głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochanawnimx3

Rozpierdalają mnie te facebookowe życzenia  życzenia z dupy tak naprawdę. Powiedz ile z tych osób  które złożyło Ci życzenia na facebooku złożyłoby na realu? Jedna  dwie  góra trzy? No właśnie. Gdyby nie ten portal oni nawet nie wiedzieliby  że masz urodziny. I to jest niby takie szczere? Gdyby Ci zależało i było takie szczere to podszedłbyś podeszłabyś na realu i je złożyła  a nie pisałbyś pisałabyś na facebooku. Bo co? Bo boisz się  że osoba  której nie złożysz życzeń na facebooku  odwdzięczy Ci się tym samym i będziesz mieć jednego posta mniej? Ojej takie to przykre  a ja myślałam  że liczy się życie realne  a nie facebookowe. Bo teraz ile lajków  komentarzy i życzeń tyle  przyjaciół  i to właśnie pokazuje czy Cię ktoś lubi czy nie. Teraz to tylko umieją dodawać życzenia  a do tego selfie z osobą  która ma urodziny  bo to takie  fajne   wierz mi to nie jest fajne. To jest śmieszne  ludzie są śmieszni  a świat jest coraz gorszy.   s.

zakochanawnimx3 dodano: 30 marca 2015

Rozpierdalają mnie te facebookowe życzenia, życzenia z dupy tak naprawdę. Powiedz ile z tych osób, które złożyło Ci życzenia na facebooku złożyłoby na realu? Jedna, dwie, góra trzy? No właśnie. Gdyby nie ten portal oni nawet nie wiedzieliby, że masz urodziny. I to jest niby takie szczere? Gdyby Ci zależało i było takie szczere to podszedłbyś/podeszłabyś na realu i je złożyła, a nie pisałbyś/pisałabyś na facebooku. Bo co? Bo boisz się, że osoba, której nie złożysz życzeń na facebooku, odwdzięczy Ci się tym samym i będziesz mieć jednego posta mniej? Ojej takie to przykre, a ja myślałam, że liczy się życie realne, a nie facebookowe. Bo teraz ile lajków, komentarzy i życzeń tyle "przyjaciół" i to właśnie pokazuje czy Cię ktoś lubi czy nie. Teraz to tylko umieją dodawać życzenia, a do tego selfie z osobą, która ma urodziny, bo to takie "fajne", wierz mi to nie jest fajne. To jest śmieszne, ludzie są śmieszni, a świat jest coraz gorszy. / s.

2. Tą  która Cię kochała  ale nie do końca potrafiła okazywać uczucia. Tą  z którą wytrzymałeś kilka miesięcy w związku. Tą  która czuła  że ją kochasz  chociaż wcale nie kochałeś. Tą  której złamałeś serce na pół i do dzisiaj nie potrafi normalnie żyć. Pamiętasz? Nie mów  że nie  bo wiem  że mnie pamiętasz.   s.

nosferaatu_ dodano: 30 marca 2015

2. Tą, która Cię kochała, ale nie do końca potrafiła okazywać uczucia. Tą, z którą wytrzymałeś kilka miesięcy w związku. Tą, która czuła, że ją kochasz, chociaż wcale nie kochałeś. Tą, której złamałeś serce na pół i do dzisiaj nie potrafi normalnie żyć. Pamiętasz? Nie mów, że nie, bo wiem, że mnie pamiętasz. / s.

1. Cześć  pamiętasz mnie jeszcze? Jestem tą dziewczyną  która kiedyś była cząstką Ciebie. Tą  która zawróciła Ci w głowie do tego stopnia  że walczyłeś o nią kilka miesięcy. Tą  która przed Tobą uciekała  bo się wstydziła dlatego trudno było z nią porozmawiać. Tą  z którą lubiłeś pisać na gadu po kilka godzin dziennie  tą  z którą lubiłeś grać w bilard na facebooku. Tą  z którą lubiłeś rozmawiać i słuchać o tym jak minął jej dzień. Tą  której lubiłeś oglądać zdjęcia na photoblogu. Tą  którą lubiłeś bez makijażu i we włosach związanych w koczka. Tą  którą lubiłeś zaskakiwać przyjeżdżając niezapowiedzianie z różami  których szczerze nienawidziłam. Tą  która Cię wkurwiała gdy nie chciało jej się spotkać  bo była strasznie leniwa. Tą  która tak bardzo nie chciała żebyś palił  bo się o Ciebie martwiła. Tą  która tak często narzekała  ale Ty i tak byłeś przy niej. Tą  którą lubiłeś całować i przytulać tak mocno  że czuła jakby zaraz miały jej się złamać żebra.

nosferaatu_ dodano: 30 marca 2015

1. Cześć, pamiętasz mnie jeszcze? Jestem tą dziewczyną, która kiedyś była cząstką Ciebie. Tą, która zawróciła Ci w głowie do tego stopnia, że walczyłeś o nią kilka miesięcy. Tą, która przed Tobą uciekała, bo się wstydziła dlatego trudno było z nią porozmawiać. Tą, z którą lubiłeś pisać na gadu po kilka godzin dziennie, tą, z którą lubiłeś grać w bilard na facebooku. Tą, z którą lubiłeś rozmawiać i słuchać o tym jak minął jej dzień. Tą, której lubiłeś oglądać zdjęcia na photoblogu. Tą, którą lubiłeś bez makijażu i we włosach związanych w koczka. Tą, którą lubiłeś zaskakiwać przyjeżdżając niezapowiedzianie z różami, których szczerze nienawidziłam. Tą, która Cię wkurwiała gdy nie chciało jej się spotkać, bo była strasznie leniwa. Tą, która tak bardzo nie chciała żebyś palił, bo się o Ciebie martwiła. Tą, która tak często narzekała, ale Ty i tak byłeś przy niej. Tą, którą lubiłeś całować i przytulać tak mocno, że czuła jakby zaraz miały jej się złamać żebra.

Głucho. Nie ma nic gorszego niż cisza z jego strony  kiedy Ty wyrzucasz z siebie wszystkie żale z prędkością światła. Wszystkie obelgi i przykre słowa odbijają się od niego nie powodując nawet najmniejszego grymasu na twarzy. Jego opanowanie i spokój doprowadzają do jeszcze większej furii i dopuszczasz się rękoczynów  lecz twoje nadgarstki lądują w uścisku jego dłoni. Oboje tkwicie w bezruchu patrząc sobie głęboko w oczy  a kiedy emocje opadną lądujesz w jego ramionach. On zna Cię na wylot i wie  że takie akcje to chwilowa burza hormonów i najlepiej to przeczekać. Wie  że wystarczy wyszeptane do ucha ledwo słyszalne  kocham Cię  i muśnięcie szyi delikatnym pocałunkiem. To miłość mała i MUSISZ o to dbać.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 30 marca 2015

Głucho. Nie ma nic gorszego niż cisza z jego strony, kiedy Ty wyrzucasz z siebie wszystkie żale z prędkością światła. Wszystkie obelgi i przykre słowa odbijają się od niego nie powodując nawet najmniejszego grymasu na twarzy. Jego opanowanie i spokój doprowadzają do jeszcze większej furii i dopuszczasz się rękoczynów, lecz twoje nadgarstki lądują w uścisku jego dłoni. Oboje tkwicie w bezruchu patrząc sobie głęboko w oczy, a kiedy emocje opadną lądujesz w jego ramionach. On zna Cię na wylot i wie, że takie akcje to chwilowa burza hormonów i najlepiej to przeczekać. Wie, że wystarczy wyszeptane do ucha ledwo słyszalne "kocham Cię" i muśnięcie szyi delikatnym pocałunkiem. To miłość mała i MUSISZ o to dbać. [ ciamciaa ♥ ]

Ujrzałem Ją i od razu w głowie pojawił się tekst  mój ideał .   twoj.na.zawsze

twoj.na.zawsze dodano: 30 marca 2015

Ujrzałem Ją i od razu w głowie pojawił się tekst "mój ideał". / twoj.na.zawsze

No zobacz to jest właśnie to Twoje szczęście o którym ci mówiłam!  Ale gdzie? Ja przecież tu nic nie widzę. Nie widzisz naprawdę? Idzie tu.  Co?! Chyba sobie żartujesz. Zwykły koleś.Przeciętniak. Nie masz się czym zachwycać. Ot jeszcze jeden samiec prawie taki sam jak reszta. Niczym się nie wyróżniający. Możemy już wracać? Robi się zimno.. Jasne...Ale Ty jesteś ślepa. Szczęście to nie przyrost mięśni w stosunku do ciała. Uśmiech niczym z reklamy pasty do zębów. To maleńka iskierka ukryta pod powierzchownością. I trzeba patrzeć sercem a nie oczami. One często zawodzą. Nie są w stanie dostrzec najistotniejszych spraw. Szkoda że nie umiesz wyczytać z jego twarzy ile dla niego znaczysz i jakim uczuciem Cię darzy pomyślała hoyden

hoyden dodano: 29 marca 2015

No zobacz to jest właśnie to Twoje szczęście o którym ci mówiłam! -Ale gdzie? Ja przecież tu nic nie widzę.-Nie widzisz naprawdę? Idzie tu. -Co?! Chyba sobie żartujesz. Zwykły koleś.Przeciętniak. Nie masz się czym zachwycać. Ot jeszcze jeden samiec prawie taki sam jak reszta. Niczym się nie wyróżniający. Możemy już wracać? Robi się zimno..-Jasne...Ale Ty jesteś ślepa. Szczęście to nie przyrost mięśni w stosunku do ciała. Uśmiech niczym z reklamy pasty do zębów. To maleńka iskierka ukryta pod powierzchownością. I trzeba patrzeć sercem a nie oczami. One często zawodzą. Nie są w stanie dostrzec najistotniejszych spraw. Szkoda,że nie umiesz wyczytać z jego twarzy ile dla niego znaczysz i jakim uczuciem Cię darzy-pomyślała/hoyden

Zakochałam się w twoich tęczówkach  prześladują mnie każdej nocy. Wciąż je pamiętam i męczą mnie wyrzuty  że miałeś być a jednak Cię nie ma.

wartozycmarzeniami dodano: 29 marca 2015

Zakochałam się w twoich tęczówkach, prześladują mnie każdej nocy. Wciąż je pamiętam i męczą mnie wyrzuty, że miałeś być a jednak Cię nie ma.

Naucz mnie  jak żyć tam  gdzie Ciebie nie ma. Naucz mnie  jak zapamiętywać każdą Twoją czułość  by pączkowała wtedy  gdy jesteś daleko. Naucz mnie  jak nie budzić się z krzykiem  bo jesteś nie dla mnie. Naucz mnie  jak patrzeć na innych mężczyzn  by nie widzieć w nich Ciebie.   Marta Fox

yezoo dodano: 29 marca 2015

Naucz mnie, jak żyć tam, gdzie Ciebie nie ma. Naucz mnie, jak zapamiętywać każdą Twoją czułość, by pączkowała wtedy, gdy jesteś daleko. Naucz mnie, jak nie budzić się z krzykiem, bo jesteś nie dla mnie. Naucz mnie, jak patrzeć na innych mężczyzn, by nie widzieć w nich Ciebie. | Marta Fox

Coś pękło nagle w mojej duszy. Wybuchłam i nie kontrolowałam swoich słów. Nie zważałam uwagi na żadne emocje  które mi towarzyszyły. Nie chciałam tego robić. Czułam  że od wewnątrz niszczy mnie energia i ból. Czułam  że jestem wrakiem człowieka choć nie przyznawałam się na głos do tego. Po policzkach zaczęły płynąć łzy. Słowa stawały się niewyraźne  a ja zaczęłam upadać coraz bardziej. Emocje uchodziły z mojego ciała. Toksyna  którą zatruwałam się przez ostatnie miesiące powodowała  że doszczętnie skaziłam swoją duszę kłamstwami  bólem  smutkiem  który połączyłam z domieszką nienawiści. Krzyczałam sercem choć nie było słychać tego co chciałam. Krzyczałam słowami choć barwa głosu stała się neutralna. Krzyczałam duszą chociaż nikt nie słyszał tego co chciałam przekazać. I pomimo  że eksplodowałam i pozwoliłam sobie na kwadrans słabości to czuję  że moja niezależność i upartość jeszcze nie stoczyła tej jednej walki   najważniejszej walki na śmierć i życie.

remember_ dodano: 29 marca 2015

Coś pękło nagle w mojej duszy. Wybuchłam i nie kontrolowałam swoich słów. Nie zważałam uwagi na żadne emocje, które mi towarzyszyły. Nie chciałam tego robić. Czułam, że od wewnątrz niszczy mnie energia i ból. Czułam, że jestem wrakiem człowieka choć nie przyznawałam się na głos do tego. Po policzkach zaczęły płynąć łzy. Słowa stawały się niewyraźne, a ja zaczęłam upadać coraz bardziej. Emocje uchodziły z mojego ciała. Toksyna, którą zatruwałam się przez ostatnie miesiące powodowała, że doszczętnie skaziłam swoją duszę kłamstwami, bólem, smutkiem, który połączyłam z domieszką nienawiści. Krzyczałam sercem choć nie było słychać tego co chciałam. Krzyczałam słowami choć barwa głosu stała się neutralna. Krzyczałam duszą chociaż nikt nie słyszał tego co chciałam przekazać. I pomimo, że eksplodowałam i pozwoliłam sobie na kwadrans słabości to czuję, że moja niezależność i upartość jeszcze nie stoczyła tej jednej walki - najważniejszej walki na śmierć i życie.

