 |
Przyjaciółkę ma się do kiedy nie znajdzie ona sobie chłopaka.
|
|
 |
tak, poszlabym na jego pogrzeb i tak przezywalabym jego smierc, dlatego tak sie wystraszylam gdy sie dowiedzialam, ze kupil w koncu motor... nie jestem juz z nim ponad pol roku, ale nadal sie o niego boje i mimo wszystko nie zycze mu zle... mam nadzieje, ze nigdy nic mu Suzi nie zrobi...
|
|
 |
widuje go przynajmniej 2-3 razy w tygodniu pod pobliskim sklepem, czasem mysle przejezdzajac obok sklepu czy bedzie tam stal, wole byc przygotowana psychicznie na zobaczenie jego falszywej persony, lecz sa tez takie miejsca w ktorych go spotykam, ze jestem tym zszokowana bardziej niz Turcy zima!
|
|
 |
jak jeden tak i drugi swietnie znali film "chlopaki nie placza", jeden z nich znal go praktycznie na pamiec, nawet dialogi, lecz kazdy z nich przynajmniej 3 razy w zyciu ryczeli przez moja osobe, a przeciez chlopaki nie placza...
|
|
 |
kocham go owszem, ale czesto jest ciezki do wytrzymania...
|
|
 |
Nie musisz mieć milionów, wielkiego domu, najnowszych ciuchów. Po prostu bądź. To wszystko, czego potrzebuję. [mowdomniedalej]
|
|
 |
Nie jarają mnie wakacyjne przygody i puszczanie się z kilkudniowymi znajomymi. Jednak wolę mieć inne wspomnienia, wybacz. [mowdomniedalej]
|
|
 |
Miłość to nie uczucie. To więź międzyludzka, która uzależnia. Nie pozwala od siebie odejść, bo z każdym kolejnym dniem, słowem, dotykiem przywiązujemy się jeszcze bardziej. Dlatego nikt nie zakocha się w Twoim wyglądzie. Może potrwa to dłużej, ale musisz pokazać że Twoje wnętrze jest zdecydowanie ciekawsze. [mowdomniedalej]
|
|
 |
Pytasz czemu jej nienawidzę? I co mam Ci powiedzieć? Że jestem zazdrosna o to, że miała Cię na co dzień, a ja nie mogę? Że mimo wszystko Cię raniła, a nikomu na to nie pozwolę? Błagam, i tak wybuchniesz śmiechem. [mowdomniedalej]
|
|
 |
Nie musisz mi opowiadać jakie to miałaś beznadziejne dzieciństwo. Uwierz mi, że przeżyłam o wiele więcej od Ciebie. Codzienne łzy, krzyki, kłujący ból w sercu. Nie byłam szczęśliwym dzieckiem i wcale nie chodziło o to, że czasem dostałam klapsa, serio. Ale żyję dalej. Nie użalam się nad sobą w porównaniu do niektórych. [mowdomniedalej]
|
|
 |
To kochane, kiedy mówisz, że ożeniłbyś się ze mną, ale boisz się że nasze dzieci będą zbyt zajebiste. [mowdomniedalej]
|
|
|
|