 |
Cholera, to szczęście nie mogło pójść dobrze. Utopijna wizja świata skończyła się w momencie, kiedy odwróciłam się od wszystkich, by sprawdzić, czy ktoś będzie o mnie walczył. A teraz nikogo nie ma przy mnie, nawet ciebie. Cień uśmiechu cisnącego się z ironią na usta jest tylko swego rodzaju obroną przed złem, na które narażają mnie ludzie. Zobacz jak wiele się zmieniło. Jak dużo rzeczy my zmieniliśmy. Miało być tak pięknie, miało być tak jak powiedziałeś i tak jak to sobie wyobrażałam. I co? Wszystko się rozpadło. Rozpadło się zupełnie tak jak lustro, które upuściłam na podłogę i rozbiło się na miliony maleńkich kawałków, a każdy z nich ciągle pokazuje mi ciebie. I jest mi tak strasznie przykro, że biję pięścią w ścianę i chcę żeby bolało fizycznie, bo to mniejszy ból niż rozszarpywane serce. /dontforgot
|
|
 |
Boże, przecież to wszystko, co słyszą moje uszy jest jedną, wielką paranoją. Ludzie popadają ze jednej skrajności w drugą, sądząc, że to dla nich najodpowiedniejsze wyjście. Przecież mogą się domyślać, że znam prawdę, że jestem jej świadoma, więc po cóż wciąż karmić mnie kolejnymi blefami? Nie chcę kłamstw, obłudy, nie chcę słów "zawsze jesteś taka radosna, zarażasz szczęściem". Przecież nie ma w tych słowach za grosz prawdy. Zrozum, że ja się śmieję, aby nie płakać, aby nie pytano mnie, co się dzieje. Nie mam zamiaru nikomu tłumaczyć, jak ogromne walki staczam sama ze sobą co dnia. Dlaczego udawałaś, że kochasz, że potrzebujesz? Nie powinnaś nigdy mówić, że kochasz tylko po to, aby mnie pocieszyć. Dlaczego wciąż się tak martwisz, jeśli potrafiłaś wbić mi nóż w serce? Dlaczego wciąż sprawiasz wrażenie kochającej, troskliwej i niezastąpionej, skoro każdego dnia sądzisz, że nigdy się nie dowiem? Po każdym, ale nie po Tobie. Wiesz, co boli najbardziej? Że nadal Cię kocham i potrzebuję.
|
|
 |
Skąd wziął się osąd,że kochać można przyjaciół,chłopaka, dziewczynę, męża,czy kochanka? Że jest ograniczona liczba osób, które powinno się darzyć takowym uczuciem? Dlaczego nie mogę adorować nauczycielki, która zawsze mnie wspiera i jest mi bliższa aniżeli własna matka? Dlaczego według ludzi, na miłość nie zasługują ludzie, którzy mają inne realia i w odrębny sposób patrzą na świat? Dlaczego ludzie są tak cholernie zapatrzeni w stereotypy? Dlaczego sądzą, że nie można kochać każdego, choćby między nami było 30 lat różnicy, ale serce tak samo uczuciowe? Przecież kochać możesz każdego i nikt nie ma prawa wbijać Ci do mózgownicy ludzi, których takowym uczuciem poczniesz darzyć. [igb]
|
|
 |
Nigdy nie sądziłam, że można aż tak bardzo pokaleczoną duszę jeszcze jakoś naprawić. Nie wierzyłam, że ktokolwiek będzie w stanie mieć czas i determinację, by pozbierać miliony kawałków rozbitego serca i skleić je znów w jedną całość, używając do tego tylko tych najprostszych uczuć. Tak długo żyłam w przekonaniu, że nikt już nie będzie umiał pokochać chorych emocji wypełniających mnie po brzegi i zaopiekować się nimi jak swoimi własnymi. Byłam pewna, że to już finał. Że nie ma znaczenia jaką drogą pójdę, na jej końcu nie czeka mnie żadne szczęście. Szłam przed siebie ze spuszczoną głową, nie chcą nawet na chwilę podnieść wzroku i widzieć ludzi omijających mnie z pogardą. I w pewnej chwili zobaczyłam ciebie. W swoje bezpieczne dłonie zbierałeś, klęcząc, moje zimne uczucia, by przyciskając je sobie do serca dać im ciepło, o które tak bardzo prosiły. /dontforgot
|
|
 |
Mam nadzieję, że dobrze Ci tam beze mnie, bo ja nie robię nic dobrze bez Ciebie.
