głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zboczusia

Wyszła w krótkiej piżamie na balkon  usiadła na kafelkach pokrytych śniegiem. Podciągnęła nogi pod klatkę piersiową  obserwowała jak płatki śniegu opadając na ziemie rozpuszczając się... Wstała podeszła do barierki balkonu  wychyliła się i krzyknęła  Pierdolić miłość!  Zaniosła się płaczem  odeszła od barierki z zamiarem wejścia do domu. Zatrzymał ją głos mówiący  Dlaczego tak brzydko mówisz?!  To on stał pod balkonem  paląc papierosa i uśmiechając się do niej...

rapoohooliczka dodano: 19 luty 2011

Wyszła w krótkiej piżamie na balkon, usiadła na kafelkach pokrytych śniegiem. Podciągnęła nogi pod klatkę piersiową, obserwowała jak płatki śniegu opadając na ziemie rozpuszczając się... Wstała podeszła do barierki balkonu, wychyliła się i krzyknęła `Pierdolić miłość!` Zaniosła się płaczem, odeszła od barierki z zamiarem wejścia do domu. Zatrzymał ją głos mówiący `Dlaczego tak brzydko mówisz?!` To on stał pod balkonem, paląc papierosa i uśmiechając się do niej...

Siedziała na schodach swojej klatki schodowej ze swoim już byłym chłopakiem . Udawała że słucha jego dennych tłumaczeń . Rozglądała się i co chwile wybuchała śmiechem na jego słowa . Były w prost niedorzeczne. W pewnym momencie powiedział   coś co zabolało ją najbardziej . Nie wytrzymała i zaczęła płakać . Nie wiedział co zrobić   próbował ją przytulić . W momencie gdy wystawiał do niej łapy   jej starszy brat wyszedł z jej mieszkania aby sprawdzić co się dzieje . Zobaczył u niej łzy i rzucił się w strone jej byłego . Zrzucił go ze schodów   po czym zbiegł do niego i zaczął kopać go w krocze . Szybko zbiegła do nij i zaczęła odciągac brata krzycząc   eej dooosyć   zostaw go . !   . Nie przestawał . Zaczeła prosić   błagać aby przestał . Wyrwał sie jej i wpadł w jakiś trans . Zachodziła się łzami prosząc aby przestał . Nie przestawał   jej były już dawno stracił przytomność a on nadal go kopał . Kucnęła nad nim i wsłuchiwała się w jego ustający oddech . Zginął na jej oczach .   rastaa.

rapoohooliczka dodano: 18 luty 2011

Siedziała na schodach swojej klatki schodowej ze swoim już byłym chłopakiem . Udawała że słucha jego dennych tłumaczeń . Rozglądała się i co chwile wybuchała śmiechem na jego słowa . Były w prost niedorzeczne. W pewnym momencie powiedział , coś co zabolało ją najbardziej . Nie wytrzymała i zaczęła płakać . Nie wiedział co zrobić , próbował ją przytulić . W momencie gdy wystawiał do niej łapy , jej starszy brat wyszedł z jej mieszkania aby sprawdzić co się dzieje . Zobaczył u niej łzy i rzucił się w strone jej byłego . Zrzucił go ze schodów , po czym zbiegł do niego i zaczął kopać go w krocze . Szybko zbiegła do nij i zaczęła odciągac brata krzycząc " eej dooosyć , zostaw go . ! " . Nie przestawał . Zaczeła prosić , błagać aby przestał . Wyrwał sie jej i wpadł w jakiś trans . Zachodziła się łzami prosząc aby przestał . Nie przestawał , jej były już dawno stracił przytomność a on nadal go kopał . Kucnęła nad nim i wsłuchiwała się w jego ustający oddech . Zginął na jej oczach . | rastaa.

Ja ciebie tez kocie :  teksty rapoohooliczka dodał komentarz: Ja ciebie tez kocie :* do wpisu 18 luty 2011
wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach  a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony.   jesteś bezlitosny!   wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło  wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę  aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy.   przepraszam  kochanie.   powiedział  patrząc jej prosto w oczy.   chciałem Cię przygotować ...   na co? wykrztusiła z niezrozumieniem  wypisanym na twarzy.   na moje odejście.   wyszeptał  spuszczając swój speszony wzrok.   na co?!   zaczęła krzyczeć.   spokojnie  kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie  zostaję.   odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona  wyszeptała  że jeszcze jeden taki numer  a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu. ogarnij.sie

rapoohooliczka dodano: 30 stycznia 2011

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu./ogarnij.sie

  Oddał byś za mnie życie?  Jasne. Dlaczego nie patrzysz mi w oczy?  Bo nie chce.  Jesteś dziecinny  dobrze wiem ze i tak byś po mnie poszedł. Tyle że ja  bym ci nie pozwoliła  nie darowała bym sobie twojej śmierci :   rapoohooliczka

rapoohooliczka dodano: 30 stycznia 2011

- Oddał byś za mnie życie?- Jasne.-Dlaczego nie patrzysz mi w oczy?- Bo nie chce.- Jesteś dziecinny, dobrze wiem ze i tak byś po mnie poszedł. Tyle że ja bym ci nie pozwoliła, nie darowała bym sobie twojej śmierci :*/ rapoohooliczka

