 |
Wierzyłam mu. Wierzyłam w ciepło jego dłoni, w bicie jego serca. Wierzyłam w jego słowa, kiedy nucił słowa jednego z dennych kawałków Dj Decibela zapewniając, że "łobuz kocha bardziej". Wierzyłam, że jestem dla niego najważniejsza, że to jest teraz, będzie jutro, na zawsze. Wierzyłam w każdą obietnicę, wymieszane oddechy i to, jak ocierał się swoim nosem o mój. Wierzyłam w miłość - ten jeden jedyny raz. Wierzyłam, że istnieje.
|
|
 |
Człowiek składa się z okruchów wspomnień
i z miejsc,
gdzie już go nie ma.
I z innego człowieka,
który kiedyś dał nam coś z siebie.
|
|
 |
Nigdy nie przywiązuj się do rzeczy i do ludzi.
Rzeczy się psują,
a ludzie odchodzą.
|
|
 |
Samotność,
która jest we mnie,
nie polega tylko na tym,
że jestem sam.
Chodzi też o to,
z czym zostaję sam,
kiedy zostaję sam.
|
|
 |
Czy to nie przyjemne mieć kogoś,
kto tęskni i chodzi,
i czeka,
i czeka?
|
|
 |
Czasami,
niektórych trzeba sobie odpuścić.
Nie dlatego,
że Tobie nie zależy tylko dlatego,
że to im nie zależy.
|
|
 |
Nie wiedziałam,
że istnieje tyle różnych sposobów na to,
by powiedzieć żegnaj.
|
|
 |
Czekam,
aż kiedyś powróci
wszystko,
czego nie przeżyłem.
Nie było przecież
nic piękniejszego.
|
|
 |
Lubimy wracać w miejsca,
gdzie spotkało nas coś dobrego,
gdzie spotkaliśmy kogoś ważnego dla nas.
Lubimy te powroty,
bo stale mamy nadzieję,
że ktoś lub coś jeszcze na nas czeka.
|
|
 |
Co za sens teraz o tym myśleć? Wszystko dawno minęło...
|
|
 |
Byliśmy ze sobą przez jakiś czas,
ale nie byliśmy tak naprawdę ze sobą,
byliśmy tylko do siebie przyzwyczajeni.
|
|
 |
Słuchaj,
to jest tak,
że tamtego człowieka już nie ma.
Umieramy co chwilę.
Nie ma już mnie tamtego sprzed pięciu lat.
Kiedy sobie próbuję przypomnieć,
jaki byłem,
nie pamiętam.
Mam różne zdjęcia,
ale to już nie jestem ja.
|
|
|
|