|
|
 |
Znajduję się teraz w totalnej pułapce uczuć. Byłam pewna, iż zawsze byłaś względem mnie szczera, a wyszło na to, że tylko ja tak bezwarunkowo kochałam. Nie potrafię wbić sobie do głowy odpowiedzi na pytanie: "dlaczego mi to zrobiłaś?jaki był Twój cel?". Może czujesz satysfakcję, z tego, że jeszcze wczoraj tryskałam szczęściem, byłam wniebowzięta z Twojej obecności, a Twój uśmiech był tak nieszczery, bowiem już kilka dni wcześniej zniszczyłaś to, co budowałyśmy przez całe wakacje. Widzisz, nawet się nie spodziewasz, że człowiek, który jest synonimem słowa "wszystko" naprawdę Cię zrani, zada Ci cios prosto w serce, gdyż przecież zna już Twój najsłabszy punkt. Nigdy nie ufaj ludziom, którzy kiedykolwiek zawiedli czyjeś zaufanie, którzy nie kochali szczerze i kłamali w żywe oczy. Nigdy nie ufaj komuś, kto pozoruje to, że zależy mu na Twoim szczęściu, skoro w ciągu jednej chwili potrafi rozbić Twój światopogląd na miliard małych kawałeczków. Nie popełnij nigdy tego błędu, co ja: nie ufaj.
|
|
 |
Szeptem mówię do ciebie pojedyncze słowa, bojąc się, że któreś z nich mogłoby być teraz nieodpowiednie. Gładzę delikatnie opuszkami palców wnętrze twojej dłoni. Linia rozumu. To prawie irracjonalne, że dwa różne światy połączyliśmy w jedno. Linia życia. To takie nieprawdopodobne, że zdołaliśmy się odnaleźć wśród innych ludzi. Jedno spotkanie, jedno spojrzenie, a ja już wiedziałam, że to właśnie ty. Linia serca. Linia mojego serca. Linia mojej miłości do ciebie. Linia mnie na twojej dłoni. To takie proste. Nie musisz nic mówić. Teraz słowa nie są nam potrzebne. Potrzebujemy ciszy. Musimy zasłuchać się w swoje oddechy i zacząć w końcu rozumieć dlaczego tak się stało. Dlaczego my. Chciałabym, żebyś wiedział jak wiele uczucia kryje w sobie i jak wiele miłości jestem w stanie ci podarować. Linia serca. Spójrz na nią. Przyłóż dłoń do mojej. Pasuje idealnie. Tak, teraz rozumiem. Tak po prostu miało być. Nie istniejemy bez siebie, to przecież takie proste. /dontforgot
|
|
 |
Jeśli właśnie to ma ci pomóc, płacz. Usiądę obok ciebie i ocierając twoje mokre policzki dam ci do zrozumienia, że jestem z tobą. Otaczać nas będzie tylko cisza, pozwalająca nam dostrzec jak ważna jest czasem po prostu zwyczajna obecność. Przytulę cię do siebie tak mocno, jakbym chciała wcisnąć cię przez klatkę piersiową, przez wszystkie tkanki, przez każdą żyłę i tętnicę prosto do serca. Poczujesz każde jego uderzenie i staniesz się jego rytmem. Zatopisz je w swoich łzach, a kiedy zobaczysz, że brakuje mu oddechu, ochronisz je przed katastrofą. Ocalisz je od śmierci, ratując jednocześnie siebie. Właśnie po to tam będę. Żebyś mógł przekonać się jak wiele znaczy dla mnie twoje życie. Będę tam, żeby cię uratować. /dontforgot
|
|
 |
