 |
interpretuj mnie jak chcesz.
|
|
 |
nie ma sprawy. też będę Cie miała w dupie.
|
|
 |
Nie pasujesz do mnie i tyle, myślałam, że tego nie zrozumie moja kumpela, zdziwienie spadło jak z wysokości bela. Mamy to samo zdanie, a nas sobie nikt nie zastąpi, bo czasu sobie skąpi, by znaleźć sobie wszystko samemu, a nie kradnąć chleba biednemu. . :D Teraz może być tylko lepiej.
|
|
 |
Od razu wiedziałam kogo lubię i z kim gadam, więc nie do ciebie krówko wpadam :) Do mojej Jess i Silvi ofcourse, przed tobą gadam z nimi morsem. xD Uczepiłaś się mnie jak rzep psiego ogonu. Czy ty nie widzisz, że nie uznaję czegoś takiego? Dźwięku pragnęłam tylko kojącego. Olewałam cię, a ty ciągle za mną szłaś, ty nie widziałaś mej miny, kiedy wcześniej myślałam "spadaj za twoje winy"? CD nastąpi
|
|
 |
Stałaś przy nas cały czas, było słychać ciągle twego ohydnego głosu bas i nie tylko. Gadałaś no stop, z twej strony ciągle coś pierdoliło, aż ci z mordy waliło!! Jesteś natrętna, spierdalaj. Moja sprawa z kim się kumpluję, wieć.......... spierdalaaj! Dowiedziałam się o tym pierwsza. :( Ze szkoły odchodzi ma najlepsza kumpela.. :( Smutek mnie ogarnął, a do głowy pomysł mi walnął. CD nastąpi
|
|
 |
Do Natrętnej krowy! :) Z mą Gabrynią tam bywałam. W przyjaźni trwałam i niczego się nie bałam. =) Pozazdrościć nam, aż można, nawet kumpele poznałam z Jaworzna. Wszystko fajnie, wszystko git, na imprezie był zajebisty bit! Wykorzystała jej słaby moment, nie no.. no comment! Przywaliła się do nas jakaś krowa i to była ta natrętna owa. CD nastąpi..
|
|
 |
Kiedy kobieta się opiera i nie sprawia wrażenia uległej, zdobycie jej staje się bardziej ekscytujące.
|
|
 |
Prawdziwy mężczyzna każdego dnia uwodzi tę samą kobietę.
|
|
 |
każde słowo brać na dystans tylko po to by nie dać zniszczyć siebie
|
|
 |
to zabawne jak z czasem zmieniają się nam powody do szczęścia
|
|
 |
Starasz się, robisz wszystko jak najlepiej. Podchodzisz do większości spraw z lekkim dystansem, gdyż zraniono Cie już zbyt wiele razy. Ukrywasz uczucia pod wieczną maską uśmiechu i radości. Zgrywasz szczęśliwą kobietę, która bawi się życiem. Jednak Ty sama najlepiej wiesz, że w głębi duszy jesteś dziewczyną, która ponad wszystko potrzebuje bliskości. Samotność Cię wykańcza a Ty po prostu boisz się do tego przyznać.
|
|
 |
Nie, właściwie to nie jest źle. Są przyjaciele, jest nadzieja, głośny śmiech. Jest PRAWIE tak jak być powinno.
|
|
|
|