A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym serce, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi - BR
jesli odezwiesz sie do mnie kiedy cie spotkam tego cholernego 31 sierpnia to uwierz mi nie odezwe sie obroce sie na pięcie i pojde sobie swoją drogą tą drogą z ktorej ty zboczyles i zostawiles mnie na niej samą.
i zapomne o wszystkim pokaze ze potrafie byc spokojna ,chce zebys widzial to wszystko, zebys mial mnie na sumieniu, nie usmiechne sie nie bede szczesliwa. sam dobrze wiesz czemu. bo wciąz cie kocham..