To są liczby, puste cyfry bez pokrycia, tak jak ten beznadziejny wiek.Spójrz,czy w życiu liczy się to, ile ma ktoś lat, czy na ile się czuje?Powiedziałbyś osobie, która ma 99 lat,że jest już stara i nie może się przemęczać, skoro czuje,że pragnie i da radę zrobić te czterdzieści pompek? Nie powiesz, właśnie. Dlatego nie mów mi, nie mów nikomu, że jeśli kochamy człowieka, z którym dzieli nas to, że ma 30 lat więcej, że to jest skazane na niepowodzenie. Najbardziej niebagatelne w miłości jest uczucie,nie wiek,nie odległość, nie te wszystkie liczby,czy drogowskazy,a nawet porażki, które nas po drodze napotkają,nawet łzy są ważne,bowiem pokazują,co człowiek traci, nie jest ważny wygląd, ani rozmiar buta,czy ilość kalorii, jaką codziennie zjadamy,nie rozum.Nie na tym polega miłość,by kochać za opakowanie,by kochać za wspólne pasje, gdyż to nie wszystko.Wygląd przeminie,a wraz z wiekiem nie będziemy mogli wejść już na rower.Uczucie, to ono pozostaje, zawsze nieugięcie pokonuje przeszkody.[2]
|
|
 |
Dlaczego ludzie są tacy pewni tego, że niektóry rodzaj miłość od początku jest skazany na niepowodzenie? To nieprawda, bowiem czuć się szczęśliwym, egzystować pełnią można nie tylko przy mężczyźnie swojego życia, lecz także przy nauczycielu w szkole, przyjaciółce, czy ukochanym labladorze na godzinnym spacerze. Co znaczy wiek? Czym on jest? Co znaczy jakaś liczba w akcie urodzenia, czy ma znaczenie to, czy między nami jest dwadzieścia lat różnicy, czy czterdzieści? Przecież ważne jest to, jak się czujemy będąc obok, a nie, jak ktoś Ci powie, że to nieodpowiedzialne, wiązać nadzieje z człowiekiem, z którym będziesz musiał rozstać się za dziewięć miesięcy z przymusu. Co znaczy odległość? Da się ją pokonać, można wyobrazić sobie, że mamy u swego boku tę osobę, którą właśnie w ówczesnej chwili potrzebujemy, jak ją przytulamy, jak ją całujemy, czy jak się razem śmiejemy. Wiesz, nie jest ważne, czy dzieli nas 40 kilometrów czy 14000, co to jest? [1]
|
|
 |
za uśmiech, za zrozumienie, za wspaniałe chwile razem, za radość i szczęście, za każdy kolejny dzień, za slowa, za każde "kocham", za przytulanie, za kontrolę, za zazdrość, za każde spojrzenie, za rozmowy, za wspólne śniadania w łóżku, za brak ograniczania, za obecność, za kwiaty i pocałunki, za wszystko dziękuje. za wszystko kocham. / maniia
|
|
 |
Z datą ważności szczęścia jest tak samo jak z przydatnością spożycia artykułów żywnościowych. Jest określony termin, podana nawet godzina, co do sekundy i minuty. A ze szczęściem jest tak, że człowiek sam w sobie musi uświadomić sobie, ile będzie ono trwało, przeprowadzić w psychice odpowiednie badania laboratoryjne i wszystko ustalić. Ale wiesz, wystarczy, że pewien artykuł zamrozisz i data przydatności skończy się wtedy, gdy go odmrozisz, aczkolwiek nie od razu. Szczęście powinno być pielęgnowane, by było wieczne, tak jak żywność, którą zamrozimy. Musimy je "zamrażać", lecz metaforycznie, sprawić, aby szczęście wypełniało nas po brzegi, ale nie możemy go zaniedbać i o nim zapomnieć, jak unika nam z pamięci mięso, które włożyliśmy do lodówki dwa tygodnie temu. Właśnie, poczucie szczęścia jest bardzo ciężkie, lecz to bardzo ważne doznanie. [itgetsbetter]
|
|
|
|