 |
|
Przez okno patrzę w gwiazy, nad miastem wisi wszechświat podobno gdzieś tam jest lepsze miejsce niż Ziemia.// hifi banda
|
|
 |
|
co prawda wspomnień nikt nie może mi odebrać ale i tak boli, że nie możecie być tu i teraz i chodzić ze mną razem po krętych losun ścieżkach pocieszć po porażkach, cieszyć po zwycięztwach. //Eldo
|
|
 |
|
Razem tak wiele choć obiektywnie prawie wcale ale piękna była każda chwila spędzona razem.//Eldo
|
|
 |
|
Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.//eldo
|
|
 |
|
Twarze z przeszłości spacerują po mej głowie. Twarze, o których nie chcę i nie umiem zapomnieć. Niektórych spraw już nie będę mógł zmienić, z nie wszystkimi byliśmy do końca rozliczeni.// Eldo
|
|
 |
|
jeśli czasami mówię za dużo to tylko dlatego, że boję się milczenia. / i.need.you
|
|
 |
|
To on tak perfekcyjnie zmienił moje życie. Bo wiesz, zanim poznałam jego każdy dzień był taki schematyczny, działałam dosyć rutynowo, brakowało mi prawdziwego szczęścia i mało co mnie cieszyło. Jednak w jednej chwili wszystko tak nagle zaczęło się zmieniać. Na mojej drodze stanął on i wywrócił wszystko do góry nogami. Nie byłam już taka sama jak wcześniej. Wreszcie pokochałam życie i chciałam zarażać swoim optymizmem inne osoby. Sprawił, że stałam się piękniejsza, idealnie mnie dopełniał. Zrobił ogromny chaos swoją obecnością, ale ja to tak bardzo uwielbiałam. Przy nim każdy dzień był inny i przepełniony taką wyjątkowością, że trudno sobie to wyobrazić. Strasznie go pokochałam i wiedziałam, że trafiłam na kogoś niemalże idealnego. Boże, ja przy nim czułam się jak w niebie. Ale później bajka się skończyła. Czar prysł, a ja znów wróciłam do punktu wyjścia. Odszedł, a ja zostałam taka szara, nudna, bez chęci do życia. / napisana
|
|
 |
|
Boże .. Ja nie wytrzymam siedząc tutaj i nic nie móc zrobić .. Rozumiesz .. Siedzę tu cholernie się martwię o niego , jak on się czuję , czy się trzyma .. Czy stracił najbliższą mu osobę czy być może jeszcze żyje . Cholernie boję się ,że on się załamię po tym wszystkim .. Nie wiem czy mam napisać czy nie odzywać się . Za pewne jest przy nim teraz ona jego dziewczyna .. Ale wiesz dowiedziałam się o tym rano , a nie mogłam oddychać , nie mogłam skupić się na niczym myślami cały czas byłam przy nim i przy człowieku , którego tracił .. Wiesz na pierwszej lepszej przerwie popłakałam się.. Cholernie trudne było to dla mnie , a nie chcę nawet sobie wyobrażac jakie cięzkie musiało być to dla niego ,ze po kilku lekcjach dowiaduję się ,że musi jechać do szpitala bo umiera człowiek , który był la niego ważny.../lokoko
|
|
 |
|
Być może za kilka lat spotkamy się gdzieś przypadkiem i pójdziemy razem na kawę. Porozmawiamy wtedy, na spokojnie, zmienieni przez kolejne kilogramy doświadczeń. Uśmiechniemy się do siebie - nieco poważniej, bez dawnej namiętności. We wspomnieniach kilka razy przewiną się wybrane wspólne chwile, lecz przede wszystkim - prawdopodobnie powiem Ci prawdę. Opowiem Ci, co się wydarzyło, w jakiej kolejności, pozwolę Ci zrozumieć. Za kilka lat, bo teraz nie potrafię. Teraz nie chcesz mnie słuchać, nie wierzysz i nie ufasz. Teraz uważasz, że usilnie próbuję zepsuć Ci życie podczas kiedy właściwie nie mam w tym udziału. Teraz mi jest właściwie obojętne, co o mnie myślisz, a wówczas powiem Ci to tylko po to, żebyś zrozumiał jak bardzo pomyliłeś się co do rzekomej zmiany mojej osoby i odczuć mojego serca względem Ciebie.
|
|
 |
|
Dziś tak często kochamy osoby, które nie są w stanie pokochać nas. Wykańczamy przez to nasze serca, nasze całe organizmy i czekamy, tęsknimy, umieramy w bólu każdego pieprzonego dnia. / napisana
|
|
|
|