 |
Siedzisz sama w domu, oglądasz jakieś durne filmy i nagle czujesz zapach jego perfum. I pomimo tego, że od roku używa już innego zapachu, i jest kilkanaście kilometrów od Ciebie, to nadal masz tą pieprzoną nadzieję, że może to jednak on.
|
|
 |
Jesienne powietrze przypomina mi Ciebie.
|
|
 |
- Czemu wyglądam jakbym miała problem? - powtórzyłam pytanie.
- Masz strasznie obgryzione paznokcie i trochę spuchnięte oczy, nie jakbyś płakała przed chwilą, ale tak, jakbyś płakała po trochu, codziennie - odparł. /— jakub żulczyk, instytut
|
|
 |
Nienawidzę, kurwa, tego twojego jebanego, w chuj smutnego, uśmiechu.
|
|
|
|