 |
|
- co się gapisz cieciu? - zapytałam tatę wchodząc do pokoju. - spadaj lamusie. - syknął wzruszając ramionami. - co nudzi ci się co? trzeba było latać po boisku za piłką? teraz sobie leż połamańcu. - rzuciłam przełączając kanał w tv. - pfff, weź wyjdź bo żałość mnie bierze jak na ciebie patrze. - skrzywił się. - odezwał się , przynajmniej się nie sypie jak ty. - zaśmiałam się. - poczekaj aż będziesz mieć 34 lata. - syknął wstając. - 36 jak już , widzę , że nie radzisz sobie ze swoim wiekiem. wiem, to przykre być starym , sypiącym się dziadem. - uśmiechnęłam się arogancko. - idź do książek baranie. - syknął wychodząc z pokoju o kulach. lubię prowadzić z nim 'mądre' konwersacje. /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
zdenerwowana na dźwięk budzika wyłączyłam go i bez jakichkolwiek chęci wstałam z łóżka, na policzkach jak zawsze zaschnięte łzy i opuchnięte od płaczu oczy. ubrałam się i wyszłam na autobus. od lekcji do lekcji przemęczyłam siedem godzin zaciskając mocno wargi by nie wybuchnąć płaczem. wróciłam do domu, snując się od pomieszczenia do pomieszczenia próbowałam zając się czymś by nie myśleć, zajął się mną przyjaciel który jest ciągle w każdej potrzebie, pilnował mnie i robił wszystko by uśmiech nie zszedł mi z twarzy. poszedł sobie a ja tak po prostu przechodząc koło lustra rozpłakałam się w głos.. nigdy nie myślałam , że kiedykolwiek będzie mnie tak cholernie bolało serce widząc swoje przeszkolone oczy w odbiciu lustra. /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
chciałabym o nim porządnie zapomnieć. nie tak, że po dwóch miesiącach znowu zacznie się to chore uczucie.
|
|
 |
|
- Ładne dziewczyny nie powinny palić. - Ładne dziewczyny nie palą bez powodu..
|
|
 |
|
tknij go , a upierdolę Ci łapy , DZIWKO .
|
|
 |
|
Przepraszam Cie za słowa które raniły jak najostrzejszy nóż. Za kłótnie spowodowane przede wszystkim przez moją głupią zazdrością. Za brak zaufania, za szarpaniny i łzy. PRZEPRASZAM. Ale wiedz że pomimo tych rzeczy które tak raniły, Kocham Cie jak nikt inny. | Jachcenajamaice ♥
|
|
 |
|
Każdego dnia czekam aż nadejdzie taki moment kiedy sam, bez żadnych powodów podejdziesz do mnie, przytulisz mnie, po czym spojrzysz w oczy i powiesz "To własnie na Ciebie tyle czekałem." . | Jachcenajamaice ♥
|
|
 |
|
Nie zaczniesz nowego rozdziału, jeżeli w kółko będziesz czytać poprzedni.
|
|
 |
|
- Czego Ci brakuje najbardziej? - Naszych rozmów. I pytania: Co jutro robimy?
|
|
 |
|
Ja wcale nie płacze dlatego, że tak to się kończyło. Mnie nie boli fakt, że stało się jak stało. Oboję jesteśmy winni. Miły spacer, ciepłe słowa, czułe dotyki, głębokie spojrzenia. To wszystko skończyłam – nie chce do tego wracać. To wszystko zbyt szybko się zaczęło, nie w tym momencie. To był czas, który mógł zaprzepaścić wszystko. | Jachcenajamaice ♥
|
|
 |
|
Może myślisz , że to dla mnie łatwe , ale tracę oddech , gdy widujemy się przypadkiem ./easyescape
|
|
 |
|
te wszystkie rozstania nie musiały kończyć się bezsennością, otulaniem kołdrą, gdy drżało całe ciało i przygryzaniem wargi, by milczeć, nie krzyczeć z bólu. nieporozumienia nie musiały oznaczać zerwanych znajomości. nie powinny popłynąć łzy w tak wielu momentach, kiedy wystarczyło odwrócić się, nie dyskutować. ścieraliśmy sobie serca, upadając. zapominaliśmy, że potknięcie nie musi mieć następstwa w upadku.
|
|
|
|