 |
|
i wciąż czekam na ten dzień, gdy wstanę zobaczę za oknem słońce i wiadomość od Ciebie , jak bardzo tęsknisz, kochasz i potrzebujesz.
|
|
|
|
choć byś się starał w chuj. to i tak to wszystko na nic.
|
|
|
|
i żeby nie było zbyt pięknie to musiało się coś zjebać.
|
|
|
|
i chciałabym mieć dziś już pod nogami pewny grunt i, żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już.
|
|
|
|
może, gdybym była tanią dziwką, moje powodzenie u niego, by wzrosło.
|
|
|
|
czy naprawdę pośród Twoich kumpli i cholernych browarów nie ma dla mnie miejsca ?
|
|
|
|
Docenisz kiedy stracisz. Stracisz jeśli nie docenisz...
|
|
|
|
Wybrał inną. Była bardziej skąpo ubrana. Miała zdecydowanie więcej makijażu na twarzy. Była głośnia i wulgarna.Miała naprawde czym oddychać. A co najważniejsze , miała łatwiejszy wjazd do garażu.
|
|
|
|
czuję, że mi przeszło, ale zaczynam wątpić, gdy tylko cię widzę.
|
|
|
|
nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei. / [ zozolandia ]
|
|
|
|
nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei. / [ zozolandia ]
|
|
|
|
ej mała, masz ognia? - tylko w sobie
|
|
|
|
Dodaj komentarz
