głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochanawnim18

To my dziękujemy!!! :  byłaś i jesteś moim wsparciem i inspiracją. Twoje wpisy  słowa często dodają mi sił i otuchy. Właśnie dzięki Tobie  Twoim wpisom tu trafiłam. Konto założyłam tylko po to  aby wysłać do Ciebie wiadomość. Tylko. Tak się właśnie zaczęło   zostałam tu. Dziękuję :  teksty he.is.my.hope dodał komentarz: To my dziękujemy!!! :) byłaś i jesteś moim wsparciem i inspiracją. Twoje wpisy, słowa często dodają mi sił i otuchy. Właśnie dzięki Tobie, Twoim wpisom tu trafiłam. Konto założyłam tylko po to, aby wysłać do Ciebie wiadomość. Tylko. Tak się właśnie zaczęło - zostałam tu. Dziękuję :) do wpisu 30 listopada 2014
Cz.3 Owszem  jestem zmęczona  przerażona i trochę niepewna czy jeszcze kiedykolwiek będę umiała kogoś pokochać  ale chcę zaryzykować i jeśli pojawi się w moim życiu człowiek  który zechce poskładać moje połamane serce i się mną zaopiekować to dam szansę. Zrobię też wszystko  aby był szczęśliwy i stał się tym najważniejszym. Najwyższy czas zacząć żyć i kochać kogoś  kto tej miłości chce. Do tej pory nikt mnie przecież jeszcze nie kochał  a chyba właśnie tego pragnę najbardziej. Tak  potrzebuję tego  potrzebuję.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 27 listopada 2014

Cz.3 Owszem, jestem zmęczona, przerażona i trochę niepewna czy jeszcze kiedykolwiek będę umiała kogoś pokochać, ale chcę zaryzykować i jeśli pojawi się w moim życiu człowiek, który zechce poskładać moje połamane serce i się mną zaopiekować to dam szansę. Zrobię też wszystko, aby był szczęśliwy i stał się tym najważniejszym. Najwyższy czas zacząć żyć i kochać kogoś, kto tej miłości chce. Do tej pory nikt mnie przecież jeszcze nie kochał, a chyba właśnie tego pragnę najbardziej. Tak, potrzebuję tego, potrzebuję. / he.is.my.hope

Cz.2 Swoje ostatnie siły skupia raczej na tym  aby się nie rozsypać  a może raczej by ułożyć na nowo w całość. Nie wiem czy można to nazwać pogodzeniem się  bo sądzę  że trudno pogodzić się z faktem  że osoba  którą się kocha przystawiła stempel ' odrzut ' i rezygnuje z naszej obecności w swoim życiu. Myślę jednak  że bez względu na nazwę  przychodzi taki dzień  że człowiek w całej swej niemocy znajduje tyle siły  aby chcieć zacząć wszystko od nowa. I zaczyna rozumieć  że to co było już nie wróci i że teraz od niego zależy jak będzie wyglądało dalsze jego życie. Może się załamać  albo wziąć w garść i spróbować jeszcze raz. Jeżeli wybór leży w moich rękach to chcę zacząć wszystko jeszcze raz  zachowując w swoim sercu jedynie wspomnienia i naukę  którą z tego wszystkiego wyniosłam.

he.is.my.hope dodano: 27 listopada 2014

Cz.2 Swoje ostatnie siły skupia raczej na tym, aby się nie rozsypać, a może raczej by ułożyć na nowo w całość. Nie wiem czy można to nazwać pogodzeniem się, bo sądzę, że trudno pogodzić się z faktem, że osoba, którą się kocha przystawiła stempel ' odrzut ' i rezygnuje z naszej obecności w swoim życiu. Myślę jednak, że bez względu na nazwę, przychodzi taki dzień, że człowiek w całej swej niemocy znajduje tyle siły, aby chcieć zacząć wszystko od nowa. I zaczyna rozumieć, że to co było już nie wróci i że teraz od niego zależy jak będzie wyglądało dalsze jego życie. Może się załamać, albo wziąć w garść i spróbować jeszcze raz. Jeżeli wybór leży w moich rękach to chcę zacząć wszystko jeszcze raz, zachowując w swoim sercu jedynie wspomnienia i naukę, którą z tego wszystkiego wyniosłam.

Cz.1 Kocham go i tęsknię za nim  owszem. Ale to wcale nie jest tak  że na nim zaczyna i kończy się cały mój świat  nie. Żyję  śmieję się i staram pogodzić z utratą człowieka  który zdecydował się żyć beze mnie. I wcale nie jest tak  że nie pozwalam się nikomu kochać. Chciałabym żeby mnie ktoś inny pokochał mnie  skoro On tego nie potrafił. Może chciałabym też  aby ten ktoś pomału i na spokojnie pozwolił mi o nim zapomnieć  bo sama wiem  że jednak nie dam rady. Myślę  że nadszedł w moim życiu taki czas  że byłabym gotować dać szansę innemu mężczyźnie. Pozwolić się kochać i postarać się otworzyć serce na niego. Jasne  M. zawsze będzie zajmował specjalne miejsce w moim sercu  ale On zranił mnie tak wiele razy  że nie mam już siły  aby łudzić się  że wróci i pokocha mnie prawdziwą miłością. W pewnym momencie coś pęka i człowiek już nie płacze i nie rozpacza jak za pierwszym razem  pomimo iż każda kolejna rana boli tak samo  albo nawet bardziej.

he.is.my.hope dodano: 26 listopada 2014

Cz.1 Kocham go i tęsknię za nim, owszem. Ale to wcale nie jest tak, że na nim zaczyna i kończy się cały mój świat, nie. Żyję, śmieję się i staram pogodzić z utratą człowieka, który zdecydował się żyć beze mnie. I wcale nie jest tak, że nie pozwalam się nikomu kochać. Chciałabym żeby mnie ktoś inny pokochał mnie, skoro On tego nie potrafił. Może chciałabym też, aby ten ktoś pomału i na spokojnie pozwolił mi o nim zapomnieć, bo sama wiem, że jednak nie dam rady. Myślę, że nadszedł w moim życiu taki czas, że byłabym gotować dać szansę innemu mężczyźnie. Pozwolić się kochać i postarać się otworzyć serce na niego. Jasne, M. zawsze będzie zajmował specjalne miejsce w moim sercu, ale On zranił mnie tak wiele razy, że nie mam już siły, aby łudzić się, że wróci i pokocha mnie prawdziwą miłością. W pewnym momencie coś pęka i człowiek już nie płacze i nie rozpacza jak za pierwszym razem, pomimo iż każda kolejna rana boli tak samo, albo nawet bardziej.

Często jeszcze myślę  co mogłam zrobić żeby go zatrzymać i nie przychodzi mi do głowy kompletnie nic. Wydaje mi się  że wykorzystałam wszystkie możliwe liny ratownicze  aby uratować nas przed katastrofą. Poruszyłam nawet niebo  modląc się o pomoc. Powinnam więc wzruszyć ramionami  wziąć głęboki oddech i zamknąć drzwi do świata  który się skończył  zawalił. I nie oglądać się za siebie  nie oglądać. Powinnam umieć wybaczyć sobie  przecież w końcu sama wiem  że zrobiłam wszystko co zrobić mogłam  aby uratować nasze serca przed oddaleniem się i nieznajomością. Wydaje się  że to powinno być łatwe  ale wcale takie nie jest. To wszystko wciąż mnie męczy i nie pozwala zapomnieć. Wciąż mam wrażenie  że powinnam zrobić więcej  albo nie robić kompletnie nic. Może już wcześniej należało odpuścić. Może dziś nie cierpiałabym już tak bardzo. Nie wiem. Minęło tyle miesięcy  a mnie nic nie minęło. Przeszłość trzyma mnie w garści  a ja za żadne skarby nie wiem jak się od niej odciąć.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 26 listopada 2014

Często jeszcze myślę, co mogłam zrobić żeby go zatrzymać i nie przychodzi mi do głowy kompletnie nic. Wydaje mi się, że wykorzystałam wszystkie możliwe liny ratownicze, aby uratować nas przed katastrofą. Poruszyłam nawet niebo, modląc się o pomoc. Powinnam więc wzruszyć ramionami, wziąć głęboki oddech i zamknąć drzwi do świata, który się skończył, zawalił. I nie oglądać się za siebie, nie oglądać. Powinnam umieć wybaczyć sobie, przecież w końcu sama wiem, że zrobiłam wszystko co zrobić mogłam, aby uratować nasze serca przed oddaleniem się i nieznajomością. Wydaje się, że to powinno być łatwe, ale wcale takie nie jest. To wszystko wciąż mnie męczy i nie pozwala zapomnieć. Wciąż mam wrażenie, że powinnam zrobić więcej, albo nie robić kompletnie nic. Może już wcześniej należało odpuścić. Może dziś nie cierpiałabym już tak bardzo. Nie wiem. Minęło tyle miesięcy, a mnie nic nie minęło. Przeszłość trzyma mnie w garści, a ja za żadne skarby nie wiem jak się od niej odciąć. / he.is.my.hope

Cz.2 Nie trać więcej swoich dni uczucie  którego dziś nie jesteś pewna  jutro może okazać się miłością Twojego życia.Daj sobie szansę i komuś kto chcę być przy Tobie kto widzi w Tobie więcej niż Ty sama.Pozwól się sobą zaopiekować pomimo iż boisz się zaufać zostać zraniona czy zranić.Pozwól zadziałać miłości. Spróbuj raz jeszcze.Jasne  możesz stracić wiele.Możesz nagle zostać odrzucona  samotna i rozczarowana. Może czekać Cię wiele smutnych  pełnych tęsknoty i trudnych do zrozumienia uczuć dni. Oczywiście tak może być  to może się stać. Ale możesz zyskać też wiele  możesz wygrać wszystko. Możesz stać się szczęśliwsza  silniejsza. Możesz zacząć być kochana i kochać.Może okazać się  że to na początku niepewne uczucie jest tym najprawdziwszym że jest wszystkim czego brakowało Ci bez niego.Miłość.Nie wiesz co przyniesie a co ze sobą zabierze  ale jeśli nie zaryzykujesz nigdy się tego nie dowiesz.Nie bój się  miłość jest w naszym życiu wszystkim  bez niej i tak nie mamy nic.  he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 26 listopada 2014

Cz.2 Nie trać więcej swoich dni,uczucie, którego dziś nie jesteś pewna, jutro może okazać się miłością Twojego życia.Daj sobie szansę i komuś,kto chcę być przy Tobie,kto widzi w Tobie więcej niż Ty sama.Pozwól się sobą zaopiekować,pomimo iż boisz się zaufać,zostać zraniona czy zranić.Pozwól zadziałać miłości. Spróbuj raz jeszcze.Jasne, możesz stracić wiele.Możesz nagle zostać odrzucona, samotna i rozczarowana. Może czekać Cię wiele smutnych, pełnych tęsknoty i trudnych do zrozumienia uczuć dni. Oczywiście tak może być, to może się stać. Ale możesz zyskać też wiele, możesz wygrać wszystko. Możesz stać się szczęśliwsza, silniejsza. Możesz zacząć być kochana i kochać.Może okazać się, że to na początku niepewne uczucie jest tym najprawdziwszym,że jest wszystkim,czego brakowało Ci bez niego.Miłość.Nie wiesz co przyniesie,a co ze sobą zabierze, ale jeśli nie zaryzykujesz,nigdy się tego nie dowiesz.Nie bój się, miłość jest w naszym życiu wszystkim, bez niej i tak nie mamy nic./ he.is.my.hope

Cz.1 Pojawia się znienacka  często nieproszona i przewraca całe poukładane życie człowieka do góry nogami. Choć tak naprawdę jeśli jest szczęśliwa sprawia  że dopiero właśnie wtedy zaczyna się prawdziwie żyć. Oddychać pełną piersią i czerpać radość ze wszystkiego co nas otacza. Miłość. Kiedy się zjawia  człowiek nie potrafi się przed nią ukryć. Wypełnia go całego  każdą najmniejszą komórkę ciała. Bywa wybawieniem  albo przekleństwem. Bywa siłą  albo słabością. Bywa ukojeniem  albo bólem. Bywa  jest  albo nagle jej nie ma. Myślę jednak  że jakkolwiek i kiedykolwiek się nie skończy warto dać jej szansę. Bo choć kiedyś skończy się i tak to zawsze trzeba wierzyć i mieć nadzieję  że to kiedyś i ten koniec nastąpi bardzo późno wraz z naszym ostatnim oddechem. Nie rezygnuj  gdy się pojawi. Niekiedy jest wątła  niepewna i pełna obaw  ale ona zawsze może przerodzić się w coś silnego.

he.is.my.hope dodano: 26 listopada 2014

Cz.1 Pojawia się znienacka, często nieproszona i przewraca całe poukładane życie człowieka do góry nogami. Choć tak naprawdę jeśli jest szczęśliwa sprawia, że dopiero właśnie wtedy zaczyna się prawdziwie żyć. Oddychać pełną piersią i czerpać radość ze wszystkiego co nas otacza. Miłość. Kiedy się zjawia, człowiek nie potrafi się przed nią ukryć. Wypełnia go całego, każdą najmniejszą komórkę ciała. Bywa wybawieniem, albo przekleństwem. Bywa siłą, albo słabością. Bywa ukojeniem, albo bólem. Bywa, jest, albo nagle jej nie ma. Myślę jednak, że jakkolwiek i kiedykolwiek się nie skończy warto dać jej szansę. Bo choć kiedyś skończy się i tak to zawsze trzeba wierzyć i mieć nadzieję, że to kiedyś i ten koniec nastąpi bardzo późno wraz z naszym ostatnim oddechem. Nie rezygnuj, gdy się pojawi. Niekiedy jest wątła, niepewna i pełna obaw, ale ona zawsze może przerodzić się w coś silnego.

A gdy zobaczył mnie o w pół do 1 w nocy pod nocnym na jego twarzy nie malowało sie zdziwienie. Przerażenie w jego czekoladowych oczach ujrzałam dopiero wtedy gdy zobaczył mnie z połówką wystającą z kieszeni płaszcza oraz 5 czekoladami i 2 paczkami szlugów w ręce. Już wtedy wiedział  że sobie nie radzę.

bakcylla dodano: 24 listopada 2014

A gdy zobaczył mnie o w pół do 1 w nocy pod nocnym na jego twarzy nie malowało sie zdziwienie. Przerażenie w jego czekoladowych oczach ujrzałam dopiero wtedy gdy zobaczył mnie z połówką wystającą z kieszeni płaszcza oraz 5 czekoladami i 2 paczkami szlugów w ręce. Już wtedy wiedział, że sobie nie radzę.

kryzys tożsamości najlepiej smakuje w listopadzie.

onna dodano: 24 listopada 2014

kryzys tożsamości najlepiej smakuje w listopadzie.

Boję się  że któregoś dnia zadzowni do mnie i powie  że mnie potrzebuje. Najgorsze w tym wszystkim będzie to  że nie będę umiała mu odmówić  rozumiesz?  Czasem nawet nie mogę zaufać sobie  jeśli chodzi o Ciebie.

onna dodano: 24 listopada 2014

Boję się, że któregoś dnia zadzowni do mnie i powie, że mnie potrzebuje. Najgorsze w tym wszystkim będzie to, że nie będę umiała mu odmówić, rozumiesz? Czasem nawet nie mogę zaufać sobie, jeśli chodzi o Ciebie.

nigdy nie zostawiaj mnie z niedopowiedzeniami.

onna dodano: 24 listopada 2014

nigdy nie zostawiaj mnie z niedopowiedzeniami.

Idealne... Też modlę się żeby to wszystko już minęło. Niech wreszcie minie. teksty he.is.my.hope dodał komentarz: Idealne... Też modlę się żeby to wszystko już minęło. Niech wreszcie minie. do wpisu 23 listopada 2014
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć