 |
wysoką cenę można zapłacić tylko za miłość i zakupy
|
|
 |
a wyj*bał ci ktoś kiedyś z buziaka.?
-Nie, ale ty możesz .
|
|
 |
Sny są odzwierciedleniem pragnień. Nic dziwnego, że śnisz mi się, co noc.
|
|
 |
Ta szydercza pustka. Brak jakichkolwiek koncepcji na najbliższe sekundy. Na jutro. Na resztę życia.
|
|
 |
"Za nic mam te ciche dni, choć chciałbym coś powiedzieć, ale boje się, ze po prostu przestało mi zależeć."
|
|
 |
Wiesz kiedy jest najlepsze rozstanie ? Wtedy gdy po zerwaniu uświadamiasz sobie że tak na prawdę nie kochałeś , było to jedynie wielkie przyzwyczajenie .
|
|
 |
|
- koniec naszej przyjaźni. - krzyknęła robiąc idiotyczne miny. zaśmiałam się głośno nie mogąc się powstrzymać. - przyjaźni? o czym ty dziewczyno mówisz? nigdy cię przy mnie nie było jak byłam w dołku, nie mogłam na ciebie liczyć, nigdy mi nic nie doradziłaś ani nie pomogłaś, nie podałaś mi ręki gdy leżałam na glebie, zawsze gdy dzwoniłam do ciebie prosząc przez łzy byś przyszła mówiłaś, że ci się nie chce, nie potrafiłaś dotrzymać tajemnicy i nigdy nie powiedziałaś miłego słowa bo zawsze byłaś zazdrosna. - mówiłam nie przerywając. spuściła głowę zasuwając zamek od kurtki. - teraz masz inną koleżankę, olałaś mnie przez nią. - rzuciła. - a jak myślisz czemu? bo mimo tego miesiąca nieraz pokazała mi, że mogę na niej polegać. ty miałaś na to sześć lat i nie zrobiłaś nic. - powiedziałam patrząc jej w oczy. wyszła i zamykając drzwi od pokoju zamknęła pewny rozdział w moim życiu. /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
Bo widzisz jak to jest? Odchodzimy chociaż chcemy zostać. Uśmiechamy się, równocześnie cierpiąc. Nie rozmawiamy, ale nie zapomnimy.
|
|
 |
Naiwna nastolatka ciągle nabierała się na jego kłamstwa
|
|
 |
Oddycham samotnością. Co jakiś czas rozpadam się na kawałki. Kłócę się z wszystkimi. Nie ogarniam szkoły. Chcę Ciebie. Wciągam kolejną lagę i zastanawiam się po chuj to robie. Po chwili odpływam. Mam wyjebane na wszystko. Szkoda tylko, że jedynie pod wpływem tego gówna.
|
|
|
|