|
Wiara
głupie słowo
no bo jak tu ją mieć
kiedy ciężko jest zacząć na nowo
układać świat
patrzeć z uśmiechem w niebo
z radością witać dzień
|
|
|
Nadzieja
puste słowo
no bo jak tu ją mieć
skoro nie masz nikogo
niczego
co podnosi cię na duchu
poprawia humor
odsuwa deszcz i burze
odsłania słońce
|
|
|
Nadzieja
puste słowo
no bo jak tu ją mieć
skoro nie masz nikogo
niczego
co podnosi cię na duchu
poprawia humor
odsuwa deszcz i burze
odsłania słońce
|
|
|
podobno kochales,to dlatego odszedles?
|
|
|
gdzie jestes przyjacielu?
|
|
|
Zawiodła się po raz kolejny, a mimo to bolało zupełnie jak pierwszy raz. Właściwie był to pierwszy raz- Pierwszy na ,, NIM''
|
|
|
Gdzieś tam daleko ....
Trwam , zaślepiony myślą że jednak wyjdzie
Urojenia - moim sednem
Wiara - priorytetem
Pomimo to że nie wyjdzie trwam , jestem , czuję
Zaślepiany wiarą , otumaniany wierzeniami
Staram się, buduję to
Błędne koło , starty grunt
Deptam z dumą po nim
Nie zważam na pułapki , niebezpieczeństwo
Idę jak nieświadomy celu wędrowiec
Widzę cel , stabilny poziom
Lecz wkroczę w niego sam
Zupełnie sam jak palec
Może to i lepiej
Lecz czy na pewno ...
|
|
|
Dzisiaj
słuchając tych piosenek jeszcze raz,
Jest inaczej.
Wszystko się zmieniło,
Ułożyło
po swojemu.
Przecież mówili, że to nie ma szans,
że to jest inny świat.
Nie ma nas
ale jesteś Ty
jestem ja,
Osobno
ale to ma swoje "tak".
Nie musimy żyć razem ...
Niedopasowani.
|
|
|
sa pozegnania na ktore nigdy nie bedziemy gotowi
|
|
|
Ostatnio doszedłem do wniosku, że muszę być od czegoś uzależniony. Na razie padło na kawę i papierosy. Nie wiem, może kiedyś będę uzależniony od czegoś innego. Ale jedno jest pewne: nigdy, przenigdy nie chcę być uzależniony od drugiego człowieka.
|
|
|
Kiedyś miałem tak wiele myśli,
O miłości pięknej, niczym z telewizji,
Co nigdy nie rzeknie, że rości o korzyści,
Ujrzałem następnie jak więdnie ta roślina.
Dziś Ci mówię, że prawdziwy związek jest siłą, co niesie płomień,
Pomimo scysji to nie domino, co sypie się w moment.
Podaj mi rękę, a złożę Ci na dobre i na złe przysięgę,
Że nie odejdę, że będę z Tobą na zawsze, dziewczyno.
Dopóki nie chcesz odpłynąć i dopóki tu jesteś,
Dopóty w sercu Ty będziesz tą jedyną, boginią.
Jeśli odchodzisz - Cię nie trzymam,
Ty masz tu chcieć być, wierzyć, że to sens większy ma.
|
|
|
trzeba pamiętać
że rzeczywistość jest brzydsza
i ludzie często - nie na podobieństwo
to zupełnie normalne
|
|
|
|