 |
|
Czasem już nie mam sił, by normanie żyć. / Jachcenajamaice ♥
|
|
 |
|
Z minuty na minute tracę jakąkolwiek wiare w ludzi. To fałszywe kiedy ktoś potrzebuję pomocy, jesteśmy z nim cały czas, staramy się jak najmocniej by wesprzeć osobę na której nam zależy, ale kiedy my potrzebujemy odrobine wsparcia od nich, znikją a- pękają jak bańki mydlane. / Jachcenajamaice ♥
|
|
 |
|
I nie wiem jakim cudem mogłam nazwać Cie " moją najlepszą przyjaciółką " . Potrzebowałaś mnie tylko jak brakowało Ci hajsu i szlug . Potrafiłam Cie zrozumieć , pomagałam Ci a ty? Ty jesteś pieprzoną egoistką , która jak znalazła sobie chłopaka , zostawiła dla niego przyjaciół . Fałsz masz wypisany na mordzie. [ fuckkitty ]
|
|
 |
|
kup sobie mózg dziewczyno, potem kolejny błyszczyk
|
|
 |
|
o Boże spraw aby ta dziwka od niego odeszła - bądź sam kopnął ją w dupe i ponownie we mnie się zakochał , bo już dłużej bez niego nie mogę .
|
|
 |
. i czasem czuję się jak ta cholerna marionetka . [ dzyndzel ♥ ]
|
|
 |
. Serce milknie i przez chwilę żyjesz tylko tą jedną chwilą , kiedy nieświadomie utonęłaś w Jego oczach . [ dzyndzel ♥ ]
|
|
 |
. Jak mam dalej żyć , by z tym wszystkim się pogodzić ? [ dzyndzel ♥ ]
|
|
 |
. kilka wypitych toastów , a Ty już myślałeś , że jestem Twoja . [ dzyndzel ♥ ]
|
|
 |
. wystawić środkowy palec naprzeciw przeszkodom i iść dalej z wysoko podniesioną głową . [ dzyndzel ♥ ]
|
|
 |
Chciałam odtworzyć obraz przeszłości . Dzisiaj samo z siebie to wyszłam. Nie wiedziałam , że moje ciało i serce tak zareagują . To było za bardzo bolesne doświadczenie , powinnam żyć chwilą i nie myśleć o tym co było./2
|
|
 |
Trochę zmęczona po ostatniej zarwanej nocce wyszłam do sklepu po wodę i coś słodkiego. Nie wiem dlaczego nie mogłam spać . Ciągle o czymś myślałam i zadręczałam siebie pytaniami dotyczącymi przyszłości. Od tygodnia ledwo zmrużyłam oczy. Szłam w kierunku najbliższego marketu , aż nagle stanęłam jak wryta. Widziałam człowieka, który był strasznie podobny do Niego. Ten sam luźny styl, włosy, papieros w ustach . Odwracając się w moją stronę zobaczyłam jego uśmiech . Był zupełnie taki sam jak Twój , jak uśmiechałeś się do mnie , opowiadając coś zawzięcie. W oczach stanęły mi łzy , nie chciałam płakać , ale na wspomnienia zawsze źle reagowałam . Odwróciłam się na pięcie i szybko zmieniłam kierunek , nie myśląc o tym , że miejsce do którego dążę jest zupełnie gdzie indziej . Nie chciałam patrzeć na tego chłopaka , nie mogłam przypominać sobie tamtego człowieka, który odszedł bez słowa. Już wiem dlaczego miałam tak podkrążone oczy i nie spałam całymi nocami . /1
|
|
|
|