 |
|
A teraz siedząc samotnie w pokoju stwierdzam, że rok 2011 jest najbardziej zajebistym rokiem, który mnie spotkał. Chociaż jest dopiero czwarty miesiąc tego roku wydarzyło się tak dużo, pierwsze prawdziwe imprezy, trunki, fajki, zajebiste wspomnienia i zajebiste przeżycia. Rozkwitają na nowo stare przyjaźnie. Chociaż nie wiem co będzie dalej z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że w chwili obecnej jestem najszczęśliwsza na świecie, jestem pewna, że podołam każdemu wyzwaniu, bo mam przy sobie ludzi, którzy mnie kochają, chociaż czasami jestem wkurzająca i mam swoje "ciążowe" humorki.!
|
|
|
|
CZ.2 To były wspaniałe urodziny, chociaż byłoby o niebo lepiej gdyby moja przyjaciółka bawiła się z Nami, a nie była "zgonem", mógłby nie przyjść nieproszony gość i telefon mógłby być dalej na swoim miejscu, ale mówi się trudno.! Z przyjaciółką na pewno będę balować jeszcze niejeden raz, a telefon został odzyskany, czyli wszystko dobrze się skończyło i oczywiście najważniejsze jest to, że już na zawsze będę miała z Tobą te zdjęcia i te zajebiste wspomnienia z Tobą w roli głównej.! To nic, że później wszystko było jak dawniej.. ja byłam zajęta moimi znajomymi, a Ty wróciłeś do swoich kumpli, to nic, że rozmawiamy na przerwach bardzo krótko, ale zawsze będę się cieszyć na Twój widok jak wtedy kiedy stałeś przede mną w drzwiach.!
|
|
|
|
CZ.1 Zdecydowanie moje urodziny zaliczam do tych najlepszych.! To nic, że miałam nieproszonego gościa, że skradziono z mojego domu telefon, a moja przyjaciółka leżała nieprzytomna na łóżko koło którego znajdowała się dla niej miska... to nic, że nic nie wyszło to co zaplanowałam, że nie było tylu osób ilu zaprosiłam.! Najważniejszą osobą byłeś Ty, nawet nie wiesz jak bardzo się ucieszyłam kiedy wieczorem przed imprezą dowiedziałam się, że jednak nie jedziesz do babci i przychodzisz do mnie... niewątpliwie był to najlepszy prezent.! Przez Ciebie nie mogłam w nocy spać, a kiedy w końcu wybiła godzina"zero" i stałeś przed drzwiami mojego domu ze swoim łobuzerskim uśmiechem i z iskrami w oczach, cieszyłam się jak głupia.! Nawet nie spodziewałam się co będzie dalej.. kiedy przyjaciółka "umierała", My siedzieliśmy na schodach przytuleni martwiąc się o nią, nigdy nie zapomnę chwili kiedy robiliśmy sobie razem zdjęcia, kiedy ostatnie minuty imprezy spędziłam na Twoich kolanach.!
|
|
|
|
Mojego pecha do miłości zwalam na pana od fizyki, bo to w końcu on nie umie mnie nauczyć wzoru na przyciąganie, dlatego też nie umiem Cię do siebie przyciągnąć
|
|
|
|
Niby mnie nie obchodzi, ale wkurwia mnie, że inna zaprasza go na ognisko.!
|
|
 |
|
i dobija mnie to, że na święta wielkanocne puszczają filmy i bajki ze świąt bożego narodzenia../psychoticdance
|
|
|
|
Uwielbiam kiedy los mnie zaskakuje i wszystko zmienia się na lepsze.!
|
|
|
|
Pewnie bym ci powiedziała "Kocham", ale nie powiem, bo ta "szkolna piękność" przyczepiła ci się do ramienia, zajmując moje miejsce
|
|
|
|
Codziennie zadaję sobie pytanie czy warto, codziennie widzę tysiąc powodów, żeby o ciebie walczyć, ale i tyle samo powodów, żeby dać sobie z tobą spokój..
|
|
|
|
Dostrzegam cię w każdej chwili mojego życia
|
|
|
|
A kiedy po zdradzie powiesz mi, że to jednak ja jestem tą najważniejszą, to po prostu cię wyśmieję, niestety na mnie takie teksty nie działają...
|
|
|
|
I jeśli będę musiała określić swoje życie jednym słowem, pewnie powiem: z a j e b i s t e ! Bo takie było, jest i będzie, bo nieważne, że chwilami było źle, że płakałam i smuciłam się, bo ważne jest aby zapamiętać te najlepsze chwile, w moim przypadku było ich najwięcej...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