Jedząc truskawkową kaszkę przypomniały mi się te wszystkie dni  kiedy płacząc ją jadłam. Teraz jestem szczęśliwa  nie jem jej dla pocieszenia    po prostu jestem głodna...

rapoohooliczka dodano: 30 stycznia 2011

Jedząc truskawkową kaszkę przypomniały mi się te wszystkie dni, kiedy płacząc ją jadłam. Teraz jestem szczęśliwa, nie jem jej dla pocieszenia, po prostu jestem głodna...

 Gdybyś miał wybrać  to wybrał byś życie mamy czy swoje?  Zapytałam.  Mamy  a ty. Swoje  bo najgorsze dla matki  jest stracić dziecko...

rapoohooliczka dodano: 30 stycznia 2011

-Gdybyś miał wybrać, to wybrał byś życie mamy czy swoje? -Zapytałam.- Mamy, a ty.-Swoje, bo najgorsze dla matki, jest stracić dziecko... ;(

Uwielbiam twoje oczy  są takie obojętne  nieważne co robisz. I zmieniają się gdy po długim pocałunku odrywamy się od siebie  błyszczą... Nic innego się nie liczy.   rapoohooliczka

rapoohooliczka dodano: 30 stycznia 2011

Uwielbiam twoje oczy, są takie obojętne, nieważne co robisz. I zmieniają się gdy po długim pocałunku odrywamy się od siebie, błyszczą... Nic innego się nie liczy. / rapoohooliczka

Godzina czternasta  tak jak się omówiliśmy. Weszłam do ciebie do domu. Po salonie walały się butelki  od bolsa  puste paczki po fajkach leżały w doniczce  ulubionych kwiatów twojej mamy. Weszłam dalej  na dużej sofie leżała sterta ubrań. Przezroczysta tafla ławy  cała była w śladach od ścieżkach. Koło pilota znalazłam fifki. Nie wiem dlaczego uśmiechnęłam się. Weszłam do twojego pokoju  w stercie ciuchów  puszek i papierów leżała twoja komórka. Podniosłam ją  osiem nieodebranych połączeń  sześć ode mnie i dwa od twojej mamy. Wyjrzałam za stertę brudów. Nie opanowałam uśmiechu gdy zobaczyłam jak słodko spisz  na dużej poduszce....Za to cie kocham  rapoohooliczka

rapoohooliczka dodano: 30 stycznia 2011

Godzina czternasta, tak jak się omówiliśmy. Weszłam do ciebie do domu. Po salonie walały się butelki, od bolsa, puste paczki po fajkach leżały w doniczce, ulubionych kwiatów twojej mamy. Weszłam dalej, na dużej sofie leżała sterta ubrań. Przezroczysta tafla ławy, cała była w śladach od ścieżkach. Koło pilota znalazłam fifki. Nie wiem dlaczego uśmiechnęłam się. Weszłam do twojego pokoju, w stercie ciuchów, puszek i papierów leżała twoja komórka. Podniosłam ją, osiem nieodebranych połączeń, sześć ode mnie i dwa od twojej mamy. Wyjrzałam za stertę brudów. Nie opanowałam uśmiechu gdy zobaczyłam jak słodko spisz, na dużej poduszce....Za to cie kocham/ rapoohooliczka

pff  nie napierdalaj tak w tą klawiaturę :   p teksty rapoohooliczka dodał komentarz: pff, nie napierdalaj tak w tą klawiaturę :* ;p do wpisu 25 stycznia 2011
 Kurwa! Oddaj mi serce!  Nie mam go! To spierdalaj!

rapoohooliczka dodano: 24 stycznia 2011

-Kurwa! Oddaj mi serce!- Nie mam go!-To spierdalaj!

 Miała przed sobą wybór  pić lub cierpieć. Jak myślisz co wybrała?.........................................................................Pic nie piłą  przytuliła misia od niego i dalej szlochała.

rapoohooliczka dodano: 24 stycznia 2011

`Miała przed sobą wybór, pić lub cierpieć. Jak myślisz co wybrała?.........................................................................Pic nie piłą, przytuliła misia od niego i dalej szlochała.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć