głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zanimzrozumiesz

siedziała w klasie podparta ręką  co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę  wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję  ani na znajomych  którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt  a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy  bo przecież... trzeba grać.

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

siedziała w klasie podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać.

Pomimo że traktował ją już tylko jak koleżankę  na przywitanie zawsze ją przytulał. Pewnego dnia spotkał ją na ulicy i powiedział tylko 'cześć'. To inna sytuacja pomyślała  ale pomimo to bała się kolejnego spotkania  w obawie że ich przywitania i pożegnania na zawsze zmienią się w z trudem wyduszone 'cześć'  zmieszany wzrok i pomimo wszystko szczery uśmiech...

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

Pomimo że traktował ją już tylko jak koleżankę, na przywitanie zawsze ją przytulał. Pewnego dnia spotkał ją na ulicy i powiedział tylko 'cześć'. To inna sytuacja pomyślała, ale pomimo to bała się kolejnego spotkania, w obawie że ich przywitania i pożegnania na zawsze zmienią się w z trudem wyduszone 'cześć', zmieszany wzrok i pomimo wszystko szczery uśmiech...

zapięła zamek od bluzy pod samą szyję  podkuliła kolana pod brodę wycierając końcówką rękawa rozmazany od łez tusz z pod powiek   nie oderwała przy tym wzroku wbitego w ziemię nawet na chwilę. zamyślona po ciuchutku śpiewała sobie słowa 'ich' piosenki. wracały do niej wspomnienia. przedzierały się z taką łatwością. na twarzy po kolei można było odczytywać jej stan. ból  cierpienie  złość. nie miała już sił tuszować tego co czuje. brakowało jej wiary w to że będzie lepiej. nie wiedziała już nic. nie znała odpowiedzi na żadne pytanie. tak bardzo chciała nie istnieć  jednak życie co po chwile dawało o sobie znać. Rzeczywistość uderzała ją co sekundę z coraz większą siłą. Nie sądziła  że przyjdzie taki dzień kiedy nie będzie mogła sobie z czymś poradzić. Teraz wie  że nie ma rzeczy niemożliwych.

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

zapięła zamek od bluzy pod samą szyję, podkuliła kolana pod brodę wycierając końcówką rękawa rozmazany od łez tusz z pod powiek , nie oderwała przy tym wzroku wbitego w ziemię nawet na chwilę. zamyślona po ciuchutku śpiewała sobie słowa 'ich' piosenki. wracały do niej wspomnienia. przedzierały się z taką łatwością. na twarzy po kolei można było odczytywać jej stan. ból, cierpienie, złość. nie miała już sił tuszować tego co czuje. brakowało jej wiary w to że będzie lepiej. nie wiedziała już nic. nie znała odpowiedzi na żadne pytanie. tak bardzo chciała nie istnieć, jednak życie co po chwile dawało o sobie znać. Rzeczywistość uderzała ją co sekundę z coraz większą siłą. Nie sądziła, że przyjdzie taki dzień kiedy nie będzie mogła sobie z czymś poradzić. Teraz wie, że nie ma rzeczy niemożliwych.

To wcale nie jest tak że ona kusi po czym odpycha od siebie facetów  ona poprostu ucieka w strachu przed nieznanym... Rób tak abyś był pierwszym  który ją zatrzyma na dłużej i pozwoli uwierzyć w swoje dobre intencje  nie rań jej !

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

To wcale nie jest tak że ona kusi po czym odpycha od siebie facetów, ona poprostu ucieka w strachu przed nieznanym... Rób tak abyś był pierwszym, który ją zatrzyma na dłużej i pozwoli uwierzyć w swoje dobre intencje, nie rań jej !

wsłuchiwała się w jakąś durną melodyjkę  przytupując rytmicznie nogą. chyba nie zdawała sobie sprawy  że muzyka nie zagłuszy jej wspomnień  myśli.. nie chciała nic czuć  miała nadzieję  że to tylko sen ! pragnęła wyłączyć na chwile swoje myśli  rozumowanie  uczucia. ktoś szturnął ją lekko w ramię. ocudziła się po kilku sekundach. wtedy zdała sobię sprawę  że to nie sen. to koszmar  który nie ma końca.

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

wsłuchiwała się w jakąś durną melodyjkę, przytupując rytmicznie nogą. chyba nie zdawała sobie sprawy, że muzyka nie zagłuszy jej wspomnień, myśli.. nie chciała nic czuć, miała nadzieję, że to tylko sen ! pragnęła wyłączyć na chwile swoje myśli, rozumowanie, uczucia. ktoś szturnął ją lekko w ramię. ocudziła się po kilku sekundach. wtedy zdała sobię sprawę, że to nie sen. to koszmar, który nie ma końca.

  Znów namieszał mi w myślach...   Domyślam się co czujesz...jesteś zła? Zawiedziona? Nienawidzisz?   Powinnam  ale ja poprostu za tym tęskniłam !

