|
Wygoję te pozagryzane do krwi wargi i zacznę sobie w końcu radzić.
|
|
|
Zostałam sama, z takimi problemami. Jak je rozwiązać.? - wiesz, trudno to ustalić. I na twarzy przez to pojawia się smutek, ale żeby Was nie martwić zrobię przyklejony uśmiech.
|
|
|
Choć wygląda jakby wszystko było pięknie. Jeśli spojrzysz w moje wnętrze, Twoja dusza się przelęknie.
|
|
|
Cały świat pogrążony we śnie. Ja leżąc na łóżku, tępo wpatruję się w otaczającą mnie ciemność. Pytasz, o czym myślę podczas tych godzin.? Cała tajemnica tkwi w tym, że nie myślę o niczym. Wyzbywam się wszelkich emocji i myśli. Czuję się tak niesamowicie błogo. Cholernie lubię ten stan, gdy jestem tak lekka, że bez trudu unoszę się ponad codzienną monotonią i problemami. A w efekcie kolejna zarwana noc, podkrążone oczy i jeszcze bardziej wyczerpany organizm.
|
|
|
Trochę czuję się wykorzystana, trochę jak dziewczyna na jeden raz, na jeden wieczór. trochę odczuwam ból i chyba siebie nienawidzę, boję się każdego spojrzenia i dotyku, obcych rąk. / nieracjonalnie
|
|
|
Potrafię zajebiście dobrze zjebać wszystko wokół.
|
|
|
" Chwilę jeszcze płakał, rozstanie go zasmuca. Silnym pociągnięciem wyrwał z klatki piersiowej płuca. " / Słoń.
|
|
|
Nienawidzę się z nim kłócić. Każde złośliwe słowo, które wypowiadam w jego kierunku sprawia mi ogromny ból. Jednak kłótnie są potrzebne, aby potem móc bardziej docenić to co mamy i uświadomić sobie możliwość straty ukochanej osoby.
|
|
|
Strach to takie brzydkie uczucie. Nie daje nam doznawać najwspanialszych chwil. Będzie przekleństwem, jeśli go nie zwyciężymy.
|
|
|
I wiem, że czasem potrafię nawijać godzinami bez sensu. I wiem, że dla ciebie to takie zabawne. I wiem, że kolejny raz zamkniesz mi usta pocałunkiem.
|
|
|
Narkotyki działają powoli, małymi kroczkami. Najpierw zapewniają świetne samopoczucie, luz i bezproblemowość, nie chcąc nic w zamian. Później podnoszą stawkę i za chwilę dobrego samopoczucia żądają długich godzin gorszego.
|
|
|
|