Jak ukryć łzy gdy serce nadal boli  jak powstrzymać niepokój  który ogarnia cały organizm. Jak się uśmiechac  gdy nie masz sił. Jak się tu odnaleźć  w tym świecie  które nie daje tego czego chcesz. Powiedz jak  bo myślałam że jestem silna ale coś się we mnie zmienia.  Staje się krucha  słaba  nawet przy nim coraz trudniej jest mi sie uśmiechać  nawet gdy z nim jestem czuje ból  jakby miliony igieł przebijaly mi serce. Ale podnoszę kąciki ust do góry  próbuje się uśmiechnąć i mówię że nic mi nie jest  podczas gdy zbiera się na deszcz z moich oczu. Wchodząc do domu juz ich nie powstrzymuje  przyjmuję każdy zadawany przez igły ból  przyjmuję złe myśli  kładę się i gromadze w sobie smutek  już go nie odpycham  i tak mnie nikt nie widzi  wyłączam telefon  nie mam kontaktu ze światem  przecież samemu tez można sobie poradzić  tylko powiedz mi jak mam wstać i żyć dalej  bo ja już się poddaje i dzisiaj ani jutro nie wstaję.     nutlla

nutlla dodano: 28 marca 2015

Jak ukryć łzy gdy serce nadal boli, jak powstrzymać niepokój, który ogarnia cały organizm. Jak się uśmiechac, gdy nie masz sił. Jak się tu odnaleźć, w tym świecie, które nie daje tego czego chcesz. Powiedz jak, bo myślałam że jestem silna ale coś się we mnie zmienia. Staje się krucha, słaba, nawet przy nim coraz trudniej jest mi sie uśmiechać, nawet gdy z nim jestem czuje ból, jakby miliony igieł przebijaly mi serce. Ale podnoszę kąciki ust do góry, próbuje się uśmiechnąć i mówię że nic mi nie jest, podczas gdy zbiera się na deszcz z moich oczu. Wchodząc do domu juz ich nie powstrzymuje, przyjmuję każdy zadawany przez igły ból, przyjmuję złe myśli, kładę się i gromadze w sobie smutek, już go nie odpycham, i tak mnie nikt nie widzi, wyłączam telefon, nie mam kontaktu ze światem, przecież samemu tez można sobie poradzić, tylko powiedz mi jak mam wstać i żyć dalej, bo ja już się poddaje i dzisiaj ani jutro nie wstaję. // nutlla

faceci mogą zajmować się flirtowaniem przez cały dzień  ale zanim pójdą spać  zawsze myślą o dziewczynie  na której im naprawdę zależy.  ?

wartozycmarzeniami dodano: 27 marca 2015

faceci mogą zajmować się flirtowaniem przez cały dzień, ale zanim pójdą spać, zawsze myślą o dziewczynie, na której im naprawdę zależy./ ?

i niech już przyjdzie wiosna. niech promyki słońca budzą mnie każdego poranka  a trajkotanie ptaków towarzyszy porannemu piciu kawy. niech wiatr przyjemnie otula twarz w drodze na przystanek  a ciało odziane w cienką kurtkę spija rześki zew powietrza. niech zakwitną bzy  których zapach tak uwielbiam  niech zazieleni się dookoła  niech żonkile wreszcie zakwitną w babcinym ogródku. niech wszystko zacznie budzić się do życia  a wraz z tym sama ja  moje serce. niech wreszcie ruszy pewnym rytmem  niech przebudzi się z zimowego letargu na nowo pompując krew w żyłach. niech wreszcie wezmę głęboki wdech czując w płucach nadchodzące zmiany. może wtedy będzie mi łatwiej. może wtedy zacznę cieszyć się każdym kolejnym dniem. może wtedy na nowo stanę na nogi. silniejsza  pewniejsza  odporniejsza.niech przyjście wiosny coś zmieni. proszę.bo mam już dosyć smutnych nocy i ciężkich pobudek.bo mam już dosyć tej cholernej monotonii przytłaczającej rzeczywistości. bo mam już dosyć siebie w takim wydaniu.

cynamoon dodano: 27 marca 2015

i niech już przyjdzie wiosna. niech promyki słońca budzą mnie każdego poranka, a trajkotanie ptaków towarzyszy porannemu piciu kawy. niech wiatr przyjemnie otula twarz w drodze na przystanek, a ciało odziane w cienką kurtkę spija rześki zew powietrza. niech zakwitną bzy, których zapach tak uwielbiam, niech zazieleni się dookoła, niech żonkile wreszcie zakwitną w babcinym ogródku. niech wszystko zacznie budzić się do życia, a wraz z tym sama ja, moje serce. niech wreszcie ruszy pewnym rytmem, niech przebudzi się z zimowego letargu na nowo pompując krew w żyłach. niech wreszcie wezmę głęboki wdech czując w płucach nadchodzące zmiany. może wtedy będzie mi łatwiej. może wtedy zacznę cieszyć się każdym kolejnym dniem. może wtedy na nowo stanę na nogi. silniejsza, pewniejsza, odporniejsza.niech przyjście wiosny coś zmieni. proszę.bo mam już dosyć smutnych nocy i ciężkich pobudek.bo mam już dosyć tej cholernej monotonii,przytłaczającej rzeczywistości. bo mam już dosyć siebie w takim wydaniu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć