2. teraz rozkoszuje się tym cudownym zapachem, rozkoszuje się Tobą. to nasza chwila. zakręciło mi się w głowie od wirowania z fiolką perfum. przed chwilą nie mogłam się ruszyć a teraz skaczę i biegam. nie na długo, już opadłam z sił. leże na dywanie, ale to nic, mogę spać tutaj, przecież on tez pachnie Tobą.
budzi mnie pukanie do drzwi. chcę wstać. naprawdę chce, ale nie mogę. wkładam w to wszystkie siły, całą energię, ale nie daje rady. wbiega rodzina, chwile po tym lekarze.
ona jest odwodniona i wygłodzona. od śmierci jej męża minęły trzy tygodnie, my nie mogliśmy się do niej dostać, myśleliśmy, że sama się musi z tym uporać, zaraz chwila, panie doktorze, do jakiego szpitala ja zabieraa[...]
trzy tygodnie?! czas bez Ciebie upływa tak powoli najdroższy. / ithillien.
|