na Ciebie patrzał prócz mnie." | chudzielec.
|
|
 |
I czasem tylko myślę, czy Ty żałujesz tego, czy chociaż raz od kąd nas nie ma zatęskniłeś. | chudzielec.
|
|
 |
I próbujący pocieszyć mnie tata słowami " jak nie ten to inny, widocznie nie zasłużył sobie na Ciebie z resztą jak każdy, jesteś za dobra, znajdziesz lepszego. " i moja szybka odpowiedż " ale ja nie chcę innego." W tym momencie łzy mimowolnie zaczęły zbierać się w kącikach moich oczu, wyszłam z pokoju, wyszłam z domu, nie miałam ochoty wracać. | chudzielec.
|
|
 |
- Wiesz co najbardziej boli przy złamanym sercu? To, że nie pamiętasz jak się czułeś wcześniej. Spróbuj zatrzymać to uczucie, ponieważ jeśli odejdzie..nigdy go nie odzyskasz.. - Co się wtedy dzieje? - Stawiasz krzyżyk na cały świat..i wszystko na nim.. / Skins, Cassie i Chris, sezon 2 odc 5
|
|
 |
Gdy on odszedł najbardziej nie mogłam pogodzić się z tym, że następnego dnia życie toczyło się dalej. Jak gdyby nigdy nic. Wtedy też świat się nie zatrzymał. Nawet na najkrótszą chwilę.
|
|
 |
- kim on był ? - wszystkim... powodem do życia, moim szczęściem i uśmiechem, moją nadzieją, wiarą, miłością..moim sercem..
|
|
 |
Miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka.
|
|
 |
Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwe trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest, albo jej nie ma.
|
|
 |
Ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
 |
Chcę czuć, że jestem dla Ciebie najważniejsza, najpiękniejsza, najlepsza, że mnie kochasz jak nikogo innego, że jak trzeba pójdziesz dla mnie na wojnę. Że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną, dla której zrobiłbyś wszystko.
|
|
 |
Widzisz mnie? Tak? To dobrze, bo chcę powiedzieć jak bardzo Cię nienawidzę,a później pocałować i powiedzieć, jak bardzo Cię kocham.
|
|
|
|