|
To zabawne ktos lamie Ci serce,a Ty nadal kochasz ta osobe tymi polamanymi czesciami/Ay-a
|
|
|
Kiedyś, jeszcze jako dziecko zapytałam ją, jak jest w piekle.Matka odpowiedziała mi wtedy zadziwiająco pewnie, jakby już tam była,jakby to była autopsja, a nie wyobrażenie: - Moniś w piekle na powitanie pokazują ci wszystkie twoje niewykorzystane szanse,pokazują, jak wyglądałoby twoje życie, gdybyś we właściwym czasie wybrała właściwe wyjście.A potem pokazują ci te wszystkie chwile szczęścia, które straciłaś śpiąc, wiesz, że my przesypiamy połowę życia? I tym wszystkim śpiochom takim jak ty - A potem? Mamusiu, co się dzieje potem, kiedyś już to wszystko pokażą? - zostawiają cie samą z twoimi wyrzutami sumienia.Na cala wieczność. Nie ma już nic ani nikogo.Tylko ty i twoje wyrzuty sumienia... - Nie chcę być w piekle. - Więc powininnaś słuchać serca,bo nie uciszysz go nigdy. Powinnaś też działać,a nie czekać, aż jakaś niewidoczna siła natchnienia ci pomoże. Szczęście lubi jak się je goni./ay-a
|
|
|
-Dlaczego nie wierzysz, że mógłby Cię kochać?
-Wiesz, ... Z nim jest tak, jak z porannym słońcem czy nocnym księżycem.
Jest w zasięgu wzroku, ale nie na wyciągnięcie ręki. Można przyglądać mu się bez końca.
Ale nie można go mieć/ay-a
|
|
|
Stałam na moście patrząc na ludzi.I na to jakie im towarzyszą emocje.
-Zmieniłaś się-usłyszałam za sobą.Odwrociłam się,wiedziałam do kogo nalezy ten przejęty głos.Spojrzałam mu ptosto w oczy.-Byc może,ale dobrze mi z tym.Nie oczekuje,że wszystcy teraz mnie zaakceptują taką jaką jestem. Przysunął się bliżej.Patrząc głeboko w oczy.Uśmeichnął się-Kiedyś nie była Ci potrzebna-zdjął mi z głowy full cap-Myślałem,że nie porzucisz rocka dla rapu.
-Nie porzuciłam-zabralam mu czapkę-Tylko serce potrzebuje oparcia,a hip hop pozwala mi złapac forme./ay-a
|
|
ay-a dodał komentarz: do wpisu |
3 listopada 2012 |
|
Najbardziej nie lubię momentów, kiedy zaczynam doceniać człowieka,
którego straciłam. Kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył,
a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością,
że nie mam szans na jego odzyskanie./ay-a
|
|
|
To na wieki Nas połączy
Zimna wódka, grube jointy,
Tu nawijka nas połączy
Zimna wódka, grube jointy,/ay-a
|
|
|
W magazynku mam ostatni nabój
Mam sobie kurwa strzelić w łep,bo kocham cie na zabój
Czy mam strzelić w powietrze żeby zaczął się bieg? Po hajs
Bo skurwysyny są to zimne jak śnieg
Mają w sercach lód, w głowie milion marzeń
Ciągle czuje głód, czegoś nowego co się wydarzy
Przejdź się w moich butach, słyszałem to tysiąc razy,
I patrz komu ufasz, słyszałem to milon razy/ay-a
|
|
|
Tyle ludzi przechodzi obok mnie a pomimo tego czuje sie sama.Poprawiam full cap i sciskam mocniej roze ktore kalecza mi rece,czuje krew splywajaca po moich dloniach i palcach.Podchodze do grobu.Tak..teraz znow jestesmy razem,porozmawiajmy tak jak zawsze lubiles w ciszy./ay-a
|
|
|
5:30 rano.
Leżysz w łóżku i próbujesz znaleźć chociaż jeden powód by wstać i żyć.
Później uświadamiasz sobie że nie masz takiego.
Ani o 5:30 nad ranem, ani o żadnej innej godzinie każdego dnia./ay-a
|
|
|
Lekcja polskiego. Nauczycielka dała nam jakieś zadanie gdzie trzeba było wymienić cechy charakteru.
- Jacy są ludzie? - zapytała pisząc coś na tablicy.
- Zazdrośni - rzuciłam patrząc w jego stronę.
- Obrażalscy - syknął chamsko się uśmiechając.
- Nieufni - powiedziałam.
- Zdradliwi - dopowiedział.
- Zapatrzeni w siebie - wyszeptałam cicho.
- Uparci - patrzył na mnie aroganckim wzrokiem.
- Kłamliwi. - rzuciłam.
- Mimo iż udają że mają wszystko gdzieś to im zależy - powiedział.
- I kochają tych których nie powinni. - syknęłam spuszczając wzrok.
- Tęsknią udając że tak nie jest - odparł cicho wpatrując się we mnie tymi kurewsko zielonymi tęczówkami
i wstając w ławki wyszedł z klasy.
Po pięciu minutach napisał mi smsa o treści:
"Kocham Cię i zależy mi na Tobie. Czy ty tego nie widzisz?"
|
|
|
Nie można żyć światem,
który stworzyła nasza wyobraźnia.
To, co kochamy w drugim człowieku,
jest często również wytworem naszej wyobraźni./ay-a
|
|
|
|