|
Dzień dobry... na alkohol.
|
|
|
Paris nights and New York mornings. < 3
|
|
|
- Co robisz?
- Czytam.
- Co?
- Czytanie, taka rozrywka dla inteligentnych, możesz nie znać./ N.
|
|
|
Wódka ma smakować ? Od kiedy ? Ona ma sponiewierać... To nie jest obiad.../ Torwald, joemonster.org
|
|
|
Pamiętam jeszcze jak wracałam do domu z łzami w oczach, po tym jak powiedział, że spróbujemy.
|
|
|
- Mam ochotę na park gwiazdy i tulenie. I jeszcze gadanie. Lubię gadać. Zazwyczaj bez sensu. - To fajnie ,ja też. - A, no to fajnie. Kasia jestem :) - Kuba ! - Miło mi Cię poznać! ;) - Mi też!! Kocham Cię, wiesz!? - Wiem :) / debilek :)
|
|
|
12 i pół godziny snu! Aż czuć weekend < 3
|
|
|
|
cześć . gdzie jesteś dziś ? dawno cię przy mnie nie było .
|
|
|
Dziwne. Pytanie, które najczęściej zadawałam na tripie, to "Mogę się już zabić?" . A przecież człowiek jest wtedy cholernie szczery, no nie?
|
|
|
|