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

- Znów namieszał mi w myślach... - Domyślam się co czujesz...jesteś zła? Zawiedziona? Nienawidzisz? - Powinnam, ale ja poprostu za tym tęskniłam !

  Przecież wy nigdy nie byliście razem  łatwiej będzie zapomnieć   Nie tak łatwo  bo nie wiem co straciłam...

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

- Przecież wy nigdy nie byliście razem, łatwiej będzie zapomnieć - Nie tak łatwo, bo nie wiem co straciłam...

 Dlaczego ty jej to robisz !   Co?   Jesteś tak cholernie obojęty  później na przywitanie tulisz ją  dajesz buziaka  po czym znowu milczysz   I tym ją ranię? Przecież to normalne jest moją koleżanką   No właśnie  zastanów się nad słowem KOLEŻANKA !!!

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

-Dlaczego ty jej to robisz ! - Co? - Jesteś tak cholernie obojęty, później na przywitanie tulisz ją, dajesz buziaka, po czym znowu milczysz - I tym ją ranię? Przecież to normalne jest moją koleżanką - No właśnie, zastanów się nad słowem KOLEŻANKA !!!

Mogłabym poprostu do Ciebie napisać  wiem  że odpisałbyś  jak zwykle gadalibyśmy jak najlepsi kumple  byłbyś miły  znowu padły by te twoje komplementy... Ja ? Udawałabym że mi to wystarcza  że nic nie czuję  że jest dobrze tak jak jest. A ty? Co ty byś pomyślał gdybym napisała?   No właśnie dlatego się boję....

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

Mogłabym poprostu do Ciebie napisać, wiem, że odpisałbyś, jak zwykle gadalibyśmy jak najlepsi kumple, byłbyś miły, znowu padły by te twoje komplementy... Ja ? Udawałabym że mi to wystarcza, że nic nie czuję, że jest dobrze tak jak jest. A ty? Co ty byś pomyślał gdybym napisała? - No właśnie dlatego się boję....

Stwarzała pozory silnej  nikt nie podejrzewał  że cierpi z powodu jego braku. Pewnego dnia przy przegranej w chińczyka wybuchnęła płaczem... nie potrafi się bawić przegrywać ? Potrafi ... ale ta mała porażka przebrała miarkę cierpień w jej życiu...

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

Stwarzała pozory silnej, nikt nie podejrzewał, że cierpi z powodu jego braku. Pewnego dnia przy przegranej w chińczyka wybuchnęła płaczem... nie potrafi się bawić,przegrywać ? Potrafi ... ale ta mała porażka przebrała miarkę cierpień w jej życiu...

Wieczór wśród znajomych  wszyscy się bawią  nie było dawno okazji aby się spotkać. Niby super impreza  każdy śmiał się  bawił  alkohol lał się po stole. A ona ? Ona nie miała na nic ochoty. Z trudem przełykała kolejne kieliszki  sztucznie uśmiechała się  udawała że uczestniczy w rozmowie. Choć tak naprawdę była myślami tam gdzie nie powinna... przy nim. Nie dała nic po sobie poznać. Jak  ona  zawsze idealna i dumna  mogłaby przyznać się do takiej życiowej porażki...

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

Wieczór wśród znajomych, wszyscy się bawią, nie było dawno okazji aby się spotkać. Niby super impreza, każdy śmiał się, bawił, alkohol lał się po stole. A ona ? Ona nie miała na nic ochoty. Z trudem przełykała kolejne kieliszki, sztucznie uśmiechała się, udawała że uczestniczy w rozmowie. Choć tak naprawdę była myślami tam gdzie nie powinna... przy nim. Nie dała nic po sobie poznać. Jak, ona, zawsze idealna i dumna, mogłaby przyznać się do takiej życiowej porażki...

  Ciągle tyle niewykorzystanych okazji  dziewczyno obudź się  bierz się za niego  zanim zrobi to któraś z tych pustych panienek kręcących się wokół niego   Ale ja nie chcę...   Jak to nie chcesz? Przecież ty go kochasz do cholery !!   Daj jej spokój  ona poprostu nie chce być taka jak one  jest więcej warta niż te wszystkie jego panienki. A jeżeli on jest wart jej  to sam musi zauważyć różnicę ...

fineasz dodano: 11 czerwca 2010

- Ciągle tyle niewykorzystanych okazji, dziewczyno obudź się, bierz się za niego, zanim zrobi to któraś z tych pustych panienek kręcących się wokół niego - Ale ja nie chcę... - Jak to nie chcesz? Przecież ty go kochasz do cholery !! - Daj jej spokój, ona poprostu nie chce być taka jak one, jest więcej warta niż te wszystkie jego panienki. A jeżeli on jest wart jej, to sam musi zauważyć różnicę ...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć